Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka:-)
Mizzelek maly na fotce ha ha:-)
Sana dl cyklu 30-31
Monia ja tez test robilam chyba tydzien pozniej, nie wiem po co:O z niedowierzania??
Szukam kurtki na zime...nic nie ma:-(
Brzuch sie juz nigdzie nie miesci....a wiekszym wymiarze ramiona jak u chlopa 190 cm. Super sie bedzie wygladalo:-O
Na allegro sa jakies kurtawy ciazowe...pomyslalam o nich....
Zimno strasznie, gardlo mnie boli:-/ i cos z moczem znowu sie u mnie dzieje....
Pol nocy Mlody znowu harcowal i wygladam jak zombie:O
Ja to naprawde nie wiem w jakiej pozycji mam lezec
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Złota ja to głupieje
na razie jest ONO, jak to dziwnie brzmi...
Jak się czujesz? słoneczko jest za oknem? u mnie wyszło o dziwo ale zimno jak cholera..
i co z tym psiaczkiem?
Sana niestety dalej nie.. co mi sie podoba to mężowi nie.. a co jemu to mi nie i tak w koło Macieju... -
Good morning
Sana ja też 30 bym wpisała
Mizzy ale słodziakstawiam na małą wredotkę,bo uparciuch jak kobitka
Złota jak tam u Ciebie?
Monia ja też robiłam jeszcze pòźniej aż mąż mnie opamiętał
A ja jutro znowu uczelnia ...mizzelka lubi tę wiadomość
-
Groszku znam ten ból mam tak samo.. ale chyba już lepiej po tym urosepcie... a mialam juz zajrzeć kryzysowo do urofuraginum
za kurtkami obejrzałam się na happymum ale wydają mi sie cienkie.. ale dobry patent.. na taką dopinkę i ramion nie ma szerokich wlasnie..
wczoraj sie namierzyłam jak głupia zwykłych zimowych... to sie nie dopinam albo wlasnie tak jak piszesz potężne ramiona jak karakaniec normalnie szok..
Mizzelek albo Mizzelkaale podziwiam cierpliwość gina.. 20 minut sprawdzał samą płeć... i kręciłam się z boku na bok itp..
i słodkie przed wizytą i ruch nic nie dało :< kochane leżało ze skrzyżowanymi nogami i ssało kciuka i się śmiałoprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Co do kurtki to z ramionami to samo miałam ... A zobaczcie takie co na dole są szersze a gòra węższa w Top secret widziałam taką..
A co do spania to i ja już nie moge znaleźć pozycji i się kręce pòł nocy...dobrze ze mała śpi wtedy -
przedszkolanka:) wrote:Good morning
Sana ja też 30 bym wpisała
Mizzy ale słodziakstawiam na małą wredotkę,bo uparciuch jak kobitka
Złota jak tam u Ciebie?
Monia ja też robiłam jeszcze pòźniej aż mąż mnie opamiętał
A ja jutro znowu uczelnia ...
mi płeć naprawdę obojętna ale juz jednak korci mnie żeby wiedzieć...przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Mnie w nocy kopie w wszystko co sie da.. aż cewka moczowa skacze -.-
ciężko bd z tymi zimowymi.. oj lipa jak nic..
Sana pewnie tak i mam nadzieje ze tak będzie.. chciałabym normalne imię, niezbyt wymyślone.. ale też i niezbyt popularne.. jednak to nie jest taka łatwa sprawa.. -
no to widzę, że nie jestem sama z tymi testami
Mizzy śliczne zdjęciaobstawiam silnego faceta
eeejjjjjjjjj ja też będe miała zdjęcie w poniedziałek mojej Kruszynki
to Wam wstawie
albo Kruszynek
ale czuje, że tam siedzi 1Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2014, 09:20
mizzelka, przedszkolanka:), Groszek lubią tę wiadomość
-
Mizzy,
psiny nie będzie. Teściu zrobił awanturę i zagroził, ze nie przyjedzie do nas nigdy, jeśli weźmiemy psa. Posprzeczali się z moim P. okropnie, teraz się nie odzywają, a ja już straciłam ochotę na zwierzątko. Jeszcze go ie ma a już awantura. Ja jestem chora, jak są sytuacje konfliktowe, wolę ich unikać i zrezygnować z psa, niż później wysłuchiwać.
Ale mi smutno:( Smutno, bo nikt poza mężem, nie pomyślał o moim samopoczuciu, tylko każdy o sobie. Moja mama, ze z psem kłopot, teściowej brudzi, a teściowi śmierdzi i uczula. Ech..
Poza tym wczoraj zaczęłam lutkę, bo już mam dość tego cyklu. Jestem płaczliwa i wszystko mnie denerwuje. -
Monia nie mogę się doczekać wieści
mizzy jaką Ty masz piękną datę porodu
Złota
Palnę pewnie głupotę, ale ja się jeszcze na tym nie do końca znam - po co się bierze luteinę? Zawsze myślałam, że na podtrzymanie, ale chyba nie do końca?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2014, 09:31
Julia07.2015
-
hej hej
Witamy sie i my...kurna chata ale jestem niewyspana, czy Wy tez macie takie prblemy ze snem?
rzn nie tak ze sname co ze znalezieniem pozycji....no ni hhu hu nie moge sie wyspać, na prawym boku źle, na lewym źle, na plecach chwilke oki i zaraz źle...zasypiam kiedy sie umecze czyli w srodku nocy...a o 6-7 moj Maly juz daje popisy..wstaje razem z ojcem, nosz masakra....bede miec urwanie glowy z tymi chlopami jak złapią komitywe
ide robić jakaś bułe czy coś...bo z tego wszystkiego mam głoda -
Złota wrote:Mizzy,
psiny nie będzie. Teściu zrobił awanturę i zagroził, ze nie przyjedzie do nas nigdy, jeśli weźmiemy psa. Posprzeczali się z moim P. okropnie, teraz się nie odzywają, a ja już straciłam ochotę na zwierzątko. Jeszcze go ie ma a już awantura. Ja jestem chora, jak są sytuacje konfliktowe, wolę ich unikać i zrezygnować z psa, niż później wysłuchiwać.
Ale mi smutno:( Smutno, bo nikt poza mężem, nie pomyślał o moim samopoczuciu, tylko każdy o sobie. Moja mama, ze z psem kłopot, teściowej brudzi, a teściowi śmierdzi i uczula. Ech..
Poza tym wczoraj zaczęłam lutkę, bo już mam dość tego cyklu. Jestem płaczliwa i wszystko mnie denerwuje.
Ale prawda.. najważniejsze że mąż pomyśli chociaż o Tobie.
niestety tak to jest z teściami.. mają swoje zasady od dupy strony...
ale może zamiast psiaka inne zwierzątko? w sumie masz czas na spokojnie
a można zadobyć pieska który nie brudzi i nie gubi sierści aż tak bo ma włosy
lepiej teraz ochłonąć i poczekać aż emocje opadną, bo akurat to ci nie jest potrzebne ;/ się potem dziwić że ci cykl wariuje..