plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFedra wrote:Libra wrote:sylwia1985 wrote:tak sobie mysle ze cos slabo serduchujemy ale moj juz wysiada i sie starzeje(36 lat dla przypomnienia) juz nie ten wigor co 3 lata temu- ojjj bylo nawet po 4 razy dziennie a teraz ... szkoda gadac....
a mój ma 38 lat;) w przypadku starań o dzidzię, to wystarczy "złoty strzał"
mój ma 34 i od 10 lat niesłabnący tęperament nawet jak jest zmęczony nic mu nie stanie na przeszkodzie by mnie bzyknąć
Bo to nie wiek ma znaczenie...a raczej temperament...chociaż z tego co Sylwia pisze kilka lat temu było inaczej
Jak czytałam już kiedyś jak pisała Sylwia o tych problemach to skojarzyło mi się z Zosią niestety
Effcia28 lubi tę wiadomość
-
Ilonka jak będziesz u lekarza poproś go żeby Ci skserował albo wypisał badania i wyniki jakie Ci robił bo skąd masz wiedzieć ajkie Ci badania zrobił i czy wszystkie??
a jeśli robił Ci wszystkie badania a były to tylko hormony to chyba raczej dopiero zaczął Cię badać bo robi się jeszcze: drożność, histerioskopie, wrogość śluzu...
a dobre wyniki nasienia to też pojęcie względne jak będziesz mieć wyniki w łapce to je mi tu wklep to ja Ci obiektywnie powiem czy wyniki są dobre
aha dobrze też sobie zrobić posiew w kierunku bakterii
oczywiście obydwoje partnerów nie tylko jedno
Shagga_80, Blondi22, Ilona, Effcia28 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Shagga_80 wrote:Fedra wrote:Libra wrote:sylwia1985 wrote:tak sobie mysle ze cos slabo serduchujemy ale moj juz wysiada i sie starzeje(36 lat dla przypomnienia) juz nie ten wigor co 3 lata temu- ojjj bylo nawet po 4 razy dziennie a teraz ... szkoda gadac....
a mój ma 38 lat;) w przypadku starań o dzidzię, to wystarczy "złoty strzał"
mój ma 34 i od 10 lat niesłabnący tęperament nawet jak jest zmęczony nic mu nie stanie na przeszkodzie by mnie bzyknąć
Bo to nie wiek ma znaczenie...a raczej temperament...chociaż z tego co Sylwia pisze kilka lat temu było inaczej Jak czytałam już kiedyś jak pisała Sylwia o tych problemach to skojarzyło mi się z Zosią niestety
ja powiem tak wszystko zalezy od punktu siedzenia...
jeśli faceta odpowiednio nie nastroimy tylko godzimy sie na szybkie numerki to tak to będzie wyglądało...
ale tak jak pisze Libra trzeba czasem troche pokąbinować i się postarać...
niestety rutyna i nuda w związku to największy niszczyciel romantyzmu w zwiazku...
czasami trze facetowi powiedzieć "nie" przedszymać go kusić tak by i jemu sie to podobało, czasem trzeba facetem pokierować bo czesto cieżko im się domyślić na co w danej chwili mamy ochotę
Shagga_80, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyFedra wrote:Kaja wrote:Ilona przez gnoja normalnie wstyd jest bo sąsiadki mi sie skarzą ,że ich kotki załatwił ,a co ja mogę spierniczył z chałupy i szaleje .......ale cóż z jednej strony co bede mu żałowała hihihihhihiih
ja proponuje go wykastrować po domu nie będzie sikał a i na osiedlu nie potrzebnie dzieci nie będzie majstrował potem włuczy się tych kotów tyle bezpańskich...
O widzisz, może Ty pomożesz mi , Fedra Tzn posiadasz potrzebne mi informacje
Kiedyś chciałam psa wykastrować i pytałam nawet jednego weterynarza i powiedział,że kastracja psa , by "utemperować" jego charakter ma sens do ok. 3 roku życia psa, mnie chodziło o to,że mój Shaggy chodzi jak kot własnymi ścieżkami i wciąż ucieka - co dzień, na ile chce!! Jego ogrodzenie nie jest w stanie zatrzymać, bo jak kot potrafi przeskoczyć przez siatkę..ba przez kilka siatek - aż trafi na otwartą furtkę u któregoś z sąsiadów...ale do rzeczy, nie wyrobiłam się w tych 3 latach...nadal chętnie bym go wykastrowała,tylko,czy to coś da Ja obstawiam,że On ucieka m.in. przez swój mega popęd seksualny (wielokrotnie gdy go szukałam nakrywałam go w intymnej sytuacji, raz nawet przeszkodziłam,co było tragiczne w skutkach!) ale ucieka też dlatego,że nie załatwi swych potrzeb na podwórku (moich rodziców)...no więc czy posiadasz taką wiedzę (albo masz kogoś, kto miałby taką wiedzę) czy kastracja cokolwiek by dała?
-
nick nieaktualnyFedra wrote:Shagga_80 wrote:Fedra wrote:Libra wrote:sylwia1985 wrote:tak sobie mysle ze cos slabo serduchujemy ale moj juz wysiada i sie starzeje(36 lat dla przypomnienia) juz nie ten wigor co 3 lata temu- ojjj bylo nawet po 4 razy dziennie a teraz ... szkoda gadac....
a mój ma 38 lat;) w przypadku starań o dzidzię, to wystarczy "złoty strzał"
mój ma 34 i od 10 lat niesłabnący tęperament nawet jak jest zmęczony nic mu nie stanie na przeszkodzie by mnie bzyknąć
Bo to nie wiek ma znaczenie...a raczej temperament...chociaż z tego co Sylwia pisze kilka lat temu było inaczej Jak czytałam już kiedyś jak pisała Sylwia o tych problemach to skojarzyło mi się z Zosią niestety
ja powiem tak wszystko zalezy od punktu siedzenia...
jeśli faceta odpowiednio nie nastroimy tylko godzimy sie na szybkie numerki to tak to będzie wyglądało...
ale tak jak pisze Libra trzeba czasem troche pokąbinować i się postarać...
niestety rutyna i nuda w związku to największy niszczyciel romantyzmu w zwiazku...
czasami trze facetowi powiedzieć "nie" przedszymać go kusić tak by i jemu sie to podobało, czasem trzeba facetem pokierować bo czesto cieżko im się domyślić na co w danej chwili mamy ochotę
Bardzo słusznie mówisz , Fedruś
U nas ostatnio serduszka są baaaaaaaardzo rzadko, ba odkąd zaszłam kochaliśmy się raz! Ale przed staraniami też nie było jakoś często,ale za to jak już nachodziła nas ochota tooo...ahhh jest co powspominać Teraz pewnie przyjdzie mi długo czekać na powtórkę, bo moje libido jest poniżej 0 ...ku niezadowoleniu Starego
-
Shagga_80 wrote:Fedra wrote:Kaja wrote:Ilona przez gnoja normalnie wstyd jest bo sąsiadki mi sie skarzą ,że ich kotki załatwił ,a co ja mogę spierniczył z chałupy i szaleje .......ale cóż z jednej strony co bede mu żałowała hihihihhihiih
ja proponuje go wykastrować po domu nie będzie sikał a i na osiedlu nie potrzebnie dzieci nie będzie majstrował potem włuczy się tych kotów tyle bezpańskich...
O widzisz, może Ty pomożesz mi , Fedra Tzn posiadasz potrzebne mi informacje
Kiedyś chciałam psa wykastrować i pytałam nawet jednego weterynarza i powiedział,że kastracja psa , by "utemperować" jego charakter ma sens do ok. 3 roku życia psa, mnie chodziło o to,że mój Shaggy chodzi jak kot własnymi ścieżkami i wciąż ucieka - co dzień, na ile chce!! Jego ogrodzenie nie jest w stanie zatrzymać, bo jak kot potrafi przeskoczyć przez siatkę..ba przez kilka siatek - aż trafi na otwartą furtkę u któregoś z sąsiadów...ale do rzeczy, nie wyrobiłam się w tych 3 latach...nadal chętnie bym go wykastrowała,tylko,czy to coś da Ja obstawiam,że On ucieka m.in. przez swój mega popęd seksualny (wielokrotnie gdy go szukałam nakrywałam go w intymnej sytuacji, raz nawet przeszkodziłam,co było tragiczne w skutkach!) ale ucieka też dlatego,że nie załatwi swych potrzeb na podwórku (moich rodziców)...no więc czy posiadasz taką wiedzę (albo masz kogoś, kto miałby taką wiedzę) czy kastracja cokolwiek by dała?
Sagga powiem tak słyszałam kiedyś ze niby powinno się kastrowac psa do jakiegoś tam wieku...
ale prawda jest taka że tylko jego stan zdrowotny moze go ograniczyć to znaczy podczas kastracji pies jest pod narkozą czyli jego serce musi być zdrowe tak jak i inne narządy czyli nerki i wątroba a parametry krwi w normie
u Nas w Fundacji są psy w róznym wieku i wszystkie sa kastrowane jeśli tylko ich stan zdrowia na to pozwala
ostatnio koleżanka wykastrowała 6 letniego labka uciekiniera ktory za suką poszedł w długą do miast oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów... a teraz nie ucieka wcale... więc jak widac jego popęd zniknął bo nie ma już co wytwarzać testosteronu
więc podsumowywując najpierw pieska trzeba zbadac jeśli jest wszystko ok można kastrować i aha marzec jest miesiącem sterylizacji psów i kotów w Klinikach i przychodniach weterynaryjnych są zniżki nawet o 100 zł więc warto sie sprawą zainteresować
mam nadzieję ze choć troche pomogłam jakby co to pytaj
Shagga_80 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyFedra wrote:Shagga_80 wrote:Fedra wrote:Kaja wrote:Ilona przez gnoja normalnie wstyd jest bo sąsiadki mi sie skarzą ,że ich kotki załatwił ,a co ja mogę spierniczył z chałupy i szaleje .......ale cóż z jednej strony co bede mu żałowała hihihihhihiih
ja proponuje go wykastrować po domu nie będzie sikał a i na osiedlu nie potrzebnie dzieci nie będzie majstrował potem włuczy się tych kotów tyle bezpańskich...
O widzisz, może Ty pomożesz mi , Fedra Tzn posiadasz potrzebne mi informacje
Kiedyś chciałam psa wykastrować i pytałam nawet jednego weterynarza i powiedział,że kastracja psa , by "utemperować" jego charakter ma sens do ok. 3 roku życia psa, mnie chodziło o to,że mój Shaggy chodzi jak kot własnymi ścieżkami i wciąż ucieka - co dzień, na ile chce!! Jego ogrodzenie nie jest w stanie zatrzymać, bo jak kot potrafi przeskoczyć przez siatkę..ba przez kilka siatek - aż trafi na otwartą furtkę u któregoś z sąsiadów...ale do rzeczy, nie wyrobiłam się w tych 3 latach...nadal chętnie bym go wykastrowała,tylko,czy to coś da Ja obstawiam,że On ucieka m.in. przez swój mega popęd seksualny (wielokrotnie gdy go szukałam nakrywałam go w intymnej sytuacji, raz nawet przeszkodziłam,co było tragiczne w skutkach!) ale ucieka też dlatego,że nie załatwi swych potrzeb na podwórku (moich rodziców)...no więc czy posiadasz taką wiedzę (albo masz kogoś, kto miałby taką wiedzę) czy kastracja cokolwiek by dała?
Sagga powiem tak słyszałam kiedyś ze niby powinno się kastrowac psa do jakiegoś tam wieku...
ale prawda jest taka że tylko jego stan zdrowotny moze go ograniczyć to znaczy podczas kastracji pies jest pod narkozą czyli jego serce musi być zdrowe tak jak i inne narządy czyli nerki i wątroba a parametry krwi w normie
u Nas w Fundacji są psy w róznym wieku i wszystkie sa kastrowane jeśli tylko ich stan zdrowia na to pozwala
ostatnio koleżanka wykastrowała 6 letniego labka uciekiniera ktory za suką poszedł w długą do miast oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów... a teraz nie ucieka wcale... więc jak widac jego popęd zniknął bo nie ma już co wytwarzać testosteronu
więc podsumowywując najpierw pieska trzeba zbadac jeśli jest wszystko ok można kastrować i aha marzec jest miesiącem sterylizacji psów i kotów w Klinikach i przychodniach weterynaryjnych są zniżki nawet o 100 zł więc warto sie sprawą zainteresować
mam nadzieję ze choć troche pomogłam jakby co to pytaj
Dzięki kochana...muszę się zainteresować, bo mój pies spędza mi sen z powiek Ile już razy śniło mi się,że znów wzięłam go do nas do bloku ...ale niestety to tylko sen, bo nikt mnie nie popiera A ja jestem chora jak jadę do mamy...Shaggy latem skończy już 9 lat! Ale muszę zainteresować się tym tematem ..
-
nick nieaktualny
-
Sagga powiem tak jeśli zdrowotnie jest z nim wszystko ok to się nie zastanawiaj tylko ciachaj bo w ten sposób możesz mu życie jeszcze przedłużyć, bo niestety psy często chorują na raka prostaty i takie tam a kastracja pozwala uniknąć tego typu przypadków a przynajmniej na pewno zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby...
no i pies się nie męczy a i Ty będziesz spokojniejsza
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Shagga_80 wrote:A tak na marginesie, wiecie skąd mój nick Zapożyczony od mojego ukochanego kudłacza
he he he no to fajnie, mój nick powstał bardzo dawno temu kiedy mojej czekolady w planach nawet nie było hmmm nawet w planach nie było jego mamy
Shagga_80 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyFedra wrote:Sagga powiem tak jeśli zdrowotnie jest z nim wszystko ok to się nie zastanawiaj tylko ciachaj bo w ten sposób możesz mu życie jeszcze przedłużyć, bo niestety psy często chorują na raka prostaty i takie tam a kastracja pozwala uniknąć tego typu przypadków a przynajmniej na pewno zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby...
no i pies się nie męczy a i Ty będziesz spokojniejsza
Masz rację, zajmę się tym! dzięki
A tak w ogóle,to znów rysowanie idzie mi jak krew z nosa A rano będzie bolesna pobudka, a idziemy do alergologa więc wcześniej stać musimy....wygoń mnie Fedra
Libra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:Fedra wrote:Sagga powiem tak jeśli zdrowotnie jest z nim wszystko ok to się nie zastanawiaj tylko ciachaj bo w ten sposób możesz mu życie jeszcze przedłużyć, bo niestety psy często chorują na raka prostaty i takie tam a kastracja pozwala uniknąć tego typu przypadków a przynajmniej na pewno zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby...
no i pies się nie męczy a i Ty będziesz spokojniejsza
Masz rację, zajmę się tym! dzięki
A tak w ogóle,to znów rysowanie idzie mi jak krew z nosa A rano będzie bolesna pobudka, a idziemy do alergologa więc wcześniej stać musimy....wygoń mnie Fedra
ja jestem w tym dobra:)
wynocha... spać
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLibra wrote:Shagga_80 wrote:Fedra wrote:Sagga powiem tak jeśli zdrowotnie jest z nim wszystko ok to się nie zastanawiaj tylko ciachaj bo w ten sposób możesz mu życie jeszcze przedłużyć, bo niestety psy często chorują na raka prostaty i takie tam a kastracja pozwala uniknąć tego typu przypadków a przynajmniej na pewno zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby...
no i pies się nie męczy a i Ty będziesz spokojniejsza
Masz rację, zajmę się tym! dzięki
A tak w ogóle,to znów rysowanie idzie mi jak krew z nosa A rano będzie bolesna pobudka, a idziemy do alergologa więc wcześniej stać musimy....wygoń mnie Fedra
ja jestem w tym dobra:)
wynocha... spać
Hehehe, tym razem tak lekko Ci nie pójdzie,to silniejsze ode mnie,skoro nadal siedzę przy kompie
-
Shagga_80 wrote:Libra wrote:Shagga_80 wrote:Fedra wrote:Sagga powiem tak jeśli zdrowotnie jest z nim wszystko ok to się nie zastanawiaj tylko ciachaj bo w ten sposób możesz mu życie jeszcze przedłużyć, bo niestety psy często chorują na raka prostaty i takie tam a kastracja pozwala uniknąć tego typu przypadków a przynajmniej na pewno zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby...
no i pies się nie męczy a i Ty będziesz spokojniejsza
Masz rację, zajmę się tym! dzięki
A tak w ogóle,to znów rysowanie idzie mi jak krew z nosa A rano będzie bolesna pobudka, a idziemy do alergologa więc wcześniej stać musimy....wygoń mnie Fedra
ja jestem w tym dobra:)
wynocha... spać
Hehehe, tym razem tak lekko Ci nie pójdzie,to silniejsze ode mnie,skoro nadal siedzę przy kompie
ja powiem tak ja się zmywac spać Libra tez pewnie zaraz pójdzie a ze sama tu siedzieć nie będziesz bo to troche głupie to sama stwierdzisz ze trzeba iść
więc ja się zegnam i do jutra Drogie Panie
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyFedra wrote:Shagga_80 wrote:Libra wrote:Shagga_80 wrote:Fedra wrote:Sagga powiem tak jeśli zdrowotnie jest z nim wszystko ok to się nie zastanawiaj tylko ciachaj bo w ten sposób możesz mu życie jeszcze przedłużyć, bo niestety psy często chorują na raka prostaty i takie tam a kastracja pozwala uniknąć tego typu przypadków a przynajmniej na pewno zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby...
no i pies się nie męczy a i Ty będziesz spokojniejsza
Masz rację, zajmę się tym! dzięki
A tak w ogóle,to znów rysowanie idzie mi jak krew z nosa A rano będzie bolesna pobudka, a idziemy do alergologa więc wcześniej stać musimy....wygoń mnie Fedra
ja jestem w tym dobra:)
wynocha... spać
Hehehe, tym razem tak lekko Ci nie pójdzie,to silniejsze ode mnie,skoro nadal siedzę przy kompie
ja powiem tak ja się zmywac spać Libra tez pewnie zaraz pójdzie a ze sama tu siedzieć nie będziesz bo to troche głupie to sama stwierdzisz ze trzeba iść
więc ja się zegnam i do jutra Drogie Panie
Dopóki nie skończę rysowania, ovu będę miała otwarte choćbym nie zaglądała za często
Libra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
