Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
o matko, La .... Boże. Brak mi słów....
czyli sie nie udało ;(
......tule :*
ja staram sie po trochu tez sprzatac.... choc coraz ciezej mi to przychodzi.
I serio unikać podnoszenia rąk do góry- wlasnie mycia okien i wieszania firanek, macica układa sie wtedy inaczej, dochodzi do niedotlenienia i cosik niedobrego może sie stac....
a ja zrobiłam zapiekanke makaronową z sosem bolońskim, makaronem i serem.....
jemyyyyyyyyyyyyy -
mizzelka wrote:Rudasku a co to za krem? ;>
Mizzi krem pod prysznic z bebeauty czy jakoś tak..duzo kosmetyków z tej firmy jest w biedrze
750ml z pompkąmalinka z wanilia
hmmmm pycha....
La....wiedz, ze jestesmy....
-
dzięki Rudasku to i się skuszę musze wąchnąć bo aby teraz używam Dove bo mi nosa nie drażni
a może słodki zapach też bd dobry i jak mowisz ze dlugo sie trzyma
Groszku wlasnie moja kuzynka maial podwyzszone cisnienie i gin jej zakazał mycia okien itp.. i po 3 tyg przed porodem powiedzial ze moze umyc okna sobie-żartował a ona wzięła sobie do serca umyła i na porodówce sie znalazła
a ja ogólnie raz próbowałam myć ale to nie dla mnie.. czułam że coś nie tak i tyle.. trudno sie mowi.. najwyzej musi mi ktos pomoc firanki zmienic..
Smacznegona pewno pyszne
ja idę własnie myć podłogi bo wczoraj olałam sprawę... i nie chcialo mi sie ;/
i zaraz do pracy w te zimno brrrrrrr...
-
La tak bardzo mi przykro
Nie wiem co powiedzieć...
Ech mnie dziś popołudniu zwaliło z nóg ale zjadłam obiad i jest jako tako. Szykuję się do jutrzejszej wycieczki, nie mogę się doczekaćMały off roadzik po lesie, ognisko z kiełbaskami i ogólnie dzień wycieczkowy i zabawowy
A to mój dzisiejszy wyczynJak na pierwszy raz w życiu to chyba dobrze co?
Lena87, przedszkolanka:), mizzelka lubią tę wiadomość
-
la wrote:U mnie już po wszystkim, odpuszczam sobie forum jak na razie, może kiedyś wrócę, teraz nie dam rady.
tak sie cieszyłam, że Wam też sie udało
przykro mi i nie wiem co Ci napisać bo żadne słowa nie będą wystarczającym pocieszeniem
-
a ja sie musze wygadac bo mnie zaraz szlak jasny trafi...
mmoj piłkarz wrócił dziś do domu z połową zeba..uwaga jedynki! nosz kurwa mać..zajebisty sport! tak sie wkurwiłam ze mnie zaraz rozniesie..nie dość ze wyglada jak zul to jeszcze pojdzie kasa na odbudowe zeba...kurwa mać najwieksza rzecza jaka mógł sie pochwalić były jego zeby, lśniące, białe, równiuteńkie perełki..no to teraz nie ma pół jedynki...
mielismy na długi week jechac do stolicy to wycieczka niech sobie w dupe wsadzi i pojedzie do dentysty...pewnie z 400zł nie nasze! no ja pierdole...szlak mnie zaraz trafi! jestem taka zła, ze od 2h sie do niego nie odzywam..wiem ze On niczemu nie winien, dostał z łokcia no ale do jasnej cholery.... -
Nie zebym sie chwaliła, ale mąż był zachwycony z dzisiejszego mego dania
zjadł ze smakiem i prawie mnie zacałował...
czyli co? chyba nie gotuje tak zle?
Mój tata dzis na obiad zaserwował wątróbkę...niestety troche podziubałam a po reszcie mnie naciagneło:P i po jedzeniumałż tez sie wkurzył,ze maluje pokoje a tu nawet obiadu normalnego nie było:P no co ja poradze?
jak mój tatuś gotował
Livka, sliczna dynkaja bym zrobiła, to pewnie by taka karykatura wyszła ze szok
naprawde talencik masz artystyczny
oby wycieczka sie udała i fajna pogoda jutro była
Rudasek, o kurcze tez musze kupic sobie ten krem do kapielimmm malinka cudowna
kurcze biedny mezuuu.....biedny zabek, napewno ładnie mu go naprawia i bedize nie do rozroznienia....kurcze, ale musiał ładnie dostać....
pewnie wyglada tak jakby otwierał flaszke tym zębem?
nie no, naprawde współczuje..... -
byłam na belly na czerwcówkach .. same poronienia
dziewczyny jakaś plaga chyba..
lepiej naprawde nie wchodzić tam bo sie człowiek stresuje..
ale będzie dobrze
ja sie przerejestrowałam w pon na wizyte wcześniej bo miałam mieć na 16 ale było wolne to ide na 14.40przynajmniej szybciej zobacze mojego Skarba
-
Czesc -wpadlam zoabczyc co u was slychac:)?
i tak naprawde co u LA...a tu widze, ze zle wiesci i sie nie udalo.
widzialam ze sporo poronien w czerwcowkach, rzeczywicie ale jeszcze nie dawno u nas na lutowkach bylysmy w 6 tyg i tez co chwile ktoras jechala na IP z krwawieniem ( m.in ja)
dla jeszcze niezafasolkowanych powodzenia:) -
Witam sie z Wami pieknie i bezsennie:-p
Powtorka z rozrywki:-)
Ja juz po mini sniadaniu, bo Mlody od 2 sie trzesie
Milego dnia Wam zycze:-)
Monia kciukam dzis za malenkiea moze dwa....
Jade dzis rozmawiac z lekarzem w sprawie mojej mamy...co podejrzewaja, jak dlugo bedzie sie tam kisic..i czy bedziemy leczyc....
Wczoraj mnie nerki wieczorem naparzaly i to obie... juz myslalam, ze znowu sie przejade na nocny dyzur:O
Teraz mnie cos boli w okolicy spojenia lonowego po prawej stronie kolo wargi
A jak Wam weekend minal??
Zlota, widze ze owu przesunelo Ci owulacje...wykres fajny powiem Ci, czekamy;-)
-
livia30 wrote:La tak bardzo mi przykro
Nie wiem co powiedzieć...
Ech mnie dziś popołudniu zwaliło z nóg ale zjadłam obiad i jest jako tako. Szykuję się do jutrzejszej wycieczki, nie mogę się doczekaćMały off roadzik po lesie, ognisko z kiełbaskami i ogólnie dzień wycieczkowy i zabawowy
A to mój dzisiejszy wyczynJak na pierwszy raz w życiu to chyba dobrze co?
przepiękna dynia -
XxMoniaXx wrote:byłam na belly na czerwcówkach .. same poronienia
dziewczyny jakaś plaga chyba..
lepiej naprawde nie wchodzić tam bo sie człowiek stresuje..
ale będzie dobrze
ja sie przerejestrowałam w pon na wizyte wcześniej bo miałam mieć na 16 ale było wolne to ide na 14.40przynajmniej szybciej zobacze mojego Skarba
zajrzyj tam po 13 tygodniu... już powinna sie atmosfera uspokoić