Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Otyłość przyczyną niepłodności?
Odpowiedz

Otyłość przyczyną niepłodności?

Oceń ten wątek:
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 19 marca 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evik, dziękuję za ten optymistyczny post :)

    Evik lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evik, jesteś naszą nadzieją :) Gratuluję ciaży i zycze dużo zdrówka :)

  • Mloda.Mama Autorytet
    Postów: 577 110

    Wysłany: 21 marca 2014, 03:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    I ja jestem otyła. 94 kg przy 165 cm. Osobiście uważam, że pisanie, że tyjecie od wysokiego TSH to tylko szukanie wymówki. Przy racjonalnym żywieniu i ćwiczeniach 3x w tygodniu po godzinie, można spokojnie schudnąć. Ja mając lekką niedoczynność schudłam 11 kg w 3 miesiące - bez drakońskich diet. Jakiś rok waga mi się utrzymała, ale potem znów powoli wróciłam do starych nawyków żywieniowych i przytyłam. Jestem gruba, bo dużo i nieregularnie jem i nie będę siebie ani nikogo oszukiwać, że to wina hormonów, w których też mam niezły bałagan. Nie wierzę, że przy zdrowym odżywianiu i ćwiczeniach nie da się schudnąć... Ja czuję się już dość ciężka, dlatego myślę nad jakąś dietą, ale motywacji brak... :( Lubię jeść i jak jestem na diecie, to wszystko mnie wk... :P

    A czy mialyście może badania pod kątem cukrzycy? Ja właśnie dostałam skierowanie i się strasznie stresuję... Boję się, że mogę ją mieć i trzeba będzie zapomnieć o staraniach, dopóki nie schudnę...

    To ja może dodam coś od siebie na pociechę jeśli chodzi o chudnięcie, bo w ciąże mi się zajść nie udało. Jeśli ktoś chce schudnąć to ja polecam jadać mało, regularnie i więcej się ruszać - to nie jest żadne odkrycie, ale biegając co 2 dzień nawet nie biegając a szybko idąc można wiele zrzucić.

    Ja np kiedyś przy wzroście 160 ważyłam 52 kg. Potem przez pracę przy komputerze i jedzenie przy nim przy takim samym wzroście ważyłam 74 kg, a teraz znów spadłam i nadal spadam z wagi. I jem węglowodany, ale staram się jeść po prostu mniejsze porcje i nie podjadać między posiłkami. Zamiast chipsów polecam owoce, nawet banan choć ma sporo kalorii jest łatwiejszy do spalenia niż sam cukier np w czekoladzie. Dlatego ja polecam jeść owoce zamiast słodyczy. Na początku jest trudno, a potem człowiek się przyzwyczaja i już mu taki nawyk zostaje. Tak więc jeśli komuś zależy na kondycji, to niech nie mówi o hormonach itd, tylko więcej się rusza, bo jak uda się zajść i przyjdzie maluch to lepiej mieć kondycje by za nim ganiać :) - To ganianie za maluchem widziane w marzeniach powinno być dla was drogie panie najlepszą motywacją :)

    bfaregz2oin7t22z.png

    qb3cru1d676ftq9c.png

    w57v3e3kuxkbvjcs.png
  • Mloda.Mama Autorytet
    Postów: 577 110

    Wysłany: 21 marca 2014, 03:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanessa wrote:
    Otyłość ma różne podłoża i dlatego jedni chudną bo robią "tak" a na innych działa zupełnie co innego a są i tacy którzy rodzą się z tym i chudzi nigdy nie będą choćby co robili.

    A próbowałaś zasięgnąć opinii dietetyka? Bo moja koleżanka np schudła nie od ćwiczeń (ćwiczenia ją zawiodły), a od owoców, warzyw i gotowanego mięsa (nie jadła w ogóle ziemniaków, makaronów, smażonego itd). Może spróbuj sięgnąć opinii fachowca, jeśli tak bardzo ci zależy :) Ja się nie mogę wymądrzać, bo nie jestem fachowcem, wiem jedynie co działa na mnie i ja szybko tyje i szybko chudnę. Mam jednak zdanie, że każdy może być nie tyle szczupły, co normalny przy odrobinie wysiłku i gdy znajdzie "swój władny sposób".

    bfaregz2oin7t22z.png

    qb3cru1d676ftq9c.png

    w57v3e3kuxkbvjcs.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 21 marca 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mloda.Mama wrote:
    Mam jednak zdanie, że każdy może być nie tyle szczupły, co normalny przy odrobinie wysiłku i gdy znajdzie "swój władny sposób".
    Właśnie własny sposób... ale wierz mi jeżeli nie masz problemów z hormonami i nie bierzesz leków hormonalnych to odchudzanie dużo lepiej przychodzi. To jest moje zdanie i poparte przez dietetyka.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • staraczka83 Koleżanka
    Postów: 57 16

    Wysłany: 21 marca 2014, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam zalecenie schudnac 20 kg minimum .. Moj pierwszy cel to 10 kg:)

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 21 marca 2014, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początek dostałam "łatwe" zadanie - 5 kg w 6 tygodni ;) Moja lekarka jest bardzo wyrozumiała :D

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • staraczka83 Koleżanka
    Postów: 57 16

    Wysłany: 21 marca 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj tak:)
    masz jakieś zalecenia co do diety?

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 21 marca 2014, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dnę moczanową, więc dieta wegetariańska. W sumie zawsze chciałam być wege, to teraz mam okazję :D Dała mi skierowanie do dietetyka, ale termin mam dopiero na za dwa tygodnie, to może już ze dwa kilogramy rzucę :)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • staraczka83 Koleżanka
    Postów: 57 16

    Wysłany: 21 marca 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam dietę z niskim IG, ale efektów póki co nie ma..
    od jutra zwiększam aktywność fizyczną do tej pory był basen 2-3 razy w tygodniu i spacery30 min 2-3 razy..
    Od jutra wracam do Ewki:))

  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 24 marca 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mloda.Mama wrote:
    Mam jednak zdanie, że każdy może być nie tyle szczupły, co normalny przy odrobinie wysiłku i gdy znajdzie "swój władny sposób".
    Ja znalazłam swój sposób i chudnę ćwicząc jak mam tsh poniżej 1. jak tsh podrośnie ponad 1 to waga też w górę mimo że nadal ćwiczę.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 24 marca 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś pierwszy dzień na diecie i jak policzyłam teraz kalorie, to mi wyszło aż 2200 :/ Około 500 orzechy (mam w diecie wpisaną garstkę orzechów na podwieczorek) i mozarella - jakieś 300-400 kalorii, którą dodałam do zapiekanki warzywnej - w sumie niepotrzebnie, ale dziś mi się data ważności kończyła i szkoda było wyrzucić. Może jutro lepiej mi pójdzie... :P Za to nie zjadłam ani grama cukru.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 24 marca 2014, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może źle zinterpretowałaś słowo garstka :) Bo 500 kcal w orzechach to ponad 100 gr (zależy jakie orzechy). Garstka często odpowiednia jest dużej łyżce (15-20 gr). Z resztą 2200 kcal, to nie tak dużo na diecie początkowej. Nie powinno się przestawiać z 4000 kcal na 1000, trzeba powoli. Często właśnie dietetycy stosują tą zasadę. Pytają o dotychczasowe menu, liczą spożyte kcal i obniżają procentowo co wizytę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 21:35

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pijcie dużo wody na wszelakich dietach, jest ona mega ważna dla całęgo organizmu i procesów odchudzania. Zajrzyjcie do mnie na bloga, są tam trzy notki odnośnie wody - warto poczytać i się dokształcić :]

    Ja jestem na diecie (jutro minie) dwa tygodnie i na minusie mam na dzień dzisiejszy 5,3 kg. Wody od początku piję duzo - dziennie wychodzi mi ok 3,5 l. Dodatkowo 5 posiłów dziennie i waga spada bez większego wysiłku :]

  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 25 marca 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze mną jest coś nie halo, bo moja dieta plus ćwiczenia trwa już ponad miesiąc i nie schudłam ani kilograma.
    Nie wiem, czy jest sens to kontynuować w ogóle.

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A robisz tylko pomiar wagi? Czasami jest tak, że waga stoi w miejscu a centymetry spadają.

  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 25 marca 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno nabrałam figurki, brzuch mi się spłaszczył i taka twarda się zrobiłam w dotyku. Ale ważę 83,5 jak 1,5 miesiąca temu. I przez to mi się nie chce.
    Bo BMI przecież ciągle wskazuje na 1 stopień otyłości jak wskazywało...

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O zastoju wagi też pisałam ostatnio :] poczytaj, może znajdziesz jakieś rozwiązanie ;)

  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    Ze mną jest coś nie halo, bo moja dieta plus ćwiczenia trwa już ponad miesiąc i nie schudłam ani kilograma.
    Nie wiem, czy jest sens to kontynuować w ogóle.
    Może przyczyna leży gdzieś głębiej nie tyle w złej diecie i braku ruchu i to Ci nie pomaga. Nie wiem czy dobrze kojarzę ale chyba leczysz sie na tarczycę bierzesz może euthyrox? Ten lek często powoduje tycie i braku efektów w odchudzaniu.
    Albo jeszcze cos innego będze przeszkadzało i dlatego takie efekty...

    Iownka lubi tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another wrote:
    Może źle zinterpretowałaś słowo garstka :) Bo 500 kcal w orzechach to ponad 100 gr (zależy jakie orzechy). Garstka często odpowiednia jest dużej łyżce (15-20 gr). Z resztą 2200 kcal, to nie tak dużo na diecie początkowej. Nie powinno się przestawiać z 4000 kcal na 1000, trzeba powoli. Często właśnie dietetycy stosują tą zasadę. Pytają o dotychczasowe menu, liczą spożyte kcal i obniżają procentowo co wizytę :)

    Dietetyczka kazała mi wziąć garstkę orzechów w rękę (nie GARŚĆ) ;) Więc wzięłam, ale to na pewno nie było 15 gram :P Nie ważne, bo dziś 1,5 kg mniej :D Po w sumie 2 dniach.

    Wody staram się pić trochę, ale ja jej nie cierpię i wczoraj wypiłam tylko trochę ponad litr...

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ