Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
XxMoniaXx wrote:ehh ja już mam takie schizy
kurde, wczoraj byłam u mamy i pije 1 kawe rozpuszczalną dziennie a moja babcia jak to zobaczyła to narobiła takiej paniki jakbym co najmniej 0,7 czystej obalała codzienniemasakra .. przecież po tej 1 rozpuszczalnej przy moim niskim ciśnieniu chyba nic złego sie nie stanie, zwłaszcza, że jak nie wypije to boli mnie głowa
eee olej i rób swoje, a ponoć lepiej pić prawdziwą niż rozpuszczalną..
-
XxMoniaXx wrote:ja też mam piorący i jest super
tylko ja musze troche podociskać i póki co to sie boje bo to troche ciężko , mam starszy model i troche sie nasyczy człowiek przy nim .. czekam aż będzie 38 tydzień i zacznę prać dywany, fotele, kanapy
-
livia30 wrote:Mizzi ja mam odkurzacz piorący - super sprawa. Szczególnie przy kotach jak lubią sobie hafta puścić na dywan
Wszystkie plamy pięknie schodzą i dywany jak nowe, kanapy, fotele
-
XxMoniaXx wrote:z zelmera ma moja mama i sobie chwali , ja mam z mpm product
i jak to wygląda
moja mama ma zelmery też i były spoko, dopóki wujek nie wpadł na to żeby gruz odkurzaćhahah
-
XxMoniaXx wrote:gruz
wow
ja biorę wiadro , namieszam w nim ekstrakt z płynów, szczotę , gąbkę i szoruję ręcznie cały np. tapczan i potem wciągam wodę z brudem do odkurzacza
tak mi wygodniej jakoś -
XxMoniaXx wrote:kurcze chyba z tej mojej krwi , którą wysłałam na te badanie płci nic nie wyjdzie z powodu bardzo kompetentnej pani laborantki, która chyba do złej fiolki krew wstrzykła
koło środy ta dziewczyna ma ją badaćXxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
włąśnie nie bo każda fiolka posiada jakiś odczynnik a ona to dała do fiolki w której z krwi robi sie skrzep a nie może sie zrobić wrrr... tak to jest jak krew pobiera 80 letnia laborantka z napisem położna
a nie wie do jakiej fiolki dać krew na badanie płci dziecka , a skoro jest położna to na ten temat jakieś pojęcie powinna mieć
-
XxMoniaXx wrote:ja byłam w prywatnym wychwalonym laboratorium właśnie
no ale nic mnie nie zdziwi.. ostatnio pobierała krew pielęgniarka mojej babci i powiedziała jej że krew jej się cofa, a ja oczy jak 8 zł
jak może się krew cofać?
narobiła jej sińców jak cholera... na obu rękach.. masakra ;/ -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny
Ja już po dentyście a moja Niunia po Psim Spa..
Sama bym sobie takie spa sprawiła, na szczęście jutro koleżanka fryzjerka przyjeżdża i będziemy farbować włoski a może nawet i zetnę z długości, zobaczymy co Mi przyjdzie do głowy
( Ostatnio wyrwałam sobie 3 siwe włosy !! )
Na szczęście został Mi jeszcze jeden ząbek do leczenia i kamień do ściągnięcia ..
Mizzy, jak się trafi beznadziejna Pani to Ja tak samo wychodzę posiniaczona, bo moje żyły są głęboko usadowione i mało wyczuwalne ..
Jak jest niekumata to kuje Mnie w każdym możliwym miejscu ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 17:08
-
gdzie siwe włosy
coś Ty
oochhh jak ja też chciałabym SPA.. ale obiecałam sobie że nie maluje włosów i wracam do naturalnych... a już nie malowałam od sierpniabędę mocna..
Lena rety to jest pielęgniarka zdolna.. niektórzy są tacy że mają siniaki za każdym razem, ale co ona mi za kit wciska że krew się cofa?
no takiej bajery to w zyciu nie slyszalam, tym bardziej że babcia tez ma probelm zeby znalezc zyły u mnie to jakoś wyłażą mocno.. tym bardziej w ciazy.. ale aż tak posianiczonych to dawno nie miala.. miesiac sie goiło :<
chociaz tesciowa opowiadala ze kiedys nie mogły sie jej wbić w żyłę to pielęgniarka po porodzie jak miała badania wbiła jej się dosłownie wbiła... na wprost prawie że do żyły i jak jej trysło to na okulary itp.. fartuch podloge.. trafila w tętnice i jak już motylka zalozyli to nie chcieli szybko zdjąć po badaniach bo kilka dni w szpitalu lezala.. ale to jest specjalistka.. jedna nie mogła sie wbic to druga z premedytacją aż za duzo krwi miała
to się nazywa talent..
a u mnie chyba plomba w jednym miejscu sie rusza i chyba muszę się przeprosić z dentystą i wybrać na wizytę, chyba po kanałówce mam tego zęba, nie pamiętam to moze nie bd boleć auuuuć.
ehh a czy są masaże dla kobiet w ciąży? bo na kozetce w ttakim SPA bym się chyba nie polozylabez kitu, chętnie bym poszla...
-
przyszło łóżeczko
mąż przyjdzie po robocie to wieczorkiem będziemy składać, jak na razie przejrzałam całą zawartość czy aby zarysowań nie ma i jak na razie ok, ale nie zapeszam.. okaże się w praniu..
a zdjęcie dodam jutro na spokojniei jaki fajny wzór mam na materacu gryka kokos
szary w takie białe ornamenty
Lena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny