X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Początkujące:)
Odpowiedz

Początkujące:)

Oceń ten wątek:
  • Takajedna Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 11 września 2014, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilirose dzięki za informacje. Możesz mi napisac na czym polega zbicie? Rozumiem ze zaczne brac leki..czy to dlugotrwaly proces? Kurcze kazy lekarz jak widział moje wyniki TSH mowil ze sa ok (bo są w normie)..szkoda że nie wpominali, że jeśli chcę zajść w ciążę..że jest za wysokie..i mam na to zwrócić uwagę. A jak bym zaliczyła wpadkę?
    Tak myślę..że może pojde do jakiegoś ginekologa endyk.,a nie do zwykłego ginekologa..myślisz że to dobry pomysł?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Wczoraj mnie tu nie było, bo miałam problemy zdrowotne. Strasznie serce mnie kłuło, miałam duszności, ogólnie nie fajnie. Cały dzień przeleżałam w łóżku na tabletkach uspokajających. Dziś, po odebraniu wyników już wiem dlaczego tak źle się czułam od kilku dni. Endokrynolog przesadził z dawką i wpadłam w ostrą nadczynność. Jutro do niego jadę. A pozostałe wyniki, cóż, rewelacyjne :)
    Już się nimi chwalę:) Badania były robione w 5 dniu cyklu (faza folikularna)
    -morfologia - wszystkie parametry w normie
    -glukoza 85 mg/dl (60-99)
    -tsh 0,09 mIU/l (0,27-4,20) -
    -ft4 1,58 ng/dl (0,93-1,7)
    -progesteron 0,98 ng/ml (0,15-1,40)
    -prolaktyna 219,90 mIU/l (83-622)
    -FSH 9,9 mIU/ml (2,5-10,2)
    -LH 9,6 mUI/ml (1,9-12,5)

    Wierzę że się uda :)

  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 11 września 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takajedna, to bardzo dobry pomysł :) Sama nad taką opcją się zastanawiam, bo wtedy lekarz ma wgląd i w sprawy hormonalne i w położnicze.

    Zbicie polega na braniu leków codziennie minimum pół godziny przed śniadaniem. Z tego, co wiem to lekarze przepisują albo Euthyrox albo Letrox. Ja biorę właśnie E. Pierwsza dawka to było 1,5 tabletki (37,5 mg) (brałam ją przez ponad 1,5 miesiąca), a od 2 tygodni mam zwiększoną: 1,5 tabl. przez 5 dni i 1 cała (50 mg) przez dwa dni.
    TSH spadło zaskakująco szybko: z 4,7 na 2,1, więc jeśli teraz zaczniesz leczenie to możesz nawet w miesiąc zbić do idealnego poziomu :)
    Ważne też, by lekarz po przejrzeniu wyników TSH, przeciwciał i badaniu USG tarczycy wykluczyć zmiany, np. guzki i chorobę autoimmunologiczną (Hashimoto).

    Katie, jakie ładne wyniki! :) Musi się udać :)
    A z dawką faktycznie lekarz przesadził.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 17:33

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • Takajedna Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 11 września 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki wielkie za podpowiedzi :) po urlopie od razu zapisuje się do lekarza i mam nadzieje, ze do grudnia uporam się ze wszystkimi badaniami i ewentualnie lekami ;)będę mieć pełne dwa miesiące, mam nadzieje, że się uda, bo od grudnia chciałabym zacząć starania.

    Odezwę się po urlopie, po wizycie u lekarza..chyba że znowu coś wyczytam niepokojącego i znowu będę mieć mnóstwo pytan ;)
    A Wy się dziewczyny trzymajcie i życzę powodzenia w staraniach :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W kwietniu miałam tsh 1,34 (brałam 4x50 mg i 3x75mg). Potem miałam ślub, załatwialiśmy kredyt, kupiliśmy dom, sesje poślubną - dużo do Poznania jeździliśmy i kilka razy nie wzięłam tabletki. I w lipcu miałam 3,68. A że od sierpnia mieliśmy zacząć się starać, to lekarz mi przepisał dawkę 7x100mg! I spadło do 0,09. Teraz wiem,że przy regularnym braniu 4x50 i 3x75 mam idelany poziom hormonów na zachodzenie w ciąże.

  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 11 września 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Codziennie po 100 mg :o O matko! To nie dziwię się spadku. Mógł po 50 dać, ale nie 100...

    Takajedna, ok :) trzymam kciuki za szybkie zbicie i staranka :)

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrócę do starych dawek pewnie. Mam nadzieje, że jutro lekarz nie powie mi, że mam się nie starać, bo tsh za niskie. Załamie się chyba. A tak dobrze się czuje,nastawieni mam pozytywne...

  • rudainka Przyjaciółka
    Postów: 89 34

    Wysłany: 11 września 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm. Nie wydaje mi się żeby kilkikrotne pominięcie tabletki było przyczyną takiego skoku. Ja biorę euthyrox od 8 lat. Bywały czasy że dlugo wszystko było ok a nagle po badaniach się okazało że wynik jest nieprawidłowy i trzeba zmienić dawkę - żadnych przyczyn nie było. Natomiast kiedyś miałam ciężki okres w życiu i przez ponad 1miesiąc brałam tableki w kratkę ( brałam może raz w tygodniu jak mi się przypominało). Jak poszłam do endo i przyznałam się do moich zaniedbań od razu wysłał mnie na badania gdzie okazało się że wyniki są prawidłowe...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 18:03

    <3 49 cykl starań...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja może w ciągu 3 miesięcy nie wzięłam z 7-10 razy?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ejjj ale jak to poziom TSH 0,09? Przecież norma jest od 0,27... Wydaje mi się, że 0,09 to już nadczynność tarczycy... Ja mam przez całe życie TSH na poziomie 1,2 i wszyscy lekarze mówią, że to b. dobry wynik i wszystko z tarczycą mam ok.

    AAAAA OK! Sorry, bo ja źle przeczytałam i wydawało mi się, że piszesz, że 0,09 to poziom idealny do zajścia w ciąże...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 18:12

  • rudainka Przyjaciółka
    Postów: 89 34

    Wysłany: 11 września 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może faktycznie jakiś tam wpływ to mogło mieć na wynik. Ja już niestety wiem z autopsji że mimo stałej dawki to trzeba to kontrolować bo nasze organizmy lubią płatać figle bawiąc się naszymi hormonami ;)
    I jeśli TSH skacze to dla endokrynologa nie musi to nic złego oznaczać bo ten poziom miesci sie w normach ale dla ginekologa- endokrynologa będzie już za wysoki.
    Ja teraz przed każda wizytą idę najpierw zrobić badania i dopiero do lekarza ( a chodzę co miesiac). A najgorsze jest to dziewczyny, że w ciąży trzeba będzie jeszcze bardziej pilnować TSH :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 18:20

    <3 49 cykl starań...
  • rudainka Przyjaciółka
    Postów: 89 34

    Wysłany: 11 września 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurdę, ale mam słaby refleks :D zanim wydziergam posta na telefonie to zawsze ktoś już coś w miedzy czasie doda i wyglada jakbym nie na temat pisala ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 18:19

    <3 49 cykl starań...
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 11 września 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety. Wtedy co miesiąc obowiązkowo wizyta u endo... :(

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • rudainka Przyjaciółka
    Postów: 89 34

    Wysłany: 11 września 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale taki mały człowieczek jest wart tych poświęceń ;)

    lilirose lubi tę wiadomość

    <3 49 cykl starań...
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 11 września 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie, ważne, że wiemy co nam dolega i nie zaniedbujemy tego. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko utraty dziecka.

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie. Jutro was poinformuje co mi powiedział lekarz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisałyście :) Nie dam rady wszystkiego ogarnąć.

    Lilirose, Twój wpis widziałam bo był do mnie: kota nie badałam. Lekarz od chorób zakaźnych kategorycznie zabronił mi styczności z kotami. Oczywiście nie wylądował na ulicy. Znalazłam mu najlepszy dom pod słońcem u mojej babci.
    Ale od tamtej pory wystrzegam się kotów przynajmniej dopóki nie urodzę :)

  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 11 września 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rudainka, tygrys, to prawda dziewczyny. Na szali jest i nasze i maluszka zdrowie.

    Aka, tak właśnie myślałam, że przekazałaś kociaka w dobre ręce :) Lepiej dmuchać na zimne.

    Dziewczyny, co tu tak cicho :) Nasz wątek spadł na dół.
    Ja nadal odczuwam kłucie jajników + pojawił się gęsty, biały, kwaśno pachnący (sorry za obrazowość, ale myślę, że to dość istotne cechy) śluz i to duża ilość. Boziu, jakbym chciała, żeby to był objaw implantacji...

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 392 172

    Wysłany: 12 września 2014, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Hmmm.. trochę mnie nie było tutaj i zupełnie nie jestem w temacie ;)
    Miałam w sobie jakiś czas temu tyyyyle energii, a teraz czuję się jak nienadmuchany balon :/, nie wiem czy to przez pogode czy co...
    Temperaturkę mierzę, kwas foliowy biorę, ale w tym miesiącu ze starań nici :( jestem załamana. Dni płodne już za nami, a w żaden z tych dni nie serduszkowaliśmym, mój mąż niezbyt dobrze się czuł, ostatnio cały czas narzeka na zmęczenie. Uwierzycie albo i nie, ale ostatnio zasnął na siedząco. Najgorsze jest to, że jestem na niego strasznie wściekła, bo bynajmniej mi się wydaje, że jak ktoś chce mieć dziecko to stara sie mimo wszystko ..a on ten cykl odpuścił zupełnie, w dodatku to miał być nasz pierwszy cykl starań. Czuję się okropnie!!! :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 06:26

    preg.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2014, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiun :) rozumiem Cię doskonale. Miałam podobną sytuację w zeszłym cyklu. Chyba poczuł się jak maszyna do robienia dzieci. Muszę mu odpuścić i bardziej pójść na spontan.

‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ