X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
Odpowiedz

Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia

Oceń ten wątek:
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oglądałam tam też i wydają mi się jakieś.. cienkie.. :)
    albo ja mam takie głupie wrażenie..
    ale rzuciły mi się w oczy aby te:
    http://www.happymum.pl/sklep3/j414,plaszcze_kurtki,230-frozy_jacket.html
    z dopinką zgrabna :)
    i ten płaszczyk zgrabny:
    http://www.happymum.pl/sklep3/j416a,plaszcze_kurtki,1150-makalulu_vanilla_jacket.html

    ja jeszcze ciekawą stronkę znalazłam i w innych stronkach też są te kurtki

    http://pieknamama.pl/category/plaszcze-i-kurtki

    i np:
    http://pieknamama.pl/kurtka-daria.html
    fajna bo krótka i nie wygląda w niej krótka osoba na grubaska... ja jestem z tych niskich :<
    http://pieknamama.pl/kurtka-zaga-ruby.html
    ta też zgrabna w miarę..

    ale problem.. gdzie cholera to przymierzyć w razie co? pewnie w Wawie ale nie wiem czy tam jak pojadę czy mają towar do zmierzenia... :< :<

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 25 października 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Happymum jest w Gdyni więc już nie raz stałam i śliniłam się przed witryną :D

    http://pieknamama.pl/kurtka-daria.html
    ta fajna, ten zamek super ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 10:41

    mizzelka lubi tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    livia niestety... życie byłoby za słodkie jakby nic nie bolało :D :D
    a u mnie mrrrrrrrrroźno było -5 stopni rano :D i leżę w łóżku i sie nie ruszam a słońca wcale nie ma :<

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    livia jakby ci się kiedys kiedyś nudziło a byłabyś przy okazji to mogłabyś macnąć materiał i zobaczyć czy serio jest to ciepłe? :D
    bo wiesz na necie ładnie to wygląda a nie wiem jak w rzeczywistości.. :<

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 25 października 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzi moja znajoma właśnie tam zakupy robiła (termin porodu ma na koniec listopada) i bardzo zachwalała, zachwycona jest jakością. A jak nie bedziesz zadowolona to można odesłać - nie robią problemu ;-) Wiesz, dla mnie może byc fajne a dla Ciebie nie, ciężko stwierdzić :D

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to jak koleżanka poleca to musi być dobre.. bo własnie nie mam nikogo znajomego co by określił czy ta firma jest ok czy nie..
    na szczęście sklep jest w Toruniu to bd miała wymówkę na wyjazd do siostry :D :D to przy okazji bym się obkupiła i w spodnie bo juz chodzę z rozsuniętym rozporkiem i śmiesznie wyglądam a tu coraz zimniej :<
    w sumie bez sensu jest inwestować w kurtkę która za 2 miesiace bd za mała w sensie że zwykła, nie ciążowa.. :< bo namierzyłam się po sklepach jak głupia i nie ma takich fajnych fasonów :/

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 25 października 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzi pamiętaj, że jak urodzisz to nie od razu bedziesz miala talię osy ;-) Brzuszek jeszcze troszkę się utrzyma chociaz nie taki wielki :D A kurtke zawsze mozesz potem na allegro wystawić i chociaż trochę kaski odzyskać ;-)

    mizzelka lubi tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 25 października 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, idę sie ubierać, chwytać nóż i za wycinanie dyni się bierzemy :D

    Buziaki Kochane moje :*

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    livia30 wrote:
    Mizzi pamiętaj, że jak urodzisz to nie od razu bedziesz miala talię osy ;-) Brzuszek jeszcze troszkę się utrzyma chociaz nie taki wielki :D A kurtke zawsze mozesz potem na allegro wystawić i chociaż trochę kaski odzyskać ;-)
    a to prawda :) a po drugie chyba nie bd sprzedawać bo siostrze dam.. :) i ja kilka razy skorzystam :D to nie bd się kurzyć :D

    czyżby hallowen czy co? czy przetwory z dyni? zupka będzie? :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 25 października 2014, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc kobietki :-)

    u nas dzis pieknie i cieplutko, mozna cienki płaszczyk założyć :D heee :)

    Mizzy, nie boj sie furaginy..jest bezpieczna, w szpitalu dostawałam 3 x 2 tabletki. To juz 2/3 trymestr Dzidzia dawno rozwinieta jest.
    Oczywiscie jesli mozna, to jak najdalej od lekow.
    Ja wczoraj tez ja musialam wziac niestety;/ bo cos sie zaczeło dziać...
    z piciem znowu przystopowałam ehh...no jasne, bo jak nie boli to po co pic;p
    a jak sie zacznie,to znowu bede wyc :( :(

    No i no-spe tez musialam wziac wczoraj bo cos sie napinało....:O

    No dziewczynki spioszki :D

    kurde, dzwonilam do mamy, lezy sama, płacze :( ehh...zeby deprechy nie dostała:/

    dzieki za namiary na kurtki, cos oblukam... :D
    ale powoli przestaje miescic sie w cokolwiek....ehh az strach...chyba nietoperki pojda w ruch :P no bo co?
    nawet maz zauwazył, ze tak nie moge chodzić...a u niego to dziwneee :P
    te kurtki na dpinke super, bo potem mozna ja odpiac i chodzic jak w normalnej kurtce po ciazy :)

    Mizzy u mojej mamy nic nie mozna podac bo diagnoza niepewna, duzo chorob podobnych i musza to zroznicowac :(

    ehh...a u Twojego Dziadka, to naprawde :( straszne sa te raczyska....tak szybko postepuja no i czesto nic nie mozna poradzic :( :( bo albo za pozno, albo juz nie chca krzywdzić....bo wlasnie otworza, zobacza ze wszystko zajete i zamykaja :( ja tez kiedys psioczyłam na sluzbe zdrowia...nie mowie ze wszyscy sa idealni.....ale jak czlowiek troche sie wglebi w te tematy, to przykre to jest ale w wielu przypadkach nic nie mozna zrobic :(:(
    ale moja tesciowa, 3 lata temu umarła na raka nerki....
    zaczeło sie od tego ze zemdlała, przyczyna był zator....pojechala na diagnostyke i wyszło cos na nerce i na jajniku.... no a co moglo wyjsc? rak.
    do tego nie mozna jej bylo ruszyc, bo zator w kazdej chwili mogł pojsc i mogło ja zabic np. na stole operacyjnym...było to zagrozenie zycia.
    W ciagu 2 miesiecy umarła....musiał byc jakiś skur.....jadowity;/ ze w tak szybkim czasie ją zjadł !! ;/ ale tu tez rece zwiazane były....

    relge6yd309xm1zq.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszek wrote:
    czesc kobietki :-)

    u nas dzis pieknie i cieplutko, mozna cienki płaszczyk założyć :D heee :)

    Mizzy, nie boj sie furaginy..jest bezpieczna, w szpitalu dostawałam 3 x 2 tabletki. To juz 2/3 trymestr Dzidzia dawno rozwinieta jest.
    Oczywiscie jesli mozna, to jak najdalej od lekow.
    Ja wczoraj tez ja musialam wziac niestety;/ bo cos sie zaczeło dziać...
    z piciem znowu przystopowałam ehh...no jasne, bo jak nie boli to po co pic;p
    a jak sie zacznie,to znowu bede wyc :( :(

    No i no-spe tez musialam wziac wczoraj bo cos sie napinało....:O

    No dziewczynki spioszki :D

    kurde, dzwonilam do mamy, lezy sama, płacze :( ehh...zeby deprechy nie dostała:/

    dzieki za namiary na kurtki, cos oblukam... :D
    ale powoli przestaje miescic sie w cokolwiek....ehh az strach...chyba nietoperki pojda w ruch :P no bo co?
    nawet maz zauwazył, ze tak nie moge chodzić...a u niego to dziwneee :P
    te kurtki na dpinke super, bo potem mozna ja odpiac i chodzic jak w normalnej kurtce po ciazy :)

    Mizzy u mojej mamy nic nie mozna podac bo diagnoza niepewna, duzo chorob podobnych i musza to zroznicowac :(

    ehh...a u Twojego Dziadka, to naprawde :( straszne sa te raczyska....tak szybko postepuja no i czesto nic nie mozna poradzic :( :( bo albo za pozno, albo juz nie chca krzywdzić....bo wlasnie otworza, zobacza ze wszystko zajete i zamykaja :( ja tez kiedys psioczyłam na sluzbe zdrowia...nie mowie ze wszyscy sa idealni.....ale jak czlowiek troche sie wglebi w te tematy, to przykre to jest ale w wielu przypadkach nic nie mozna zrobic :(:(
    ale moja tesciowa, 3 lata temu umarła na raka nerki....
    zaczeło sie od tego ze zemdlała, przyczyna był zator....pojechala na diagnostyke i wyszło cos na nerce i na jajniku.... no a co moglo wyjsc? rak.
    do tego nie mozna jej bylo ruszyc, bo zator w kazdej chwili mogł pojsc i mogło ja zabic np. na stole operacyjnym...było to zagrozenie zycia.
    W ciagu 2 miesiecy umarła....musiał byc jakiś skur.....jadowity;/ ze w tak szybkim czasie ją zjadł !! ;/ ale tu tez rece zwiazane były....
    dokladnie.. te raczyska są okropne i najgorsze co może być to, to że nie możemy nic zrobić i tylko patrzymy "kiedy umrze" :(
    taka bezradność...
    ale służba u mnie na okolice jest tragiczna.. a kasy poszło co nie miara.. ;/
    czy tak im ciężko było wysłać dziadka na tomografię lub coś w tym rodzaju? wszystko by było jasne, a może by dało się go wtedy odratować?
    dziadka też w miarę szybko zjadło.. w ciągu pól roku, ból okropny..
    a jak weszło na tętnice to 2 tygodnie aby...

    u mnie mąż tak samo chętny na zakupy itp :D aż dziwne i spodnie ostatnio chciał mi wcisnąć ciążowe a wcześniej mamrotał że po co można ciepłe legginsy a teraz mnie męczy żeby kupić :D :D jak to sie zmienia :D

    Groszku dzięki.. uspokoiłaś mnie.. a tak mnie sumienie gryzie... ale w sumie w ulotce dobrze opisali żeby aby nie brac w 1 trymestrze.. a lepiej wziąć i nie mieć krwiomoczu i co to za sens zeby czekać i dać się rozwinąć infekcji.

    Mam nadzieje że lekarze w koncu ogarną temat mamy i pomogą jak brak.. Oby :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 25 października 2014, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzi dynię wycinamy na Hallowen i na sesje zdjeciowa do lasu :D Nie wiem co z tego wyniknie ale próbujemy :D

    Groszku współczuję Twojej mamie, przykre to jest niesamowicie :( Trzymam kciuki żeby wszystko jednak dobrze się skończyło.

    Chwytam nóż Dziewczyny! :D Pokaże wam później co z tego wyszło :D Mizzi, Ty zdolniacho przydałabyś się do tego rzeźbienia :D

    Lena87, mizzelka lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 25 października 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej witamy sie i my.....

    ale dzis piekne słonce ale mroźno jak byk :( breeeeeeeeeee jesień pełną gębą :)

    myśmy ogarneli chałupe, tatuś pojechał własnie na mecz wiec my z Młodym korzystamy z kompa :)
    o kurtkach to mi nawet nie mówcie,nie zamierzam kupować nowej..w stara sie jeszcze mieszcze i mam nadzieje, ze obejde w niej :)

    wiecie co,wczoraj w biedronce zakupiłam krem pod prysznic o zapachu maliny+wanilia :) jejku jak pieknie pachnie, do tej pory go czuje....jak lizak chupa-chups malinowy :) świetny jest..chodze i sie podniecam zapachem :)

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 25 października 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wy na początku ciązy normalnie sprzątałyście dom ? podłogi, kurze ? bo ja sprzątałam i mnie co chwilę kłuło w szyjce to normalne ? bo sie troche przestraszyłam .

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 25 października 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Monia, normalnie sprzatałam i do tej pory sprzatam :) na szczescie nie mialam zadnych klopotów i oby tak zostało :d starałam i staram sie robić wszystko pomału ale robić, bo inaczej bede wielorybem :) ostatnio nawet okna myłam i firanki wieszałam :) rób wszystko tylk wolniej, jedyne co to nie dzwigaj, nie zrywaj sie gwałtownie, nie wstawaj z lozka gwałtowanie :D fasolki lubia jak mama jest aktywna, dba o siebie, wszystko stara sie jesc itd :) zreszta Twoj organizm teraz potrzebuje i ruchu i powietrza i dobrego jedzonka bo Maluch CI troche tego zabiera :) juz nie jestes sama :)

    XxMoniaXx lubi tę wiadomość

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 25 października 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już po wszystkim, odpuszczam sobie forum jak na razie, może kiedyś wrócę, teraz nie dam rady.

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La aż mi się wierzyć nie chce... jakie to niesprawiedliwe.. :(
    odpocznij kochana..
    jakie to niesprawiedliwe...

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    livia30 wrote:
    Mizzi dynię wycinamy na Hallowen i na sesje zdjeciowa do lasu :D Nie wiem co z tego wyniknie ale próbujemy :D

    Groszku współczuję Twojej mamie, przykre to jest niesamowicie :( Trzymam kciuki żeby wszystko jednak dobrze się skończyło.

    Chwytam nóż Dziewczyny! :D Pokaże wam później co z tego wyszło :D Mizzi, Ty zdolniacho przydałabyś się do tego rzeźbienia :D
    gdybyś bliżej mieszkała to bym bryknęła do Ciebie :) i pomogła :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Dziewczyny czy wy na początku ciązy normalnie sprzątałyście dom ? podłogi, kurze ? bo ja sprzątałam i mnie co chwilę kłuło w szyjce to normalne ? bo sie troche przestraszyłam .
    tak ale sprzątam powoli na raty.. żeby się aby nie przemęczyć... i nie myłam okien.. po prostu nie dawałam rady bo zaraz w głowie mi się kręciło
    i nie wolno zawieszać firanek... serio.
    ale podłogi, kurze.. z przerwami :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 października 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudasku a co to za krem? ;>

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
‹‹ 1436 1437 1438 1439 1440 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ