Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
przedszkolanka:) wrote:Złota no to szczęściaro możesz wpierniczać czekoladę bez liku
a rowerek też lubię, mąż mi taki fajny zrobił i tylko raz zdążyłam pójśćale na wiosnę wracam na bank
Mizzy no w mojej sytuacji muszę mieć plan A i B
Ia widziałam na październikowych była, Pirelka odpoczywa teraz od wszystkiego, bo @ przylazła ...
ciekawe jak to bd z moją organizacją bo jak na razie to głowy zapominamrrrety
-
Mizzy kopnę cię w cztery litery i sru
Dziewczyny pamiętacie jak Marta miała przeczucie co do 15tego? Monia Ty się pytałaś co u niej, dostałam dzisiaj smsa, mam nadzieję że nie będzie zła że piszę ale wiem że też się martwicie i zastanawiacie co u tych co się nie udzielają...otóż miała pozytywny test w zeszłym tygodniu, początek 5 tygodnia, a dzisiaj przyszła @... -
coś z tym progesteronem.. kurde, szkoda bardzo, przykro..
ale na następny raz na pewno gin jej da lutkę czy dupka..
ja sobie nie wyobrażam stratę..
i przepraszam że tak napiszę ale jak kiedyś myślałam o tym i zastanawiałam się czy będę potrafiła utrzymać dziecko bo tak mi hormony buzowaly itp to sobie tłumaczyłam że "lepiej" jakbym wcześnie straciła niż w 30 tygodniu ... -
A ja wróciłam z obiadu z mężem - dzisiaj stołowaliśmy się na mieście
Teraz kawka, chwila odpoczynku i lecimy na basen.
Na jutro bilety do kina odebrane więc będzie randka
Co do Marty... no przykre, dlatego ciągle powtarzamy, żeby zrobić podstawowe badania i olać lekarzy, którzy powtarzają "starać się rok" i dopiero potem szukać przyczyn... Badanie progesteronu, prolaktyny czy TSH to nie jest duży wydatek a wiadomo co i jak i można naprawiać to co się poprzestawiało nie tak...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2014, 16:31
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
prawda livia.. mimo wszystko..
ja nie zdążyłam sobie badan zrobić i potem gorzko tego żałowałam bo bałam się czy mam dobry progesteron czy tsh ok bo nigdy sobie nie badałam
Miałam szczęście..
widzę że czas aktywnie spędzonyoch jak ja bym tak chciała
-
Mizzi jedna ma szczęście inna nie. W pierwszej ciąży też sobie nic nie badałam i było dobrze a teraz? Niestety...
No aktywnie, trzeba cos robić bo juz dziurę w kanapie wysiedziałam przed TV
A dzisiaj R. mnie zbałamucił jak wyszłam z wanny po porannej kąpieliDziecko w szkole a tu istny burdel
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2014, 16:44
mizzelka lubi tę wiadomość
-
hej Babeczki
nam troche zeszło, jak to na miescie
no wiec tak: Mały uparciuch odwrócił sie dupa i ni hu hu nie dał sobie spbaczyc buzki, wiec zdjęc zero
waży 590gram
a ja przybrałam 7 kgjezusieeeeee
poza tym wszystko oki, szyjka oki, brzuchol okipan Dr kazał mi brac asmag czy cosik takiego i wszystko jest git
dał skierowanie na glukoze, mocz i krew i wypisał zaswiadczenie do szkoły rodzeniamizzelka lubi tę wiadomość