X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
Odpowiedz

Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia

Oceń ten wątek:
  • Madziulka Autorytet
    Postów: 2152 794

    Wysłany: 22 października 2014, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmykam na zakupy,a przy okazji zapisać się do szkoły rodzenia.Miłego dnia wam życze dziewczyny



    relgh371ly1mtto9.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 22 października 2014, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko ale naprodukowałyście od rana :)

    Co do pytania o pępek to mój drastycznie zmienił kształt, jak leżę na plecach to jest płaski - równy z brzuchem, a jak stoje to od góry mam taki jakby daszek ze skóry :) wygląda śmiesznie, a do tego jest calutki brązowy ! Nie wiem czemu, ale w ciąży wyszło mi dużo pieprzyków na skórze, takich plamek.

    Co do grzybów i wędzonych ryb (głównie łosoś) ja jem całą ciążę bo uwielbiam i nic złego się nie dzieje :)

    Mdłości mnie omineły, wymioty również z pierwszego i drugiego trymestru nie pamietam zadnych objawow poza wolno rosnącym brzuszkiem.

    Śpiworki też mam takie jak Rudasek, ja kupowałam w TESCO z przeceny po 15zł była biała seria kubusia puchatka i taki dla chłopców z autkami niebieskie :) ja dziecku akurat używanych nie kupuje rzeczy, sama takich nie noszę wiec nie jest mi żal pieniędzy i dla niego, ale faktem jest że w lumpkach też można upolować świetne okazje.

    Glukozy Wam nie zazdroszczę... Jak ja piłam to po 20min myślałam że zwymiotuje i zemdleje, oblały mnie zimne poty, czarno przed oczami... No dla mnie nic przjemnego to to nie było.

    nxbhnwz.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 22 października 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurde chyba dziecko mi psikusa robi... sikam na raty i aż piecze od tego częstego siusiania ;/
    ale co sie dziwić, nie wypiłam nawet pół szkl wody dziś.. przez te wymioty... i mam za swoje.
    Wyniki były super więc to na pewno nie zapalenie.. choć jutro rano sobie sprawdze czy są azotyny w razie co i na wizycie powiem...
    ughh jak nie urok to sr..

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 22 października 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ucieklam na jakis czas...sorki....zadzwonilam do mamy, byla po punkcji, belkoczac przez telefon sie rozplakala... jechalam jak na sygnale do Ochojca....
    Na szczescie slaba tylko bo musi na brzuchu lezec, ja myslalam ze jest po znieczuleniu ogolnym:-( znowu beczalam.... po prostu nie moge:-(

    Nie poszlam dzis na szkole rodzenia, mam nadzieje ze jakos to odrobie.... ehh

    Co do fioletowej strony, to bylam tam na chwile ale jak poczytalam o tym ze nalezy sie c.c bo O TAK, albo ze pasow nie zapinas w aucie...to zwatpilam.... nie chcialam pisac dosadnie swojego zdania, bo znowu by byla akcja....

    Poza tym ktos pisal ze nie przecinaja miesni przy c.c..ciekawe.. To fajnie.... bo mnie sie wydaje ze macica jest wielkim miesniem w tym momencie i ze trzeba ja przeciac....eee?

    I naprawde ja bym chciala c.c. uniknac...naprawde nie marzy mi sie miec pociety brzuch....

    Poza tym ktos tam jeszcze pisal o powiklaniach psn... mysle ze jak ktoras z nas jest niewielka to nie beda kogos narazac na urodzenie dziecka 5 kg sn, bo im sie nie bedzie chcialo zrobic c.c...

    I...po porodzie sn glowa dziecka wyglada jak kolba kukurydzy, czasem jak stozkoglowe... ale na milosc Boska za 2 dni wyglada normalnie... przeciez musi sie wydostac jakos przez nasz kanal rodny...jest wasko, a pozniej dziecko sie musi dopasowac, szwy na czaszce i wszystko sie musi ucisnac....

    Cholera przeciez my urodzone tez jestesmy sn i jestesmy zdrowe, co nie?!
    Wiec sory ale biora mnie czasem nerwy;-p ludzie czasem pisza farmazony, inne sie nakrecaja....i takie bledne kolo


    Przyszlo mi lozeczkoooo!!!! Jupi!!!!! Nie wiem czy juz je skladac czy co???

    relge6yd309xm1zq.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 22 października 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem :-)

    Groszku odpuść sobie, niestety to jest syndrom "wszystko wiedzących pierworódek" na szczęście nie wszystkie to dopada ;-)

    A ja chyba się dziś strułam czymś, muli mnie, w brzuchu się przelewa wszystko :/ Już coli sie opiłam teraz herbata gorzka weszła w ruch...

    Mam wolną chatę dzisiaj :D R. poszedł na męskie piwo sobie więc zasiadłam do zdjęć przy komputerze i biorę się do zabawy. A jutro na 9:40 dentysta :O Chyba z 2 lata nie byłam kurczę ale R. zarzeka się, ze babka jest super więc pozostaje mu zaufać. Najwyżej skopię mu dupsko po powrocie :D

    Lena87, Groszek, mizzelka lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 22 października 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na listopadówkach na fioletowej stronie jest już troszkę dzieci z CC na tym świecie, a to łożysko się odkleiło nagle, a to tętno spadało dziecka i robione na cito.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 19:00

    nxbhnwz.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 22 października 2014, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CC robione ze wskazań medycznych to co innego niż na widzi mi się. Wiadomo, że jak trzeba to trzeba bo to ratowanie życia i wtedy nie ma znaczenia nic więcej.

    Groszek lubi tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 22 października 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    nie nadrobię, nie ma szans.

    Wpadłam tylko powiedzieć, ze @ się spoznia 2 dzień.
    Rano test negatywny, teraz bladziutka kreska, ale nie raz mie zawiodły cienie cieni, wiec olewam.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 22 października 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takich na życzenie też jest kilka, różnie. Jedna dziewczyna z listopadówek we wrześniu rodziła bliźniaki SN :) u nas w Polsce baaardzo rzadko się zdarza żeby ktoś się na to decydował, a jednak można. Ogólnie dużo wcześniaków z listopada jest już na świecie, mam nadzieje że i moje dziecko się nie zasiedzi.

    nxbhnwz.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 22 października 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za poród bliźniaków SN podziwiam szczerze ;-) Ale poród SN kiedy wszystko jest w porządku to normalne a wybieranie CC w takim wypadku to dla mnie pójście na łatwiznę, bo powody są wtedy naprawdę głupie ale to tylko moje zdanie a każdy ma prawo o swojego i robi jak uważa.

    Ja urodziłam SN córkę ważącą 3 760 kg, było ciężko ale nie żałuję i w życiu jak nie będzie takiej konieczności nie zgodzę się na CC. Kobiety od zawsze rodziły naturalnie i to bez znieczulenia więc nie wariujmy. I tak mamy masę udogodnień ;-)

    Groszek, mizzelka lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 22 października 2014, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złotaaaa czyżby??? :-) :-)
    :D


    o blizniaki SN, teraz to rzadkość, choc kilka lat temu jeszcze sie zdarzało...
    No, roznie moze sie potoczyc porod, niby ułożone głowkowo dzieciaczki a potem jeden sie urodzi a drugi przefiknie....

    Niecierpliwa zycze Ci Dzidzi urodzonej o czasie :-) mysle, ze teraz pod koniec to az tak strasznie duzo przybierac nie bedzie :-)


    No ale to nigdy sie nie przewidzi, kazda fizjologia moze w sekundzie sie przerodzic w patologie...gdybysmy tak mysleli, to zadnych porodów siłami natury by nie było... bo po co narazac sie na ryzyko? :O
    po to monitoruje sie czynnosci zyciowe...by w razie czego podjąć odpowiednie kroki...

    Livka, to jakas jelitówka?? kurcze, duzo osób cos a jelitami ma...
    a to napewno JELITA? a moze coś (ktoś) innego? :-)

    Nie wiem, moze sama jestem nawiedzona pod katem porodów SN, juz nic nie pisze;P

    relge6yd309xm1zq.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 22 października 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszku nie jesteś sama nawiedzona w takim razie bo ja mam podobne zdanie :D

    Już tam zaraz ktoś inny - proszę mi dziecka w brzuch nie wkładać :D Co będzie to będzie ale jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek objawy więc raczej się strułam czymś ale już mi lepiej ;-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 22 października 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chce rodzic sn i juz zapowiedzialm mezowi, ze chocbym wyla z bolu to znieczulebia zewnatrzoponowego nie chce :-)

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 22 października 2014, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszku ta dziewczyna od bliźniaków w Holandii mieszka, oni tam zupełnie inne standardy mają niż u nas. Dużo opowiadała w trakcie ciąży na forum o tym, miała rodzić SN bliźniaki w domu! Ale zaczęły jej się wody sączyć i trafiła do szpitala, poród trwał 4h :)

    U mnie w szpitalu jest możliwość uzyskania ZZO i całe szczęście, to standard. Ale podobno w niektórych państwowych szpitalach nie ma takiej opcji! Co uważam za dziwne, każda pacjentka powinna mieć taką możliwość :) no chyba że płytki krwi na to nie pozwalają, ale to co innego.

    nxbhnwz.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 22 października 2014, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszek wrote:

    Niecierpliwa zycze Ci Dzidzi urodzonej o czasie :-) mysle, ze teraz pod koniec to az tak strasznie duzo przybierac nie bedzie ;P

    Kochana teraz najwiecej przybiera właśnie ! :)

    nxbhnwz.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 22 października 2014, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech ZZO też bym nie chciała, jednak chcę czuć jak dziecko ze mnie wychodzi. Kwestia priorytetów ;-) Dla mnie to cudowne przeżycie mimo, że bolesne.
    Rodząc dostałam Dolargan i to mi w zupełności wystarczyło a poród trwał 26 godzin ;-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 22 października 2014, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia ZZO nie powoduje znieczulenia w drugiej fazie porodu :) tego się nie da znieczulić, chyba że anestezjolog poda za dużo tak jak np do CC wtedy traci się czucie w nogach, a to błąd przy porodzie drogami natury.

    nxbhnwz.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 22 października 2014, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie wiedziałam :D Ale tak czy siak samo podanie ZZO bardziej mnie przeraża niż ból porodowy :P

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 22 października 2014, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszku moje łóżeczko i materac stoi nie rozpakowany, bo szkoda by się kurzył :)

    ja też jestem za naturalnym, cc wiadomo gdyby była konieczność tylko... Poza tym Livia jest matką, Groszka zawód wskazuje że wiedzą już więcej na ten temat niż te pierworódki którym się wydaje że wszystko wiedzą :) poza tym tak nas natura stworzyła żeby rodzić a jednak cc to operacja, ingerencja i moja teściowa opowiadała ostatnio że czytała właśnie że po cc to dziecko inaczej znosi bo to taki nienaturalny szok dla niego.
    a chcę tylko gaz rozweselający :P

    Livia ja też mam lęk przed dentystą :P

    a moja dzisiaj non stop szaleje, już jej bajke czytałam to chwilę słuchała, śpiewałam kołysankę to też przez 2 minuty się nie kręciła,a teraz włączyłam relaksacyjną na słuchawki to jest cichutko, ciekawe jak długo :P

    zapraszam na owsiankę :D

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 22 października 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, mnie na pierwszych wizytach tylko usg dopochwowe, a na samolocie jak Mały wiekszy juz był troszke, bo nie chciał mnie gin naruszyć...

    szyjke miałam przez usg sprawdzaną- długość itp.

    Nicierpliwa- pamietaj ze usg moze sie mylic ok 20 % +/- w kazda ze stron....

    W niektorych szpitalach państwowych nie ma mozliwosci ZZO bo musza zatrudnic wiecej personelu, anestezjologów i pielegniarki anestezjologiczne- a Ci, wyjezdzaja za granice ;] realia naszego kraju.

    Ja rowniez bez ZZO chce. Nie mam miłych doswiadczeń. Czesto akcja sie hamuje, wtedy musza nacinac do kosmosu albo wlasnie c.c. na cito, bo sie zaczyna komplikować. Poza tym podaje sie to ZZO przy 7 cm..wiec ja sobie wole przetrwać wszystko naturalnie dla Dzidzi :-) do 10 cm niedaleko...choc bole straszne, DAM RADE ! :-)

    Damy rade :-)

    relge6yd309xm1zq.png
‹‹ 1418 1419 1420 1421 1422 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ