Otyłość przyczyną niepłodności?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnylownka musze spróbować tej twojej tajemniczej mukstury
powiedz mi tylko płatki owsiane to takie w papierowej torebce (błyskawiczne chyba na nich pisze) a otręby to takie granulki...jejciu jaki tępak ze mnie Moze jakbyś mogła mi tu jakiegoś linka pokazać 
-
Wesz co te otręby to nie powinny być granulowane, bo granulowane są z cukrem
Najlepsze zwykłe, moga być prażone.
A płatki obojętnie.
Jejciu, jak ja jestem głodna. Panie Boże, daj mi więcej wytrwałości w tym pierońskim głodzie, bo już mi sił brak.
Ginekolog mi dzisiaj powiedziała, że każdy mój kilogram mniej to większa płodność, ale ta pani ginekolog chyba nie wie jak to jest być cały czas tak głodnym
Po trzech dniach na siłowni, w sumie po 4 dniach ćwiczeń, waga skoczyła mi z 83 na 84 kilo, fajnie nie?
-
Chyba znam przyczynę mojej zbytniej wagi
mam za niski testosteron a to powoduje przyrost wagi mimo intensywności ćwiczeń Mogę sie męczyć a to i tak nic nie da octu pewnie też nie mogę pić bo ponoć obniża testosteron i mogę po nim jeszcze bardziej utyć
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
Ale zrobiłaś sobie sama badanie na testosteron, Vanessa?vanessa wrote:Chyba znam przyczynę mojej zbytniej wagi mam za niski testosteron a to powoduje przyrost wagi mimo intensywności ćwiczeń Mogę sie męczyć a to i tak nic nie da octu pewnie też nie mogę pić bo ponoć obniża testosteron i mogę po nim jeszcze bardziej utyć
-
Lekarz mi zlecił.Iownka wrote:Ale zrobiłaś sobie sama badanie na testosteron, Vanessa?
Tylko że z tym nie da się nic zrobićChanela wrote:vanessa to dobrze że wiesz gdzie leży problem. teraz należy go rozwiązać musiałabym brać jakieś hormony dla kulturystów (facetów) a to nie jest zbyt dobre i trzeba by było zrezygnować ze starań 
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
Ale kochana to nie znaczy że jeżeli masz otyłość to też niski testosteron. Możesz mieć np. za wysoki a to chyba jeszcze gorzej. Ja byłam prawie pewna przed badaniem że będę mieć za wysoki. Przy otyłości często tak jest. Za niski może powodować otyłość. Ale jeżeli przyrost wagi nastąpi z innego powodu (nie przez niski testosteron) to przy otyłości bardzo często jest znów za wysoki i to też nie dobrze bo może negatywnie wpływać na płodność. Warto go zbadać.Iownka wrote:Acha, to nie będę robić tego badania, skoro bym musiała brać koks, żeby to podnieść. Może sam fakt bliskiego przebywania z TAKIMI panami na siłowni codziennie, podniesie mi naturalnie testosteron.
Tylko sie zastanawiam nad moim przypadkiem bo ja miałam badany wolny testosteron czy też to tak działa na przyrost wagi??? Musze lekarza się dopytać ale dopiero w maju.7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
No na razie nie kazali mi tego badać, więc może nie ma podstaw, żeby się o to niepokoić. Nie chcę przegiąć zaś w drugą stronę, żeby zacząć badać wszystko.
W tym cyklu chcę tylko zbadać ANA-2 dla samej siebie, wydam 80zł, ale będę spokojniejsza bądź nie.
-
Z tego co wiem przy niepłodności badanie testosteronu jest jednym z podstawowych badań. Wysoki poziom może zaburzać owulację.Iownka wrote:No na razie nie kazali mi tego badać, więc może nie ma podstaw, żeby się o to niepokoić. Nie chcę przegiąć zaś w drugą stronę, żeby zacząć badać wszystko.
W tym cyklu chcę tylko zbadać ANA-2 dla samej siebie, wydam 80zł, ale będę spokojniejsza bądź nie.7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
Nawet jak jest potwierdzona monitoringiem?
To znaczy wczoraj mi lekarka powiedziała, że nawet jak mam owulację, to niewiadomo, czy w tych pęcherzykach jest jajko w środku i nie ma jak tego sprawdzić. Byłam w szoku. Czyli moge się badać na wskroś, a moje jajeczka są niepełnosprawne bądź w ogóle ich nie ma, i się do tego nie da dojść???
Masakra.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHehe...a mnie się podoba stwierdzenie "suczowata szwagierka" cokolwiek miało by ono oznaczać
lownka ja jestem taki leń do ćwiczeń że masakra. A kiedyś ćwiczyłam godzinę codziennie i była piękna i zgrabna Z tego co mi wiadomo na początku chodzenia na siłownię czy ćwiczenia w ogóle może tak się dziac, ze np. po ubraniach widzisz ze chudniesz a waga stoi albo nawet rośnie; to związane z tym, ze mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk i one się kształtują a tłuszczyk się spala. No i niby coś tam wiem a sama nic z tym nie robię... ehhh...lenistwo.
-
Tak to prawda. Ja dawniej byłam objętościowo grubsza przy tej samej wadze co teraz. Od dawna ćwiczę i waga spadała, znowu rosła, spadała i tak w kółkoMonikaDM wrote:Z tego co mi wiadomo na początku chodzenia na siłownię czy ćwiczenia w ogóle może tak się dziac, ze np. po ubraniach widzisz ze chudniesz a waga stoi albo nawet rośnie; to związane z tym, ze mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk i one się kształtują a tłuszczyk się spala. No i niby coś tam wiem a sama nic z tym nie robię... ehhh...lenistwo. teraz jest niestety na etapie wzrostu/stania w miejscu pomimo ćwiczeń ale chodzi mi o to że przed tym jak zaczęłam w ćwiczyć w porównaniu z tym co teraz to chociaż ważę tak samo to jestem znacznie chudsza niż przed rozpoczęciem ćwiczeń.
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
