Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybiedny biedny a Ty jaka biedna ;( mój P. mnie do szału czasem doprowadza ale nie wyobrażam sobie rozłąki ;Plivia30 wrote:Ja właśnie kawkę piję, po śniadanku. Posiedzę chwilkę jeszcze i zaraz do roboty trzeba się zabierać
Mój R. jeszcze leci samolotem biedny 
-
u mnie też straszne zaparcia, ale kupię sobie syrop na toRudasek wrote:Mizzi w tym kombinezonie brzucha nie widać
ogole jest taki delikatny ale w sobote miałam mega....jedłam non stop a niestety od jakiegos czasu mecza mnie zaparcia, pomimo jedzenia jabłek, makaronu itd...
wiec po 3 dniach bez wc brzuch sie wydaje ogromny, w sobote wieczorem na prawde był duzy ze az sama sie zdziwiłam
bo tydz temu narzekałam ze nie mam a w sobote był mega
a dziś taki lekko zaogrąglony, w obcisłej bluzce widać, w innej nie 
tragedia a przecież tyle pije itp..
-
nick nieaktualny
-
ja miałam endo 15 mm.... i byłam przerażona jaka bd @, byłam w szoku totalnym bo się idealnie czułam... aby jeden dzien bolało a zazwyczaj 3 dni dawało mi popalić ;Osury_cat wrote:ale jestem ciekawa, czy ta @ będzie obfitsza przez to, że od kilku dni codziennie albo piję wino albo jem migdały i orzechy? jak myślicie, endo już coś podrośnie?
-
nick nieaktualny
-
dokładnie. nie to że ten tego.. ale to jest publiczne, każdy to widzi... znajomy polubi i już obca osoba widzi... ostatnio facetka w 6 tyg wstawiła zdjęcie USG, no kurde.. za wcześnie na chwalenie się.. nie to że bym źle jej życzyła broń boże, ale w kazdej chwili cos sie moze stac.XxMoniaXx wrote:ja nie mam fb tylko nk i dla mnie też jest chore jak niektórzy dodają zdje usg na portal. Troche bez sensu.
Ja tam nic nie dodaje... znudziło mi się to.
Surykatko dodałam cię na FB
Sylwia to ja
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:dokładnie. nie to że ten tego.. ale to jest publiczne, każdy to widzi... znajomy polubi i już obca osoba widzi... ostatnio facetka w 6 tyg wstawiła zdjęcie USG, no kurde.. za wcześnie na chwalenie się.. nie to że bym źle jej życzyła broń boże, ale w kazdej chwili cos sie moze stac.
Ja tam nic nie dodaje... znudziło mi się to.
Surykatko dodałam cię na FB
Sylwia to ja 
ok dzięki
-
wiem o co chodzi bo ja przed tabsami tak samo, a na ból brałam ketonal setkę i to kilka razy na dobę, bo z bólu aż miałam drgawki... a jak mnie złapało pierwszego dnia to nie dość że lało się ze mnie jak z kranu ( musiałam dwie podpaski podłużnie ułożyć plus 3 warstwy waty bo by mnie w ciągu 45min na lekcji przeciekło) to ból niesamowity... że chodzić nie mogłam, dlatego potem omijałam szkołę i dwa dni musiałam sobie odpuścić.sury_cat wrote:Oj dobrze by było Mizzy bo ja na bóle @ już kiedyś (przed tabsami) wylądowałam w szpitalu pod kroplówką a powtórka mi się nie marzy ;P
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
maciora boli mnie dalej @, sutki nie do dotknięcia... szykuje się porządny małpiszon coś czuję... ;(











