Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
lilirose dzięki za informacje. Możesz mi napisac na czym polega zbicie? Rozumiem ze zaczne brac leki..czy to dlugotrwaly proces? Kurcze kazy lekarz jak widział moje wyniki TSH mowil ze sa ok (bo są w normie)..szkoda że nie wpominali, że jeśli chcę zajść w ciążę..że jest za wysokie..i mam na to zwrócić uwagę. A jak bym zaliczyła wpadkę?
Tak myślę..że może pojde do jakiegoś ginekologa endyk.,a nie do zwykłego ginekologa..myślisz że to dobry pomysł?
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Wczoraj mnie tu nie było, bo miałam problemy zdrowotne. Strasznie serce mnie kłuło, miałam duszności, ogólnie nie fajnie. Cały dzień przeleżałam w łóżku na tabletkach uspokajających. Dziś, po odebraniu wyników już wiem dlaczego tak źle się czułam od kilku dni. Endokrynolog przesadził z dawką i wpadłam w ostrą nadczynność. Jutro do niego jadę. A pozostałe wyniki, cóż, rewelacyjne
Już się nimi chwalę Badania były robione w 5 dniu cyklu (faza folikularna)
-morfologia - wszystkie parametry w normie
-glukoza 85 mg/dl (60-99)
-tsh 0,09 mIU/l (0,27-4,20) -
-ft4 1,58 ng/dl (0,93-1,7)
-progesteron 0,98 ng/ml (0,15-1,40)
-prolaktyna 219,90 mIU/l (83-622)
-FSH 9,9 mIU/ml (2,5-10,2)
-LH 9,6 mUI/ml (1,9-12,5)
Wierzę że się uda -
Takajedna, to bardzo dobry pomysł Sama nad taką opcją się zastanawiam, bo wtedy lekarz ma wgląd i w sprawy hormonalne i w położnicze.
Zbicie polega na braniu leków codziennie minimum pół godziny przed śniadaniem. Z tego, co wiem to lekarze przepisują albo Euthyrox albo Letrox. Ja biorę właśnie E. Pierwsza dawka to było 1,5 tabletki (37,5 mg) (brałam ją przez ponad 1,5 miesiąca), a od 2 tygodni mam zwiększoną: 1,5 tabl. przez 5 dni i 1 cała (50 mg) przez dwa dni.
TSH spadło zaskakująco szybko: z 4,7 na 2,1, więc jeśli teraz zaczniesz leczenie to możesz nawet w miesiąc zbić do idealnego poziomu
Ważne też, by lekarz po przejrzeniu wyników TSH, przeciwciał i badaniu USG tarczycy wykluczyć zmiany, np. guzki i chorobę autoimmunologiczną (Hashimoto).
Katie, jakie ładne wyniki! Musi się udać
A z dawką faktycznie lekarz przesadził.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 17:33
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
dzięki wielkie za podpowiedzi po urlopie od razu zapisuje się do lekarza i mam nadzieje, ze do grudnia uporam się ze wszystkimi badaniami i ewentualnie lekami ;)będę mieć pełne dwa miesiące, mam nadzieje, że się uda, bo od grudnia chciałabym zacząć starania.
Odezwę się po urlopie, po wizycie u lekarza..chyba że znowu coś wyczytam niepokojącego i znowu będę mieć mnóstwo pytan
A Wy się dziewczyny trzymajcie i życzę powodzenia w staraniach -
nick nieaktualnyW kwietniu miałam tsh 1,34 (brałam 4x50 mg i 3x75mg). Potem miałam ślub, załatwialiśmy kredyt, kupiliśmy dom, sesje poślubną - dużo do Poznania jeździliśmy i kilka razy nie wzięłam tabletki. I w lipcu miałam 3,68. A że od sierpnia mieliśmy zacząć się starać, to lekarz mi przepisał dawkę 7x100mg! I spadło do 0,09. Teraz wiem,że przy regularnym braniu 4x50 i 3x75 mam idelany poziom hormonów na zachodzenie w ciąże.
-
nick nieaktualny
-
Hmmm. Nie wydaje mi się żeby kilkikrotne pominięcie tabletki było przyczyną takiego skoku. Ja biorę euthyrox od 8 lat. Bywały czasy że dlugo wszystko było ok a nagle po badaniach się okazało że wynik jest nieprawidłowy i trzeba zmienić dawkę - żadnych przyczyn nie było. Natomiast kiedyś miałam ciężki okres w życiu i przez ponad 1miesiąc brałam tableki w kratkę ( brałam może raz w tygodniu jak mi się przypominało). Jak poszłam do endo i przyznałam się do moich zaniedbań od razu wysłał mnie na badania gdzie okazało się że wyniki są prawidłowe...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 18:03
49 cykl starań...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEjjj ale jak to poziom TSH 0,09? Przecież norma jest od 0,27... Wydaje mi się, że 0,09 to już nadczynność tarczycy... Ja mam przez całe życie TSH na poziomie 1,2 i wszyscy lekarze mówią, że to b. dobry wynik i wszystko z tarczycą mam ok.
AAAAA OK! Sorry, bo ja źle przeczytałam i wydawało mi się, że piszesz, że 0,09 to poziom idealny do zajścia w ciąże...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 18:12
-
To może faktycznie jakiś tam wpływ to mogło mieć na wynik. Ja już niestety wiem z autopsji że mimo stałej dawki to trzeba to kontrolować bo nasze organizmy lubią płatać figle bawiąc się naszymi hormonami
I jeśli TSH skacze to dla endokrynologa nie musi to nic złego oznaczać bo ten poziom miesci sie w normach ale dla ginekologa- endokrynologa będzie już za wysoki.
Ja teraz przed każda wizytą idę najpierw zrobić badania i dopiero do lekarza ( a chodzę co miesiac). A najgorsze jest to dziewczyny, że w ciąży trzeba będzie jeszcze bardziej pilnować TSHWiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 18:20
49 cykl starań...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle się rozpisałyście Nie dam rady wszystkiego ogarnąć.
Lilirose, Twój wpis widziałam bo był do mnie: kota nie badałam. Lekarz od chorób zakaźnych kategorycznie zabronił mi styczności z kotami. Oczywiście nie wylądował na ulicy. Znalazłam mu najlepszy dom pod słońcem u mojej babci.
Ale od tamtej pory wystrzegam się kotów przynajmniej dopóki nie urodzę -
rudainka, tygrys, to prawda dziewczyny. Na szali jest i nasze i maluszka zdrowie.
Aka, tak właśnie myślałam, że przekazałaś kociaka w dobre ręce Lepiej dmuchać na zimne.
Dziewczyny, co tu tak cicho Nasz wątek spadł na dół.
Ja nadal odczuwam kłucie jajników + pojawił się gęsty, biały, kwaśno pachnący (sorry za obrazowość, ale myślę, że to dość istotne cechy) śluz i to duża ilość. Boziu, jakbym chciała, żeby to był objaw implantacji...Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Hej
Hmmm.. trochę mnie nie było tutaj i zupełnie nie jestem w temacie
Miałam w sobie jakiś czas temu tyyyyle energii, a teraz czuję się jak nienadmuchany balon , nie wiem czy to przez pogode czy co...
Temperaturkę mierzę, kwas foliowy biorę, ale w tym miesiącu ze starań nici jestem załamana. Dni płodne już za nami, a w żaden z tych dni nie serduszkowaliśmym, mój mąż niezbyt dobrze się czuł, ostatnio cały czas narzeka na zmęczenie. Uwierzycie albo i nie, ale ostatnio zasnął na siedząco. Najgorsze jest to, że jestem na niego strasznie wściekła, bo bynajmniej mi się wydaje, że jak ktoś chce mieć dziecko to stara sie mimo wszystko ..a on ten cykl odpuścił zupełnie, w dodatku to miał być nasz pierwszy cykl starań. Czuję się okropnie!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 06:26
-
nick nieaktualny