Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do ludzi...
dziś byłam na takim targu... i przechodziłam obok 4 ludzi (para młodsza i starsza jakaś ciotka klotka z wujkiem jakims) i ta ciotka klotka do tej młodej łapie za brzuch i : co wy sobie myslicie? ja o ciązy nic nie wiedziałam? sms nie wysłaliscie ani nic? to już w ciązy nie jesteś? no jak tak mozna...
szczerze? mina młodej bezcenna... a ja na jej miejscu to bym jej przypierdo,,...naweet przy ludziach... Naprawdę baba bezczelna... No serio jak tam można? gdzie sie tacy ludzie chowają??? dalej nie słuchałam bo było milczenie i szłam dalej... ale zaraz skomentowałam że świństwo... nie wiem czy nie słyszała bo w sumie sie obejrzała
ta stara prukwa
a co mi tam nie zna mnie hahah
-
nick nieaktualny
-
wróciłam ... "i co u Was :> ?" padło pytanie ciotki >... czekała na to że jej zacznę recytować całą epopeje naszych wydarzeń ... a ja "a nic nowego
" zamknęła się... ale widziałam jej burze umysłu i niedosyt informacji ... brzuszek oblookany na maksa, cycki, buzie .. wszystko ... jest w ciąży czy nie jest hhhmmmmm ???? wyczytałam w jej myślach .. aż w końcu dopadła moją mamę i durna myślała, że tego ie usłysze "kiedy w końcu zostaniesz babcią ? ".. a mama : "jak przyjdzie czas "
nosz ku**a ludzie są debilni. -
A tak w ogóle to dzien dobry

Aguś miałam ochotę uwierz mi bo ludzie to sie tak patrzyli na nich a najbardziej na tą ciotkę hahah
i myślę że dziwne spojrzenia i komentarze ludzi dało może jej coś do myślenia bo jak była chwila milczenia to juz jej tak nie bylo slychac
ale serio... nie mogłam sie naptrzec i nasluchac... co za tupet!
i jeszcze przy ludziach...
i najgorzej zabolał mnie ten tekst: a to już nie jesteś w ciąży?
a co ją to kurwa obchodzi? gdyby chociaz raz straciła dziecko albo bliską osobę to by się z dziesięc razy zastanowiła nad tym co powie....
Paranoja. -
no dokładnie Mizzi
ale sie musiała czuć ta dziewczyna masakra.
A co do mamy to moja wie o tym wszystkim , każdy problem- dlatego też wiedziała co odparsknąc wścibskiej babie.
Dzień doberek i miłego dzionka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 09:17
mizzelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzień dobry!
Monia nie przejmuj się, nie Twój poziom...
Mizzy szkoda słów na ludzką znieczulicę...
mnie nadal bolą jajniki, rano jak mnie macica zakłuła to aż się obudziłam o_O no i nie mam PMS...a to nowość
ovuf twierdzi, że @ powinna przyjść we wtorek, zobaczymy dni płodne wyznaczył mi od 13dc do 17dc a
były w 11dc i 16dc więc teoretycznie szanse są 
już po śniadanku i zaraz do Kościoła
miłej niedzieli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 09:29
-
Dzien doberek Ciotki Klotki

wstaliśmy
hihih 
wczoraj intensywny dzien..bylismy u lekarza- wszystko oki z ta tarczyca, kazała mi nadal brac letrox i kontrolowac wyniki co m-c i co mc sie pojawiać ( i zostawiać u niej kase za wizyte 5 minutowa) no nic zycie
pozniej pojechaliśmy do Dziadków:)
i tak dzień zleciał...
a dzien zakonczyliśmy zakupem fury dla Małego..kupilismy ten czerwony wózeczkej ktory ogladałam w piatek
R jak zobaczył to sie zakochał w nim i od razu kasiurke wyciągnąl 
wózeczek w pudłach lezyw szafie i czeka na Synusia
i to by było na tyle wrażeń
a co u Was ??? -
Dzień dobry

Monia brawa dla mamy,dobrze powiedziała
Mizzy to jest smutne jak tak w ogole mozna powiedzieć...
Marta ja identycznie mialam ,bòl o pòłnocy i brak PMS co bylo szokiem w moim przypadku :ppp
Rudasku gratuluje zakupu
A mojego dzisiaj na duuuuże lody wyciągnę popoludniu :d
Aaaaa i słoneczko świeci
Bede po kościele
sury_cat, XxMoniaXx lubią tę wiadomość
-
a ja poki co samotna...Tatuś na meczu ocztwiscie

wiec ja ide gotowac obiadek
rosołek mam a teraz obiore ziemniaczki i zrobie sosik z grzybków
bo wczoraj moj Tata nam dał wiec dzis robie sos...i juz sie go nie moge doczekać-taka mam ochote 
Wiec my na popoludnie do koscioła a potem moze jakis spacer
sury_cat lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyprzedszkolanka:) wrote:Dzień dobry

Monia brawa dla mamy,dobrze powiedziała
Mizzy to jest smutne jak tak w ogole mozna powiedzieć...
Marta ja identycznie mialam ,bòl o pòłnocy i brak PMS co bylo szokiem w moim przypadku :ppp
Rudasku gratuluje zakupu
A mojego dzisiaj na duuuuże lody wyciągnę popoludniu :d
Aaaaa i słoneczko świeci
Bede po kościele
Aga ja zawsze już tydzień przed @ gryzę i morduję, a tu 2 dni przed @ a ja uśmiechnięta, rozśpiewana... ??? o_O
-
Sury oby to było to

ja póki co nie mam żadnych objawów, nawet tych urojonych
więc i tak nic z tego niestety 
no ale może w następnym cyklu sie uda, w końcu to dopiero pierwsza owulka była.
sury_cat, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
my też już po kościele, ale miałam przeboje... tak mi słabo było,że musiałam wyjść, dotrwałam do końca i po szukałam krzaków i wymiotowałam
nie wiem, coś mi zaszkodziło czy co 
Marta też tak miałam, więc wysyłam wiruski &&& żeby to było to
Monia a Twoje podejście mi się bardzo podoba ,ale to nie znaczy że nie trzymam kciuków teraz
a brak objawów to czasem najlepszy objaw
XxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) wrote:my też już po kościele, ale miałam przeboje... tak mi słabo było,że musiałam wyjść, dotrwałam do końca i po szukałam krzaków i wymiotowałam
nie wiem, coś mi zaszkodziło czy co 
Marta też tak miałam, więc wysyłam wiruski &&& żeby to było to
Monia a Twoje podejście mi się bardzo podoba ,ale to nie znaczy że nie trzymam kciuków teraz
a brak objawów to czasem najlepszy objaw 
o mamo Aga...jak nie ja słabne to TY
ja poki co sie dobrze czuje...zobaczymy jak pojde do Koscioła
ale powiem Ci ze od tej pory co zasłabłam to mam jakas taka traume, nic mi nie jest a jak wchodze do koscioła to tylko sie modle zeb niepasc, nagle mi niedobrze itd...
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












