Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
ale macie z tymi teściowymi...dobrze,że moja jest troszkę dalej
mimo że jest super
Livia a męża to w dupkę kopnij za takie teksty...
chwalę się w końcu prawie skończonym kącikiem :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9defa3ec85d3.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/95fd48a8a9a9.jpg
XxMoniaXx, Groszek, Lena87, mizzelka lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Agus pokoik sliczny..ja czekam na naklejki i bede kleic...
Mizzi Milenka bardzo ladne imie:)
Kurna moj Maly juz wojuje,rozerwie mi brzuch...dobrze ze jutro wizyta to sie dowieile wazy:)
przedszkolanka:), Groszek, mizzelka lubią tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
hejkaaaaa;-)
trzymam sikuuuuu.... aaa zaraz na badania...zaraz popuszcze:-p
Agus pokoik wypas:-) rezydencja Poli
moj Maly odkad sie odwrocil na prawo...cisnal mi w zebro pupa jeden dzien, teraz spokoj.... daje mi odpoczac :-p
Rudasek, dzis wizyta? kciukam
o ktorej? Maly pewnie spory:-)
Livka, a moze maz chce troche Ci ulzyc w ciazy? temu tesciowa ma Ci pomagac, bo wie ze Ci ciezko?
mnie sie wlaczylo bardzo I U do meza meeegaaaaaaa
Milenka ladnie
mnie sie jeszcze podoba Lilianka i mowilabym do niej Lili
przedszkolanka:), Lena87, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry w 13. tygodniu!
leci tydzień za tygodniem nawet nie wiem kiedy
Aga pokoik śliczny choć osobiście nie cierpię białych ścian ale to takie moje skrzywienie
resztę skomentuję jak nadrobię bo 2 dni nie sprawdzałam neta
buziaki i miłego dnia dla wszystkich :* -
dzień dobry
i my już nie śpimy, z mężem jechałyśmy i już u teściowej muszę dzisiaj załatwić do końca praktyki-papierki i pouczyć się , bo wieczorem idę na ploty 
Rudasku na którą wizyta? trzymamy kciuki, sama jestem ciekawa ile waży, bo miał 1500 a my 1600 a my jutro wizytujemy
co do naklejek to rewelacja, szybko i super wyglądają
Groszku już prawie dotrwałaś z pessarem
haha teraz będziesz mogła ile chcesz
Marta powiem Ci,że też żałowałam wczoraj że nie pomalowaliśmy dwóch ścian na zielono ( bo ja znowu nie lubię całych ścian bo optycznie zmniejszają i przytłaczają) ale może jak mała podrośnie i będzie na etapie"księżniczek"to coś myśleć będziemy
Monia wyjdziesz na powietrze to ból przejdzie
my wczoraj robiliśmy pizzę, miałam mega zgagę ale i tak pycha była
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 08:19
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyXxMoniaXx wrote:a ja się nie ważę , po co sie stresować , ginka mnie zawsze waży co miesiąc to wystarczy najwyżej u niej w gabinecie dostane zawału
ale ja się nie stresuję, cieszę się z każdego dodatkowego kilograma i mam nadzieję, że po porodzie mi zostaną
-
no bo Ty chudzinka to sie nie stresujeszSury wrote:ale ja się nie stresuję, cieszę się z każdego dodatkowego kilograma i mam nadzieję, że po porodzie mi zostaną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 08:45
Sury lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
nick nieaktualny
ałaaaaa 
masakra
