Otyłość przyczyną niepłodności?
-
WIADOMOŚĆ
-
Może i pomagają na niedoczynność ale bez leków bym przestała funkcjonować że tak to ujmęAnia1986 wrote:Dziewczyny piszecie o Tsh i niedoczynnosci, ja wyczytałam ze ziola ojca sroki nr 3 dzialaja leczniczo na niedoczynnosc,a do tego działaja tez na inne hormony:)
Ale nam teraz bardziej chodziło o TSH w granicach normy ( wtedy nie ma niedoczynności) ale o wartościach powodujących u mnie np. wzrost wagi. Jeżeli mam niskie TSH poniżej 1 (norma to 0,27-4,2) to chudnę a jak wyjdzie ponad 1 to grubnę mimo intensywnych ćwiczeń a niby mam w normie.
W moim przypadku tarczyca nie powoduje zaburzeń płodności. -
nick nieaktualnyNie sadze kochana ze to twoje grubniecie jest od tsh... mozesz tyc ale jak tsh jest po wyzej normy czyli tej 4,2vanessa wrote:Może i pomagają na niedoczynność ale bez leków bym przestała funkcjonować że tak to ujmę
Ale nam teraz bardziej chodziło o TSH w granicach normy ( wtedy nie ma niedoczynności) ale o wartościach powodujących u mnie np. wzrost wagi. Jeżeli mam niskie TSH poniżej 1 (norma to 0,27-4,2) to chudnę a jak wyjdzie ponad 1 to grubnę mimo intensywnych ćwiczeń a niby mam w normie.
W moim przypadku tarczyca nie powoduje zaburzeń płodności. -
Ale ja od 2 lat to obserwuję jak tsh mam powyżej 1 to tyję a jak mi spadnie poniżej 1 to chudnę i jest to możliwe bo norma jest ogólna żeby żyć i funkcjonować ale nie mieć np. dobrej figury, być płodnym, mieć ładną cerę itp. Nawet bez robienia badania wiem czy mi wzrosło czy nie i zawsze jest tak jak myślę. Wcześniej też miałam wahania wagi tylko nie wiedziałam że to przez tsh bo niby miałam w normie i mi do głowy nie przyszło że "tu" jest przyczyna.Ania1986 wrote:Nie sadze kochana ze to twoje grubniecie jest od tsh... mozesz tyc ale jak tsh jest po wyzej normy czyli tej 4,2
A po za tym każdy organizm jest inny i jeden będzie tył przy tsh dopiero ponad 6, drugi przy tsh np. ponad 2 a kolejny będzie chudy lub gruby bez względu na tsh.
W moim przypadku także tsh utrzymujące się ponad 2 groziłoby operacją a niby to norma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2014, 11:41
-
Normy dla kobiet starajacych sie o dzidzie zmieniono (WHO) i sa duzo nizsze teraz
wg mej ginki-endokrynologa z Poz Tsh to w granicach 0-2, a najlepiej ponizej 2 powinno byc
mi skakalo od 1.7 do 3,37 i jade na euthoryxie tzw labilne tsh i jest ok ponizej 2 , nawet w ciazy nada pilnowac co mc szczegolowo
)
weronika86 lubi tę wiadomość
-
U mnie wyszło 1.47, więc tragedii nie ma. A co do nazwy wątku. Schudłam 14 kg i dużo pozmieniało się w jajnikach na lepsze, więc teoria chyba dość prawdziwa w wielu przypadkach.
Iownka, weronika86 lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."

-
I ja jestem otyła. 94 kg przy 165 cm. Osobiście uważam, że pisanie, że tyjecie od wysokiego TSH to tylko szukanie wymówki. Przy racjonalnym żywieniu i ćwiczeniach 3x w tygodniu po godzinie, można spokojnie schudnąć. Ja mając lekką niedoczynność schudłam 11 kg w 3 miesiące - bez drakońskich diet. Jakiś rok waga mi się utrzymała, ale potem znów powoli wróciłam do starych nawyków żywieniowych i przytyłam. Jestem gruba, bo dużo i nieregularnie jem i nie będę siebie ani nikogo oszukiwać, że to wina hormonów, w których też mam niezły bałagan. Nie wierzę, że przy zdrowym odżywianiu i ćwiczeniach nie da się schudnąć... Ja czuję się już dość ciężka, dlatego myślę nad jakąś dietą, ale motywacji brak...
Lubię jeść i jak jestem na diecie, to wszystko mnie wk... 
A czy mialyście może badania pod kątem cukrzycy? Ja właśnie dostałam skierowanie i się strasznie stresuję... Boję się, że mogę ją mieć i trzeba będzie zapomnieć o staraniach, dopóki nie schudnę...
Kiara, weronika86, kapturnica lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
No to kochana z tym się nie zgodzę bo ja przez prawie 2 miesiące przez 6 dni w tygodniu ćwiczyłam po 3 godziny dziennie na rowerku treningowym + dietka i NIE SCHUDŁAM ani pół kg dodam że TSH miałam ponad 1 (niecałe 2)potem po zmianie dawki leku TSH spadło i wystarczyło 45 min dziennie ćwiczeń 4-5 razy w tygodniu i chudłam dopóki znowu TSH nie poszło w górę. I tak mam od 2 lat waga spada lub rośnie w zależności od TSH. Możesz w to wierzyć lub nie ale każdy organizm ma inne potrzeby. Im niższe TSH tym metabolizm jest bardziej pobudzony a im wyższe tsh to metabolizm spowalnia i to zależy od organizmu na jaki poziom TSH jak reaguje. Ja się nie objadam i jem regularnie 4 razy dziennie i NIE USPRAWIEDLIWIAM SIĘ tylko mówię jak jest.polkosia wrote:I ja jestem otyła. 94 kg przy 165 cm. Osobiście uważam, że pisanie, że tyjecie od wysokiego TSH to tylko szukanie wymówki. Przy racjonalnym żywieniu i ćwiczeniach 3x w tygodniu po godzinie, można spokojnie schudnąć.
Cukrzycy nie mam bo miałam badania pod tym katem. Dodam że przy problemach hormonalnych trudniej utrzymać wagę i szybciej sie tyje i to nie jest usprawiedliwianie siebie tylko powtarzam co dietetyczka mówiła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 11:52
-
Ja też byłam pod opieką dietetyczki, a TSH mam od lat na poziomie 2,5-3, a schudnąć się udało
Może za dużo ćwiczyłaś i spalał się tłuszcz, ale i budowały mięśnie i wyszło na zero... Ja miałam to szczęście, że trafiłam na program o odchudzaniu i miałam swojego trenera, który kazał robić kilka rożnych ćwiczeń po 15 minut każde. Na rowerku nigdy dłużej niż kwadrans. Ważne jest tętno - nie może być za wysokie, bo wtedy właśnie zamiast tracić tłuszcz zamienimy go na mięśnie. Nie bez powodu powiedzenie, że najpierw masa, potem rzeźba
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Każdy organizm jest inny i że Ty schudłaś przy takim TSH nie znaczy że wszyscy tak jak Ty. Ja wiem jak ćwiczyć i tętno sprawdzałam żeby było odpowiednie.polkosia wrote:Ja też byłam pod opieką dietetyczki, a TSH mam od lat na poziomie 2,5-3, a schudnąć się udało
Może za dużo ćwiczyłaś i spalał się tłuszcz, ale i budowały mięśnie i wyszło na zero... Ja miałam to szczęście, że trafiłam na program o odchudzaniu i miałam swojego trenera, który kazał robić kilka rożnych ćwiczeń po 15 minut każde. Na rowerku nigdy dłużej niż kwadrans. Ważne jest tętno - nie może być za wysokie, bo wtedy właśnie zamiast tracić tłuszcz zamienimy go na mięśnie. Nie bez powodu powiedzenie, że najpierw masa, potem rzeźba 
A tak na marginesie jeżeli planujesz ciążę to tsh masz za wysokie. -
Oczywiście, ale chodziło mi tylko o to, że da się przy wysokim TSH schudnąć...
Tak, planuję. Jestem pod opieką gin-endo. Moja lekarka twierdzi, że przy takim TSH można zajść w ciążę i te zaostrzenia, że 1-2 powinno być to są nowe wytyczne "na wszelki wypadek". Z tarczycą u mnie OK i dobrze się czuję, dlatego ten wynik jest w porządku. Ja mam problem z prolaktyną, dlatego nie mogę zajść, ale to temat na inny wątek...Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Otyłość ma różne podłoża i dlatego jedni chudną bo robią "tak" a na innych działa zupełnie co innego a są i tacy którzy rodzą się z tym i chudzi nigdy nie będą choćby co robili.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
polkosia nie musisz jesc malo kalorii aby schudnac kochana, mozna sie tylko nawabic efektu jojo. Jedz 5 posilkow nawet duzych ale tylko to co dozwolone..masz ochote na snacka- jedz orzechy! ja na takiej diecie ( nie glodzilam sie 2500kcal!) schudlam juz 23kg! dzisiaj sie wazylam nastepny 1kg w dol i to wciuchachpolkosia wrote:I ja jestem otyła. 94 kg przy 165 cm. Osobiście uważam, że pisanie, że tyjecie od wysokiego TSH to tylko szukanie wymówki. Przy racjonalnym żywieniu i ćwiczeniach 3x w tygodniu po godzinie, można spokojnie schudnąć. Ja mając lekką niedoczynność schudłam 11 kg w 3 miesiące - bez drakońskich diet. Jakiś rok waga mi się utrzymała, ale potem znów powoli wróciłam do starych nawyków żywieniowych i przytyłam. Jestem gruba, bo dużo i nieregularnie jem i nie będę siebie ani nikogo oszukiwać, że to wina hormonów, w których też mam niezły bałagan. Nie wierzę, że przy zdrowym odżywianiu i ćwiczeniach nie da się schudnąć... Ja czuję się już dość ciężka, dlatego myślę nad jakąś dietą, ale motywacji brak...
Lubię jeść i jak jestem na diecie, to wszystko mnie wk... 
A czy mialyście może badania pod kątem cukrzycy? Ja właśnie dostałam skierowanie i się strasznie stresuję... Boję się, że mogę ją mieć i trzeba będzie zapomnieć o staraniach, dopóki nie schudnę...
zmierze sie rano po kupie i na golaska to pewno bedzie jeszcze nizej
hahahahaha zartuje
polkosia, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
polkosia ja do diety dolaczylam rowniez ocet jablkowy i super dzialapolkosia wrote:Oczywiście, ale chodziło mi tylko o to, że da się przy wysokim TSH schudnąć...
Tak, planuję. Jestem pod opieką gin-endo. Moja lekarka twierdzi, że przy takim TSH można zajść w ciążę i te zaostrzenia, że 1-2 powinno być to są nowe wytyczne "na wszelki wypadek". Z tarczycą u mnie OK i dobrze się czuję, dlatego ten wynik jest w porządku. Ja mam problem z prolaktyną, dlatego nie mogę zajść, ale to temat na inny wątek...
dostalam rowniez metformine. Chciclam juz dawno, zeby mi przepisal, ale stwierdzil ze z moim uparciem przeciko dicie z metformina narobie sobie tylko problemow. Jak poszlam 4 dni temu do gina i zobaczyl ze jestem na diecie i ze ladnie waga zleciala to w koncu przepisal mi metformine, mam nadzieje, ze mnie wspomoze.!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem przykładem że otyłość nie jest przyczyną niepłodności. Zaszłam drugi raz w ciążę, choć przyznam że w tym cyklu postanowiłam się wziąć za siebie zaczęłam ćwiczyć zdrowiej jeść nie schudłam ale zaszłam także trzymam za Was kciuki kochane
Czarnula87 lubi tę wiadomość








Zapraszam wobec tego do odwiedzania mnie 

