Planujące starania na 2018 rok...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się dziewczyny
NIna Lat 28, mam córkę 9 miesięczną po 3 IUI, niestety miałam cc.
W sumie nie wiem czy w dobrym miejscu piszę ale chciałabym zacząć starać sie o kolejnego malucha tylko mam wątpliwości czy po cc od którego obecnie minęło około 9 miesięcy Gin pozwoli na starania o kolejnego malucha a u nas niestety inaczej niż przez IUI się nie da. Pomożecie? Podpowiecie mi coś a może przekierujecie mnie na inne forum? -
Cześć Nina,
Ja również jestem po CC, miałam w maju. Ostatnio byłam u swojego lekarza i również pytałam, kiedy mogę się starać o rodzeństwo. Powiedział, że w moim przypadku(czyli wszystko ładnie zagojone po pierwszym CC) on zaleca odczekanie roku. Także ja planuję rok zaczekać. Z tym że jeszcze mi cykl nie wrócił, bo karmię.
Najlepiej udaj się do gina, niech Ci zrobi USG i powie, czy wszystko ok i kiedy się możesz starać o kolejną ciążę.
-
rok to tak optymalnie. jak córeczka ma 9 miesięcy to wstrzymaj się może miesiąc czy 2 i do tej rocznej przerwy dobijesz raz dwa.a jak masz wątpliwości czy nie za wcześnie to do lekarza swojego idź.przez te pogodę jakieś wirusy krążą. ja tez mam okropne bóle głowy i kaszel. dziś nie poszłam do pracy
-
Nina, ja słyszałam, że ogólnie to kolejna ciąża powinna być dopiero po ok. 2 latach by organizm doszedł do siebie. Nie wiem jak jest po cc. Tak jak dziewczyny piszą, najlepiej iść do ginekologa, porozmawiać, może jakoś się przebadać dodatkowo (ogólna krew czy coś ). A czujesz się dobrze i na siłach?
-
Ja nie miałam cesarki, ale mam kilka znajomych które dostały zielone światło właśnie kiedy było rok od urodzenia pierwszego malucha także możesz powoli myśleć o kolejnej iui, chociaz nie wiem jakie są tam wytyczenia. Może przy inseminacji dłużej każą czekac...
-
sallvie wrote:Najlepiej rok odczekać po cc właśnie.
Ale znam dziewczyny co roku nie czekały jedna po 5 miesiącach od cc a druga 6 miesięcy i wszystko jest ok
-
nick nieaktualnyPodbudowałyście mnie trochę tak zrobię, pójdę na pierwszą wizytę na początku lutego , musze tylko wybrać odpowiedni dzien cyklu żebym w razie w mogła zrobić od razu jakieś badania. w lutym to będzie 11 miesięcy więc jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli to zanim badania, wyniki itd to pewnie pierwsze podejście gdzieś w kwietniu, jeśli się zgodzą to będzie 13 miesięcy po cc.
Czuje się dobrze nie odczuwam już że miałam cc tylko blizna z jednej strony jest jakaś taka grubsza i swędzi czasem.
Jako że sama jestem niestety jedynaczką to niesamowicie się nakręcam na min 2 dzieci bo według mnie słabo byc jedynakiem.
Tak sobie tylko myślę że w czasie pierwszych starań miałam robione badanie HSG drożność jajowodów i czy tym razem też mi każą je robić? 580 zł - piechotą nie chodzi -
Nina13 wrote:Podbudowałyście mnie trochę tak zrobię, pójdę na pierwszą wizytę na początku lutego , musze tylko wybrać odpowiedni dzien cyklu żebym w razie w mogła zrobić od razu jakieś badania. w lutym to będzie 11 miesięcy więc jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli to zanim badania, wyniki itd to pewnie pierwsze podejście gdzieś w kwietniu, jeśli się zgodzą to będzie 13 miesięcy po cc.
Czuje się dobrze nie odczuwam już że miałam cc tylko blizna z jednej strony jest jakaś taka grubsza i swędzi czasem.
Jako że sama jestem niestety jedynaczką to niesamowicie się nakręcam na min 2 dzieci bo według mnie słabo byc jedynakiem.
Tak sobie tylko myślę że w czasie pierwszych starań miałam robione badanie HSG drożność jajowodów i czy tym razem też mi każą je robić? 580 zł - piechotą nie chodzi
Raczej się nie udrożniły... ? Tak myślę, a jak już jedne podejście było to i chyba wiadome, że będzie drugie? Jestem zielona w tym temacie ale to takie logiczne się wydaje. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Madamered
Jest nas coraz więcej.madamered lubi tę wiadomość
-
a u mnie wizyty lekarskie chyba sie nie skoncza nigdy
dopiero co bylam u ginekologa na omowienie wyniku z laparoskopi i ws wywolania okresu
a teraz bede musiala sie zapisac do endokrynologa
mam od jakiegos pol roku problemy z poceniem sie w nocy ale teraz to przybralo na sile, juz nie daje z tym rady bo bardzo to meczace
spie pod cienka koldra, w krotkiej koszulce w krotkim rekawku a dekolt i plecy mokre co noc
w dzien tak samo mi goraco, chodze w krotkim rekawku potem sie wychladzam
dorobilam sie przeziebienia przez to tylko
czuje sie jakbym goraczke wysoka miala a temm np 35,9 lub 36,2
slyszalam ze takie objawy ma sie przy problemach z tarczyca, wiec chyba nie mam wyjscia i musze to zbadac -
sallvie wrote:Azzurra Ja to kochana po cc wolałabym nawet odczekać dłużej niż rok, żeby spróbować sn oczywiście jeśli pierwsze cc nie było z przyczyn takich że na sn nie ma co liczyć
Meggi gdzieś mi umknęłaś dopiero zauważyłam, że dołączyłaś Widzę że jesteśmy w podobnym wieku 2 lata różnicy [/QUOTE
Sallvie, tylko że ja się nie piszę na sn, wolę drugie CC. Dobrze wspominam pierwsze cięcie więc już wolę ból znany... także u mnie
ten argument odpada
-
Hiacynta89 wrote:My planujemy zacząć statnia od nowego roku. Młody ma 2,5 tez miałam pierwsze cc i drugie tez chce cc:)
A u mnie ostatnio jakieś pobolewania w dole brzucha, straszna ochota na słodycze wieczorem i wypryski na twarzy. Do tego jakoś jakby 'mokro' się robi... czyżbym miała dostać na urodziny prezent w postaci okresu?
Kurcze, chyba nigdy tak nie czekałam na tę małpę