X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
Odpowiedz

Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia

Oceń ten wątek:
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 14 września 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelko trzymam mocno kciuki by @ przyszła ale za 9 miesięcy :)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 14 września 2014, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam ogromne sutki i widać na nich żyły, ale to wszystko, czasami zemdli, ale nie wiem, czy to nie z nerwów i krzyż pobolewa, ale równie dobrze może boleć o krzywego spania.

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La czyli nic nadzwyczajnego.. i fajnie :) oby to było to !

    Aga nie wierzę w to za bardzo w tym cyklu, chyba nie jest to takie łatwe :P liczę się z @ i to już zaraz..

  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 14 września 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka proszę o mniej pesymizmu! Będzie dobrze, trzymam kciuki żeby się jednak udało.

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Test już robiłam więc nie robię sobie złudnych nadziei, za mało też było <3 :P

    La ja trzymam kciuki za Twoją betę jutro :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 22:16

    la lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! :)
    Jak się macie dziewczyny?
    U mnie średnio, wszystko średnie....
    Miłego dnia :)

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 15 września 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się poweekendowo :)

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 15 września 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)

    ale miałam dzisiaj głupkowate sny, chyba mi już coś na głowę pada :P

    a co u Was? Jak weekend minął?

    Miłego dnia <3

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 15 września 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry Babeczki :-)

    Przyszłam się tylko przywitać i prosić o kciuki jutro od 9 - stresa nie mam wcale, aż dziwne. Chcę to mieć szybko za sobą.

    A teraz zmykam do swoich zajęć.

    Miłego dnia Kochane :*

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 15 września 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia trzymamy mocno i jesteśmy z Tobą <3

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia kciuki zaciśnięte, aż posiniały! ;*
    u mnie dziś spadek formy psychicznej, nie wierzę w nic, na nic nie czekam, płynę z prądem... staram się skupiać na chwili obecnej, dzisiejszym dniu, żeby nie wybiegać w przyszłość i nie myśleć "co będzie, jeśli..." bo mnie to myślenie zabija... chudnę w oczach ;( wracam do jogi, żeby zmniejszyć stres, wracam do nauki, żeby mi szare komórki nie zginęły całkowicie i.... nie wiem, czy nie zrezygnować z ovu, bo czy chcę czy nie chcę to się tu nakręcam... zastanawiam się na razie....

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 15 września 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta dzisiaj poniedziałek, stąd taki humor :* pamiętaj,że masz nas:)
    joga fajna sprawa, a jak ma pomóc to czemu nie :) i jedz a nie chudnij! Ty taka chudzinka jesteś! główka do góry, słoneczko wychodzi :)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 15 września 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sury każda z nas ma takie dni, że chce rezygnować z OVU. Ale w sumie każda wraca :) Jesli czujesz, ze Cię to nakręca - zrezygnuj i wróć, jak za nami zatęsknisz :)


    EDIT: Łeb mnie okropnie boli. Okropnie. A mój wykres leci w kulki. Jak M%M :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 09:49

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny!

    Zrobiłam test i wynik niby negatywny, jedna czerwona kreska, ale jest jakby zarys połowy miejsca w którym powinna być druga kreska, tak jakby odznaczające się wgłębienie, ale nie jest to II kreska. Poczekamy zobaczymy, ale zaznaczam negatywny póki co. Nadziei sobie nie robię i myślę, że nic z tego..
    Piersi są miększe, ale sutki są wrażliwe i bolą. Bolą plecy.
    Nie wiem tylko czy brać ten dostinex dzisiaj..

    Ten tydzień mam ciężki w pracy :/

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 15 września 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota mi się podoba Twój wykres, już rano zaglądnęłam ;)

    Pirelko a co to ten dostinex? na co jest?

    Złota lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze teraz patrzę, choć minęło już ponad 2 godziny od testu i wiem, że wynik nie jest miarodajny i nie można go odczytywać to wgłębienie jest blisko kreski testowej, ale dalej jakby było widać cień cienia dosłownie zwykłej grubej kreski, tyle że tak blada, że może zwyczajnie prześwitywać po 2 godzinach.
    Nigdy nie miałam nawet po kilku godzina żadnego cienia, zawsze biało... ale pierwszy raz mam Pepino.

    Aga to na prolaktynę...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 09:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem dziewczyny nie miałyście takiego wrażenia, że przez to całe staranie zgubiłyście gdzieś po drodze same siebie? Swoje plany i marzenia? Że to jedno marzenie przesłoniło gdzieś wszystkie inne i to jakie jesteście? Ja czasami tak mam... Mam wrażenie, że od czerwca nie jestem już Martą, tylko "macicą", "jajeczkiem", chodzącym "termometrem" albo "@"... ;P dziecko jest i będzie zawsze dla mnie numerem jeden i największym marzeniem, jedynym ważnym celem w życiu ale fajnie byłoby sobie przypomnieć, co lubi "Marta-kobieta" a nie "Marta-przyszła matka" albo "Marta-żona" ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sury_cat ja kiedyś miałam takie wrażenie, teraz już chyba minął ten czas i umiem też zająć się czymś innym, poza pracą nie stoję w miejscu ;) Myślę, że wszystko przychodzi z czasem... może zależy też od etapu w życiu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możliwe :) ja póki co mam wrażenie, że moje życie ograniczyło się do ovu i bardzo mnie to mierzi ;p chyba muszę coś zmienić, nie wiem jeszcze tylko co ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam to samo... ale troszkę się odcięłam i doszłam do równowagi ;) czasem pomaga dobre towarzystwo odnaleźć się w tym wszystkim.

‹‹ 1180 1181 1182 1183 1184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ