Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
asiun wrote:A mam pytanie do Was
.
Orientujecie się czy badania na przeciwciała toksoplazmozy, cytomegalii i różyczki robi się we własnym zakresie (tzn., prywatnie) czy można dostać skierowanie ??asiun lubi tę wiadomość
-
Truskaweczka250 wrote:Ja robiłam pół roku temu takie badania i płaciłam ale wolałam wiedzieć czy jestem zdrowa wtedy kasa się nie liczy:)
Tak samo myślę jak TyTruskaweczka250 lubi tę wiadomość
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiusia wrote:Co on już przeżywa za wczasu....
Wiadomo, że to nie sprzyja żołnierzykom ale nie każdy np facet-kierowca ma z tym problem
No przezywa bo my juz wczesniej sie staralismy tylko pozniej wyszlo to kolano i odpuscilam ze wzgledu na noge priorytet -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam wszystkie dziewczyny starające się o maleństwo. Zawitałam tutaj, ponieważ rozpoczynam z mężem drugi cykl starań o dziecko. Pisanie tutaj traktuje jako formę terapii, bo wiem, że nie ja jedyna staram się o dziecko i nie ostatnia nie zaszłam w ciąże za pierwszym razem.
Mam 26 lat. Nie palę, nie piję. Od 6 lat choruję na niedoczynność tarczycy, której powodem jest jej przewlekły stan zapalny (Hashimoto). W lipcu tego roku przeszłam laparoskopię torbieli jajnika która okazała się endometrionalną i przy okazji usunięto mi wiele ognisk endometriozy. Od czerwca przyjmuję już kwas foliowy oraz zestaw witamin dla kobiet.
Od tego cyklu postanowiłam prowadzić dzienniczek, by lepiej poznać swoje ciało i zakupić testy owulacyjne. Niestety jestem osobą niecierpliwą, płaczliwą i często się smucę. Chorowałam 2 lata na depresję. Mam więc ogromną nadzieje, że pisanie tutaj pomoże mi przejść okres starań bez zbędnych nerwów:)anuleczka91 lubi tę wiadomość
-
Witaj Katie
Powiedz jak wykryto Ci te wszystkie choroby?
Ja tez jestem strasznie niecierpliwaMoże kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
nick nieaktualnyWitaj Katie88
Myślę, że wiele dziewczyn, kobiet bedzie w stanie pomóc Tobie w staraniach chociaż słowem i swoją dotychczasową wiedzą ja też zawitałam tutaj jakiś tydzień temu przez przypadek odkryłam to forum
Grunt to sie nie poddawac kazdy problem da sie z biegiem czasu rozwiazac i ten zdrowotny i ten który siedzi w naszej glowie zwany upragniona Fasolka
Pozdrawiam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLena83
Hashimoto podpowiedziała mi kuzynka, która też choruje na niedoczynność. Moja mama żaliła się że jestem ciągle śpiąca i zimno mi, mimo że za oknem lato:D Kazała mi zrobić TSH i wyszło mi ponad 15 jedn.Przez 4 lata byłam źle leczona, nawet dawki nie miałam dopasowanej. Dopiero gdy zmieniłam miejsce zamieszkani to trafiła do właściwego lekarza, który porobił mi podstawowe badania związane z pracą tarczycy i układu immunologicznego, czego wcześniejszy lekarz mi nie robił. Wyszło Hashimoto i wiele wizyt by ustawić dawkę. Udało się po 6 latach.
Z pierwszym ginekologiem też nie mam najlepszych wspomnień. Wiosną tego roku postanowiliśmy ze zacznemy starać się o dziecko. Zmieniłam ginekologa i zauważył torbiel. Początkowo leczył ją Duphastonem, ale nie zmalała. Po wywiadzie stwierdził że może być to endometrioza, choroba utrudniająca zajście w ciążę ( bo jakby niedoczynność nie wystarczyła:)) Przyszła załamka, skierowanie na laparoskopie. Okazało się że miałam wiele ognisk endometriozy w miednicy mniejszej. Szybko doszłam do siebie. Lekarz stwierdził że nie będzie mi zapisywał tabletek tylko mamy zacząć starać się o maluszka, a choroba nie powróci. W pierwszym cyklu, sierpniowym, liczyliśmy na złoty strzał, bo wielu naszych znajomych właśnie w ten sposób postarało się o maluszka:D U nas niestety ta metoda zawiodła:D Więc postanowiłam poczytać o planowaniu ciąży, temperaturach, witaminach itp.I tak trafiłam tutaj.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczynki witam wszystkie oraz nowe:)
Ja dzisiaj byłam z mężem na grzybkach no sporo nazbieraliśmy ale ile ludzi było..:)większa część poszła na suszenie a zdrowiutkie i malutkie do marynowania wyszło mi 7 słoiczków właśnie skończyłam je gotować
A co tam u Was:)? -
nick nieaktualnyTruskaweczka250 wrote:Cześć Dziewczynki witam wszystkie oraz nowe:)
Ja dzisiaj byłam z mężem na grzybkach no sporo nazbieraliśmy ale ile ludzi było..:)większa część poszła na suszenie a zdrowiutkie i malutkie do marynowania wyszło mi 7 słoiczków właśnie skończyłam je gotować
A co tam u Was:)?
No prosze ja tez mialam plan grzybkow ale niestety nie wyszedl no ale coz mowi sie trudno mam nadzieje ze i ja sie zalapie w jakis wolny dzionek na zbieranie
To teraz Truskaweczka czas na odpoczynekTruskaweczka250 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMala79
Mąż wrócił z pracy i wtajemniczyłam go w plan na nadchodzący drugi cyklWięcej seksu, pomiar temperatury, testy owulacyjne, zamówiłam już wiesiołka, bo dowiedziałam się tu, że pomaga oraz dołączę po raz nie wiem już który do swojego jadłospisu - siemie lniane
No i marcheweczki