Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Początkujące:)
Odpowiedz

Początkujące:)

Oceń ten wątek:
  • apple Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlenka w sumie to nie wiem :) jakoś tak ciężko mi uwierzyć, że za pierwszym razem by zaskoczyło :D poza tym nie mam żadnych objawów - nie wiem czy ewentualnie w pierwszych tygodniach coś się czuje. Zobaczymy, my na razie się nie spinamy, będzie co ma być. ale jakby się udało to bym chyba zwariowała :D

    c72538a0f30f3eb9d1b70c77a218fdeb.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę ci, żebyś zwariowała w takim razie :D

    Sama też sobie tego życzę :P

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • apple Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe dzięki zakocanka :* z jednej strony cichutko sobie o tym myślę i mam nadzieję, a za chwilę nieee nie może być, że za pierwszym razem. taki dziwny typ ze mnie :)
    Tobie oczywiście też z całego serca życzę powodzenia w tym cyklu

    c72538a0f30f3eb9d1b70c77a218fdeb.png
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co to, wątek zamarł? Dziewczyny, co u Was?

    Zakocona, nikt 20 lat temu tego nie badał, ale to koty z wioski, wszędzie łaziły, nie wierzę, że były zdrowe.

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • apple Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie jakoś cicho się zrobiło. Ja wczoraj dostałam okres (nie powiem trochę zrobiło mi się smutno, ale z drugiej strony przecież sama nie wierzyłam, że uda się za pierwszym razem) więc pierwszy cykl starań niestety nie udany. W tym cyklu już mierzę temperaturkę i czujnie badam każdy objaw :) pełna optymizmu czekam na zakończenie okresu :)

    c72538a0f30f3eb9d1b70c77a218fdeb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej! Co u Was kobietki? :)

    Z tą toxo - faktycznie tak jest, że od kota, szczególnie niewychodzącego trudno jest się zarazić. Łatwiej od surowego mięsa (nie tylko jedząc surowe, np. nie myjąc deski i krojąc na niej owoce - nie wiem, czy ktoś tak robi, dla mnie to kiepski pomysł, bo przecież mięso jest "krwawe", ale można się tak zarazić :P), albo np. grzebiąc w ziemi! Dlatego jeśli ktoś nie ma odporności na toxo, to lepiej prace w ogródku zostawić na inny czas.

    Ostatnio się tym zainteresowałam bliżej, bo okazało się, że nie mam odporności na toxo, mimo, że prawie całe swoje życie miałam koty, przygarniałam znajdy, całowałam, tuliłam, pozwalałam spać w moim łóżku, głaskałam cudze koty (w tym bezdomne), i tak dalej. No cóż ;) jak widać nie tak łatwo jest zarazić się od kota :P
    Teraz mam kocurka - też przygarniętego jako znajdę, ale jest z nami już od maja/czerwca zeszłego roku i nie zaraził mnie, a nie jest wychodzący - czyli toxo nie ma i już nie przyniesie. Bo to jest tak, że zarażają się zazwyczaj młode kotki urodzone/wychowane na dworze, grzebiące w ziemi za gąsienicami, jedzące różne dziwne rzeczy, polujące (mogą to mieć od matki, z mleka, z gleby albo z surowego zarażonego mięsa). Jeśli takiego kota się przygarnie, to po upływie jakiegoś czasu (już nie pamiętam ile, ale mniej niż pół roku) kot zaczyna zarażać - wydala z kałem oocysty, ale ten okres zarażania trwa od 1 dnia do 3 tygodni, po czym następuje koniec i kot więcej nie zaraża, mimo, że jest ciągle nosicielem (chyba, że po czasie połknie nowe oocysty i one od nowa będą dojrzewać i zarażać). Także jeśli ktoś ma w domu kota przez kilka miesięcy, i nie ma odporności na toxo, to po prostu należy tego kota absolutnie nie wypuszczać na dwór - i skoro jeszcze nie zaraził toxo, to już nią nie zarazi :) Plus uwaga - tylko 1% zarażonych kotów w ogóle rozsiewa oocysty w kale :) 99% kotów nawet jeśli choruje, to nie zaraża :)
    Bardziej trzeba unikać rzeczywiście gleby, surowizny i obcych zwierząt. Ja na wszelki wypadek nie ruszam też kociej kuwety, bo strzeżonego Pan Bóg strzeże ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 00:04

  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 1 lutego 2015, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! U mnie wszystko ok. Ten cykl miał być odpuszczony ale liczę na wpadkę. Starać się nie staraliśmy ale jak się okazało serca były w dobrym czasie. Znów mam nadzieję...

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 1 lutego 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma, ja też nie mam przeciwciał. Za miesiąc powtarzam badanie tokso.

    Jak się czujesz?

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 1 lutego 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam przeciwciał. Mam powtórzyć badania za pól roku jak nie zajdę w ciąże.

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 1 lutego 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,wracam z powrotem na forum po kilku miesięcznej przerwie. Ostatnio byłam tu zalogowana jako katie88. Obecnie kończe 6 cykl starań i raczej nieudany...
    Od nowego cyklu lekarz chce spróbować z clostilbegytem.
    Nie mam już nadziei,że nam się uda. Nie wiem dlaczego nam się nie udaje. Owulacje mam, tarczyca w normie, wyniki hormonalne też, robiłam nawet amh-wyszło 18,ale nie mam żadnego objawu pco. Może endometrioza wraca, nie wiem.... eh, szkoda słów.

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 1 lutego 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało podczas mojej przerwy. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 1 lutego 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, mimo wszystko trzymam kciuki :*

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 1 lutego 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki. Na pewno sie przydadza.

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • mallinka Autorytet
    Postów: 421 323

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część kochana przyszłe mamusie :) dziś przeanalizowałam że wszystkie dziewczyny z którymi zaprzyjaznilam się z tego wątku są już w ciąży :) po 8 miesiącach już na zbyt wiele nie liczę nastawiamy się raczej na laparoskopie i może potem :)

    201602031762.png
    200602041778.png
  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z grupy dziewczyn z którymi zaczynałam przygode z ovufriend,też tylko jeszcze ja nie jestem w ciąży. Więc Malinka nie jesteś sama. Mamy nawet podobny staż starań i też jestem po laparoskopii-7 miesięcy.

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 1 lutego 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallinka, za Ciebie też mocno trzymam kciuki :*

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili, czuję się ostatnio coraz lepiej, ale tak generalnie bywało różnie - mdłości i zmęczenie głównie dawały się we znaki. Ale nie było jakoś tragicznie, nawet w tych najgorszych momentach ;-)

    A Ty jak tam? Jak to jest być w 20tc? :)

  • apple Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 3 lutego 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    część dziewczyny! u mnie kończy się okres więc niedługo zabieramy się do roboty :D
    W tym cyklu już skrupulatnie mierzę temperatury i przyglądam się swojemu ciału :)
    Witaj Kasia - nie trać nadziei :) wierzę, że będzie dobrze :*

    c72538a0f30f3eb9d1b70c77a218fdeb.png
  • apple Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 3 lutego 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili, Sigma ale wam zazdroszczę :)życzę wam dużo zdrówka i aby wasze maluszki prawidłowo się rozwijały :*

    lilirose lubi tę wiadomość

    c72538a0f30f3eb9d1b70c77a218fdeb.png
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 3 lutego 2015, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma wrote:
    Lili, czuję się ostatnio coraz lepiej, ale tak generalnie bywało różnie - mdłości i zmęczenie głównie dawały się we znaki. Ale nie było jakoś tragicznie, nawet w tych najgorszych momentach ;-)

    A Ty jak tam? Jak to jest być w 20tc? :)

    W porównaniu z I trymestrem to prawdziwy miesiąc miodowy :) Nie licząc bóli pleców, czasem lekkiego pobolewania na dole i po bokach brzucha to jest super. Mam więcej energii, zero mdłości, wróciłam do normalnego jedzenia (apetyt jak nigdy ;)).
    Mały już daje o sobie znać od dwóch tygodni, co mnie zaskoczyło, bo jak na pierwszą ciążę to bardzo szybko.

    Zanim się obejrzysz też będziesz już w połowie :)

    Apple, dziękuję :*

    Sigma lubi tę wiadomość

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
‹‹ 307 308 309 310 311 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ