Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
a teraz pytanie z innej beczki..tak, zeby mózg odpoczął od wyprawek, dzieci, planowania, zachodzenia itd

macie juz pomysły dla swoich męzów, narzeczonych, mężczyzn na mikołaja ???
powiem szczerze ze juz myśle ale kurde weny brak..nie mam pojecia co kupić
D. lubi tę wiadomość
-
PorodRudasek wrote:a teraz pytanie z innej beczki..tak, zeby mózg odpoczął od wyprawek, dzieci, planowania, zachodzenia itd

macie juz pomysły dla swoich męzów, narzeczonych, mężczyzn na mikołaja ???
powiem szczerze ze juz myśle ale kurde weny brak..nie mam pojecia co kupić
hehe zart 
My mamy zasade ze siadamy na allegro i sam sobie wybiera co chce
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Z tego co wymieniłaś to mam dopiero z 6 par czapeczek,gruszke do nosa,szczoteczke z miekkim włosiem,ręczniki kąpielowe,kocyki,pieluchy tetrowe,wanienke,przewijak.Resztę zamierzam kupić jak będzie jakiś przypływ gotówki,czyli po 10tym:)Końcem grudnia chce mieć już całą wyprawkę i tylko czekać spokojnie do styczniaRudasek wrote:Groszku, Mizzi, Przedszkolanko itd, wszystkie mamy- kupowałyscie juz cos takiego jak łancuszki do smoczków, smoczki, czapeczki gruszke do noska itd ??

-
Rudasek wrote:a teraz pytanie z innej beczki..tak, zeby mózg odpoczął od wyprawek, dzieci, planowania, zachodzenia itd

macie juz pomysły dla swoich męzów, narzeczonych, mężczyzn na mikołaja ???
powiem szczerze ze juz myśle ale kurde weny brak..nie mam pojecia co kupić
ja kupię portfel
ten który posiada mój luby jest już w opłakanym stanie. i szablonowo dodam skarpetki, bo po każdym praniu jednej do pary brakuje
[*] 14.09.2014 r.
[*] 08.01.2015 r.
[*] 11.10.2015 r.
[*] 22.12.2015 r. -
jeszcze nie, ja w wyprawce jestem głęboko i szeroko do tyłu ale łacuszek super sprawaRudasek wrote:Groszku, Mizzi, Przedszkolanko itd, wszystkie mamy- kupowałyscie juz cos takiego jak łancuszki do smoczków, smoczki, czapeczki gruszke do noska itd ??


smoczek to aby dwa planuje kupić tzn są dwa w opakowaniu chyba.. a gruszkę? nie wiem czy nie wziąć taki do odsysania ponoć jest lepszy niż gruszka i ponoć bardzo dobre są do odkurzacza i nie szkodzą dziecku, ustawiasz na najmniejsze obroty i jazda
-
o kurde coś te psiaki ci psikusy robią bo raz pamiętam że szukałaś.. ehhLena87 wrote:Cześć Dziewczyny

Troszkę Mnie nie było, brak ochoty na cokolwiek ..
Jutro kolejny monit i wszystko od nowa ..
Mąż był na badaniu w Diagnostyce, ale wyszedł mało zadowolony, warunki straszne
Musiał iść do WC
Szału nie ma z poprawą bo z 2% morfologii wskoczyło na 3%, więc poprawa minimalna ..
On zadowolony, że nic się nie pogorszyło ..
Powiedział, że będzie brał witaminy więc muszę zakupić mu coś innego, typu Androvit .
W sobotę pies Mi uciekł, Scooby - beagle i nie wrócił
Mam nadzieję że ktoś Go przygrnął
to prawda najważniejsze że wyniki się poprawiły może i mało ale jednak jest sukces
-
A ja nie kupuje mężowi nic prócz czekolady... mamy zasadę że sobie nie kupujemy i innym tak juz ustalilismy dawno i z tesciami i siostrami jego i moja itp.. bo aby problem jest.. tyle ludzi i jeszcze wymyślać :< aby dzieciom kupujemy zabawki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
u sąsiadki zaginął pies i ponad 3 dni go nie byłoLena87 wrote:Mizzelko, dwa dni to już dużo jak pies nie wraca ..
pozwiedzał wieś i wrócił 
trzymam kciuki za jego powrót, psy są bardzo inteligentne, jak nikt go nie zatrzyma to na pewno wróci
znam takie co wróciły nawet od nowych właścicieli do starego domu ponad 10 km.. kilka dni zajęło to ale udało sie
-
Pies pod blokiem byl, ale nie da do siebie podejsc. Patrzy z nadzieja w dal, ewidentnie na kogos czeka. Dalam mu kurczaka z obiadu, powachal i dalej patrzyl, potem pochodzil, szuka kogos. Ale jak go chcialam poglaskac to na mnie nawarczal. To spory pies, nie wezme go pod pache. Zostawilam tego kurczaka, moze zje. Ale wiecie, ludzie go gonia, pewnie niedlugo zniknie. Biedny.
-
wróciłam.
stwardnienie rozsiane na 100%: zmiany w rezonansie głowy- demienilizacja;/, uszkodzenie nerwu wzrokowego i obecnosc krętków w płynie mózgowo-rdzeniowym....
niestety wszystko za tym przemawia.
a wczesniej bylo stwierdzone zanikowe boczne- rok temu, tylko ze nie zrobili płynu mozg-rdz i rezonansu głowy (bo po co)
tym razem trafilismy do kliniki. Super lekarka. Opieka tez.
Lena, mam nadzieje ze piesek sie odnajdzi jednak.
Złota, oj to chyba ma jakis uraz do ludzi ten piesek...
Jesli chodzi o reszte akcesoriów dla dzidzi, to zakupie w przyszłym miesiacu. Apteke na koncu zostawiam. W razie W, lista jest uszykowana.
A nawilzacz, powiesze jakis pojemnik przy kaloryferze i bedzie powierze wilgotne..
zamóiłam ten płaszcz z allegro jak na stara babe;p trudno, bedzie co bedzie...
nawet w kurtke meza nie wchodze jako ostatnia deska ratunku
ale sie gabaryty zmieniaja !
witam nowe kolezanki, staraczki
-
Groszku, z tych dwoch stwardnien rozsiane jest mniej grozne dla zycia. Przy dobrej terapii Mama stanie na nogi. Nie boj sie. Wiem co mowie. Sama jestem po zapaleniu nerwu i zagroOna SM. Na szczescie nie ma zmian w mozgu. Jeszcze. Ale slaba jestem, z rokj na rok minimalnie slabsza. Tak dziala ta chroba niestety. Ale walczcie!!! Trzymam kciuki!!!
-
Dokładnie, lepsze rozsiane niż zanikowe boczne!
Nie ma leczenia w naszym przypadku. Mama nic nie dostanie, bo nawet interferon sie jej nie nalezy-postac pierwotnie postepujaca. Jedyny lek to steryd- Solumedrol, ale ma przykre skutki uboczne. Mama sie nie godzi na niego.
Rehabilitacja- musimy isc do neurologa z Nfz po skierownie, chciałabym mame wysłać na turnus rehabilitacyjny.
Nic nam sie nie nalezy. Jedynie balkonik przy kórym mamie moze sie łatwiej poruszać.
Złota ja trzymam jednak za Twoją tempke...
mam dużą nadzieję
Złota lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZłota, takiego pieska nie okiełznasz ..
Skrzywdzony jest i nie dopuści do siebie nikogo, jeżeli chcesz pomóc temu psiakowi to zadzwoń do schroniska
Oni sobie poradzą z Nim, a w późniejszym czasie będzie gotowy do adopcji 
Ja się nie łudzę, jeśli chodzi o Scoobiego.
O szczeniaki będzie kłótnia, no ale co zrobić ..
Majka miała w tamtym roku jednego szczeniaczka, dostały Go dziewczyny od brata nic za to nie dostałam.
Pies teraz zamiast siedzieć w domku, to przez całe wakacje chodził sobie gdzie tylko chciał.
I one teraz chcą drugiego pieska- suczkę !! Nosz ku**a jego mać
Jednego mają przy budzie, drugi chodzi sobie swoimi drogami ..
Maja non stop chce jeść, pieniędzy na karmę Mi idzie w cholerę ..
I znowu ot tak mam oddać szczeniaka nie mając nic za to ?
Gdzie Ja musiałam bratówce zapłacić za kubik wody 5 zł i za prąd 3 zł.
Znowu mam być tą dobrą którą kopną w dupę ?
-
nick nieaktualny
-
Hej
ja po wizycie .. Był pęcherzyk chyba ok 1 cm a w nim mała kropeczka
która ma ok 3-4 mm
nie było jeszcze serduszka 
ide za tydzień zobaczyć serduszko
mam wypoczywać i uważać na siebie, nie jesć surowego mięsa i serów pleśniowych. Każde krwawienie mam do niej dzwonić zaraz . Podobno jak na razie wszystko się dobrze rozwija 
mam tylko nadzieje, że te serducho sie pojawi .
A i jestem tak jak na suwaczku w 5 tyg i 4 dniu ciąży.
Już kocham tego mojego skarbka :*
Narazie nie może potwierdzić, że bęzie 1 dzidziuś bo powiedziała, że jeszcze się mogą podzielić
zdj usg w wolnej chwili dodam
Złota, przedszkolanka:), Anutka, mizzelka lubią tę wiadomość















