Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie tak jak ANutka pisze, wytrzymasz a prace w urzedzie ja osobiscie bym trzymała rekami i nogami..wiadomo ze DZiecko najwazniejsze ale np idzi do gina niech CI wypisze takie zaswiadczenie ze np masz problem z jajnikami czy cos i zanieś tam babkom, ze nie mozesz ciezarów dzwigać, ale do pracy chodź, wiesz jak jest w Polsce z praca a urzad to urzad...jak bedzie wszystko oki to do emerytury bedziesz tam pracować, na cieplej posadce..wiem cos bo pracowałam ale tylko na zastepstwo, jakby sie dało to bym i w koperte dała zeby tam zostać
Sury, Anutka lubią tę wiadomość
-
ja pracuje w biurze kredytowym i miałam prace biurowa wyjsciowa, czasmi biegałam w brzuchem po miesjcie, czasami siedziałąm za biurkiem... idzie wytrzymacRudasek wrote:Dokładnie tak jak ANutka pisze, wytrzymasz a prace w urzedzie ja osobiscie bym trzymała rekami i nogami..wiadomo ze DZiecko najwazniejsze ale np idzi do gina niech CI wypisze takie zaswiadczenie ze np masz problem z jajnikami czy cos i zanieś tam babkom, ze nie mozesz ciezarów dzwigać, ale do pracy chodź, wiesz jak jest w Polsce z praca a urzad to urzad...jak bedzie wszystko oki to do emerytury bedziesz tam pracować, na cieplej posadce..wiem cos bo pracowałam ale tylko na zastepstwo, jakby sie dało to bym i w koperte dała zeby tam zostać

-
nick nieaktualnynie jest źle, mam dobrą szefową, sama na mnie krzyczy, że np. "po co się tak spieszysz?!" albo "nie widziałam, żebyś jadła" haha a o ciąży oczywiście nie wie

kurde dziś ciężki dzień... rano bełt x3 teraz też czuję, że mi rośnie w gardle wszystko...
ale się cieszę z tego, bo chyba to oznacza, że wszystko jest okej
-
Anutka ja obecnie tez pracuje w biurze kredytowym
ale ja poszłam szybko na L4..bo po pierwsze nienawidze tego biura, ale jako miejsca, nie jako pracy
po drugie kolega ktory ze mna pracuje jakby to powiedzieć nie zawsze swieżo "pachnie" ( syn szefowej śpiący na kasie) i ruchu jakoś nie mialam szczególnego, bo to nowa placówka wiec sie zawinełam wczesniej
ale gdyby byly warunki jak w poprzedniej pracy to pewnie bym została, ile sie da..o ile by lekarz pozwolił
-
nick nieaktualny
-
nie powiem, ja obgryzam od dziecka, włosy sie wzmocniłi i są ładniejsze, gęstrzeSury wrote:dziewczyny a pytanie z innej beczki: czy Wam też się wzmocniły w ciąży paznokcie? ja miałam do tej pory masakrę, cienkie, łamliwe, mogłam je wygiąć w każdą stronę a teraz ładne, białe, twarde...
szok!
Sury lubi tę wiadomość
-
Sury wrote:nie jest źle, mam dobrą szefową, sama na mnie krzyczy, że np. "po co się tak spieszysz?!" albo "nie widziałam, żebyś jadła" haha a o ciąży oczywiście nie wie

kurde dziś ciężki dzień... rano bełt x3 teraz też czuję, że mi rośnie w gardle wszystko...
ale się cieszę z tego, bo chyba to oznacza, że wszystko jest okej 
Sury jak czujesz bełta to pij wode, ja tak przepijałam i jakoś przechodziło, miej tez w biurku sucharki i tez zajadaj..mnie cos bełt wracał jak tylko zjadłam
w ogóle to moim sposobem na bełta była zupa..jak zaczynałam głodnieć to wtedy czułam ze juz blisko, wtedy miska gorącej zupy była dla mnie zbawienna
Sury lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnutka wrote:i rano przed wstaniem z łózka pij herbate i ciamkaj kromke cuchego chleba, ja zyganie w autobusie przerabiałam
rano muszę zacząć od kawy z mlekiem bo mi się oczy nie otworzą
ale dzisiejsza poszła w świat ;(
hahaha rzyganie w autobusie współczuję, ja wczoraj w parku jak szłam do pracy już myślałam, że puszczę ale jakoś doniosłam do pracy haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 12:49
-
pij inkęSury wrote:rano muszę zacząć od kawy z mlekiem bo mi się oczy nie otworzą
ale dzisiejsza poszła w świat ;(
hahaha rzyganie w autobusie współczuję, ja wczoraj w parku jak szłam do pracy już myślałam, że puszczę ale jakoś doniosłam do pracy haha
-
nick nieaktualnyAnutka wrote:a powiedz mi coś: czy włosy na nogach rosną czy szybciej czy tak jak wcześniej, po tym możne dowiedzieć csię czy chłopiec czy dziewczynka

mam wrażenie, że szybciej na pewno pod pachami i okolice bikini zarastam w 2-3 dni
nogi chyba też, ale nie jestem pewna bo zimą nie zwracam na nogi aż takiej uwagi ;P
-
wygląda na chłopca, mi rosną wolno... na nogach golę co 2 tygodnieSury wrote:mam wrażenie, że szybciej na pewno pod pachami i okolice bikini zarastam w 2-3 dni
nogi chyba też, ale nie jestem pewna bo zimą nie zwracam na nogi aż takiej uwagi ;P
Sury, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySana wrote:Dziewczyny ginek kazał mi brać w sumie 10 mg kwasu foliowego dziennie, tylko przez tą infekcję żeby wzmocnić Grocha. Ale czy to nie za duża dawka?
skoro ginek kazał to bierz
a nadmiar kwasu foliowego nie szkodzi, to tak jak z witaminą C
-
mi rosną wolno, wystarczy że golę się od wizyty do wizyty
no pod pachami częściej,bo noszę bluzki krótkie 
co do paznokci to moje są fajne,ale przed ciążą też były ok, włosy do 4 m-ca były super, mogłam co 4 dni myć a teraz lecą chociaż już troszkę mniej, cera raz źle, raz ok, czyli jak przed ciążą
Sana dzienna normalna dawka to 4mg, ale Twoje 10 na pewno nie zaszkodzi, bo nie można jej przedawkować ( w produktach spożywczych też normalnie występuje)
Anutka lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH











