plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyzosia-ktosia wrote:Monia keidy termin @.. kiedy zaczynamy odliczanie żeby wredota nie nadeszła?
Tyśka 9 listopad..ale ja raczej odliczam dni by nowy cykl zacząć:)niewiem skad to przeczucie we mnie..ale jestem pewna ze to nie ten mój cykl... -
no ja 8 listopada.. dzień wcześniej.. ja jeszcze póki co nie tracę nadziei, jesli jutro się uda serduszkować to juz będzie dobrze..
ale Monia wszystko jest możliwe i u ciebie, na straty cykl można spisac kiedy pojawi się @ a póki co mamy nadzieję.
-
nick nieaktualnyto trzymam kciuki kochana zeby sie udało:)ale Ci powiem ze jak nie daj Boze byś doszła do tylu cykli co ja..to sama zobaczysz ze o nadzieje coraz trudniej..ale wierze ze nie bedziesz musiała az tak długo czekać na II kreseczki:)jeszcze tylko jakies 16 dni;)
zosia-ktosia lubi tę wiadomość
-
czesc. jestem bardzo zmartwiona. W nocy sucho, zero plamien, natomiast rano spowrotem:(. Biore duphaston, dopiero druga dawke wzielam, moze jeszcze nie dziala? nie wiem... bylam rano na becie. Wieczorem wyniki. Juz nastawilam sie z mezem ze roznie moze byc.
-
nick nieaktualnyplemniczko kochana :)trzymaj sie i mysl pozytywnie:)musi byc dobrze :)no on raczej od razu powinien działac..tylko wiesz podobno te dopochwowe sa duzo lepsze...ze niby lepiej sie wchłaniaja..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2012, 08:51
-
nie wiem juz. czytam i czytam i roznie piszą, ze jesli to jestw terminie @ to moze byc nie grozne... oby tylko mniej tego bylo niz w normalnej @. Jest mniej i to nie jest taka krew normalna, tylko bardzo ciemno brązowy kolor ma... kolezanka mi powiedziala ze ona miala krwawienia do 3 miesiaca ciazy i bylo ok. Coz ale oczywiscie roznie moze byc
-
a ja napiszę tak.. i proszę nie mieć do mnie pretensji ani żalu..
plemniczko najdroższa, kochana.. natura wie co robi. jeśli dzieciątko które u ciebie dopiero powstaje ma jakieś wady to organizm sie go pozbędzie w tak młodej ciąży, jeśli jest natomiast wszystko w porządku to ciąża się rozwinie. uważaj na siebie nie przemęczaj, patrz co sie dzieje..
te dni są najwazniejsze.
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
tak pan doktor napisal :
......"Z drugiej jednak strony warto podkreślić, że u części kobiet w początkowym okresie ciąży (I trymestr) występują cykliczne kilkudniowe plamienia/krwawienia. Jest to objaw przemijający, który nie wymaga leczenia. Pierwsze plamienie/krwawienie po zapłodnieniu może być spowodowane implantacją zarodka, ale zazwyczaj bywa niezauważalne"
zosia-ktosia, BellaRosa lubią tę wiadomość
-
plemniczka wrote:tak pan doktor napisal :
......"Z drugiej jednak strony warto podkreślić, że u części kobiet w początkowym okresie ciąży (I trymestr) występują cykliczne kilkudniowe plamienia/krwawienia. Jest to objaw przemijający, który nie wymaga leczenia. Pierwsze plamienie/krwawienie po zapłodnieniu może być spowodowane implantacją zarodka, ale zazwyczaj bywa niezauważalne"
no to może nie ma się czym martwić.. -
Jasne Tyska ja dokladnie tak jak ty mysle... jeszcze 3 dni temu bylam pewna ze kolejny cykl przede mną, takze satram sie nie przyzwyczajac do mysli ze sie udalo. Nie rozmawiam z mezem o dzieciątku, bo poprostu nie chcemy sie wkręcic za wczesnie. W tym momencie jestem przygotowana na wszystko...
Tylko sie zastanawiam jesli ja nie daj Boze poronie np dzisiaj , albo jutro to i tak ta dzisiejsza beta nie bedzie jeszcze o tym wiedziala, tak? w sensie czy organizm juz wie wczesniej, niz to do mnie dojdzie?
-
plemniczko, 3maj się. Za parę dni wszystko się wyjaśni. Oczywiście mam nadzieję na happy end.
Zosiu, ja się czuję w porządku, jak to zwykle bywa w pierwszych dniach cyklu. Niech żyje beztroska. Po owulacji dopiero zaczyna się nerwówa ale... mam nadzieję, że jej uniknę.
Powiedz mi jeszcze proszę, na co się bierze witaminę B? Bo widzę, że ją łykasz.
-
nick nieaktualnypodobna beta moze jeszce przez jakis czas wychodzic pozytywna..przyklad mojej koleznki..nie maiała pojecia ze moze być w ciazy..ale jej sie upławy nie podobały i wogole..no i mama ja wysłała do gina..ten do szpitala..tam beta jedna druga trzecia....wszystkie wskazywały na ciaze...a jej nie było...a ze w pracy duzo dźwigała wiec pewnie poroniła nie majac o tym zielongo pojecia..
-
mauysia wrote:plemniczko, 3maj się. Za parę dni wszystko się wyjaśni. Oczywiście mam nadzieję na happy end.
Zosiu, ja się czuję w porządku, jak to zwykle bywa w pierwszych dniach cyklu. Niech żyje beztroska. Po owulacji dopiero zaczyna się nerwówa ale... mam nadzieję, że jej uniknę.
Powiedz mi jeszcze proszę, na co się bierze witaminę B? Bo widzę, że ją łykasz.
kochana biorę magnez razem z wit b6.
Magnez jest pierwiastkiem, który pełni wiele niezbędnych do życia funkcji. Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, wspomaga tworzenie układu kostnego. Niedobór magnezu w czasie ciąży zwiększa ryzyko wystąpienia rzucawki oraz przedwczesnego porodu. Magnez jest konieczny do produkcji białek budujących organizm, ponadto bierze udział w reperacji i stabilizacji materiału genetycznego – DNA. Ponadto zapobiega występowaniu arytmii oraz choroby nadciśnieniowej i zatorów w naczyniach krwionośnych. Wpływając na aktywność białych krwinek, wzmacnia układ odpornościowy oraz zmniejsza reakcje zapalne. Magnez jest również niezbędny do prawidłowego przebiegu ciąży i rozwoju płodu. Niedobór magnezuw ciąży powoduje występowanie kurczy mięśniowych oraz macicy, co może powodować poronienia. Dieta bogata w magnez sprzyja wydłużeniu okresu ciąży, a tym samym wpływa na wzrost i wagę ciała noworodka. Niedobór magnezu zwiększa ryzyko wystąpienia rzucawki, która bezpośrednio zagraża ciąży. Ponadto magnez uczestniczy w rozwoju kości płodu. Przyspiesza proces kostnienia, zwiększając odporność kości na złamania.
a B6 żeby lepiej się magnez wchłaniał. poza tym pije czasem kawę a ona wypłukuje z organizmu witaminy..
to tak profilaktycznie.
