Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Będzie chłopak - Kubuś
ja tak bywam tu z doskoku
A Ty masz święte prawo jechać na wariackich papierach, przecież to już lada moment TEN dzień
A z tymi podarkami to właśnie chyba ze względu na te afery i kontrole. Mam w rodzinie urzędnika państwowego i wiem, że tam też się boją przyjmować prezenty. Lepsza stała praca, niż pozostanie bez pracy z pudełkiem czekoladek
mizzelka, Groszek lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Mizzi jak rodziłam Majkę to dostałam czopek glicerynowy najpierw, później na "dziurawym krześle" położna mnie posadziła jak juz miałam skurcze parte i to co zostało to do miseczki poszło i dopiero wtedy na łóżko do rodzenia
Z goleniem problemu nie miałam bo ja zawsze podgolona.
Teraz jak zdążę to planuję sobie sama w domu zrobić lewatywę (kiedyś robiłam, nic strasznego) a jak nie to w szpitalu - nie chcę by moje dziecko wyladowało w moich odchodachNo i nie chcę żeby mój mąz to widział a będzie ze mną przy porodzie
Ale jestem zmęczona dzisiaj, spac mi się chce okrutnie a zaraz na wykład musze jechać do szkołyDzisiaj po angielsku cały - jakiś super fotograf z Włoch przyjechał i będzie się chwalił swoimi osiagnięciami
Groszek lubi tę wiadomość
-
Coś czuję się niewyraźnie...herbata z miodem.i cytryną zaliczona ...
Co do lewatywy to jestem za! :p
Co do podarunkòw to zależy jak o nas zadbają,ale lekarce podziękuję na pewno
Złota ja też chce do ZOO!! ;p może w lecie pojedziemy :o -
Z. wrote:Będzie chłopak - Kubuś
ja tak bywam tu z doskoku
A Ty masz święte prawo jechać na wariackich papierach, przecież to już lada moment TEN dzień
A z tymi podarkami to właśnie chyba ze względu na te afery i kontrole. Mam w rodzinie urzędnika państwowego i wiem, że tam też się boją przyjmować prezenty. Lepsza stała praca, niż pozostanie bez pracy z pudełkiem czekoladek
A to Gratuluje syneczka
i zapraszam na forum częściej
och rety jak ja bym teraz chciala żeby ten Dzień był jak najszybciejZ. lubi tę wiadomość
-
livia30 wrote:Mizzi jak rodziłam Majkę to dostałam czopek glicerynowy najpierw, później na "dziurawym krześle" położna mnie posadziła jak juz miałam skurcze parte i to co zostało to do miseczki poszło i dopiero wtedy na łóżko do rodzenia
Z goleniem problemu nie miałam bo ja zawsze podgolona.
Teraz jak zdążę to planuję sobie sama w domu zrobić lewatywę (kiedyś robiłam, nic strasznego) a jak nie to w szpitalu - nie chcę by moje dziecko wyladowało w moich odchodachNo i nie chcę żeby mój mąz to widział a będzie ze mną przy porodzie
Ale jestem zmęczona dzisiaj, spac mi się chce okrutnie a zaraz na wykład musze jechać do szkołyDzisiaj po angielsku cały - jakiś super fotograf z Włoch przyjechał i będzie się chwalił swoimi osiagnięciami
a sama sie bojenie wiem czy to bym ogarnęła haha
ja tez padnięta.. bo ciagle budze sie z bólu... masakra kiedy to sie skonczy
Mam nadzieje ze wykład bd super -
Madziulka wrote:Ja to chciałabym trafić na znajoma która jest położną,ma dopiero 26lat a juz jest pupilkiem lekarzy,spoko dziewczyna.
Jeszcze 3 lata temu razem impezowaliśmy a teraz moglaby odbierac mój porodfajnie by bylo
Groszek lubi tę wiadomość
-
Kuciapke ogole sobie w domu :-p mozna miec zarosnieta, jak kto chce.. Ale w razie w lepiej podgolic prawa strone.. Gdyby naciecie musialo byc...
Lewatywka jak kto chce, ja wole miec.. Choc ja mam teraz taka naturalna lewatywketo przed bym tez chciala... Mimo to i tak pewnie cos ubiegnie w trakcie porodu..
W aptece sa dostepne tzw. Enemy ok 500 ml, ale to tak dokladnie i doglebnie ze tak powiem jelit nie wyczysci...
Sorki ze tak nie po kolei odpisuje; nie nadazam...
Ja bede musiala torty jakies i flaszki przyniesc na bank po urodzeniu.. Bo mnie zlinczuja
sciagnelam aplikacje i numery poblokowane.... Cipy nie beda dzwonic i pisac smshaaa i mnie kur... Ponaglac i stresowac ! Nawet dziecka spokojnie nie mozna donosic i urodzic...
-
i git Groszku
no ja wolę nie eksperymentować bo nigdy tego nie robilam
a pro po jak siedzialam u mamy to sie wazylam, przed wigilią wazylam 70.. czyli miesiac temu a teraz waze po porzadnym obżarciu 71czyli nie jest źle ze mną
i w najgrubszym miejscu mierzylam sobie miesiac temu 104cm mialam a teraz mam 100.. może rzeczywiscie mała się przekręciłaGroszek lubi tę wiadomość
-
Mizzelcia, moze sie przekrecila i nawet o tym nie wiesz
u mnie wlasnie tak bylo nic nie czulam a tu glowka na dole
Przedszkolanko, widze, ze juz konczycie przygotowania
Zlota, a co to ten Thermomix? i ja tez chce do ZOO
Madziulka, moze Ci sie uda na nia traficchoc poprzetracamy tych wszystkich wscibskicb ;p
Rudasek, u Ciebie sie tez cos szykuje??
Livka, to dzis taka slaba czy ostatnio w ogole ??
ahh dziewczynki, oszalalabym z ta szkola jeszcze teraz...
Z.gratuluje brzuszkowego synusia KubusiaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 17:17
Z., mizzelka lubią tę wiadomość
-
Madziulka wrote:Ja to chciałabym trafić na znajoma która jest położną,ma dopiero 26lat a juz jest pupilkiem lekarzy,spoko dziewczyna.
Jeszcze 3 lata temu razem impezowaliśmy a teraz moglaby odbierac mój porodmizzelka, Madziulka lubią tę wiadomość
-
Groszek wrote:Kuciapke ogole sobie w domu :-p mozna miec zarosnieta, jak kto chce.. Ale w razie w lepiej podgolic prawa strone.. Gdyby naciecie musialo byc...
Lewatywka jak kto chce, ja wole miec.. Choc ja mam teraz taka naturalna lewatywketo przed bym tez chciala... Mimo to i tak pewnie cos ubiegnie w trakcie porodu..
W aptece sa dostepne tzw. Enemy ok 500 ml, ale to tak dokladnie i doglebnie ze tak powiem jelit nie wyczysci...
Sorki ze tak nie po kolei odpisuje; nie nadazam...
Ja bede musiala torty jakies i flaszki przyniesc na bank po urodzeniu.. Bo mnie zlinczuja
sciagnelam aplikacje i numery poblokowane.... Cipy nie beda dzwonic i pisac smshaaa i mnie kur... Ponaglac i stresowac ! Nawet dziecka spokojnie nie mozna donosic i urodzic...
Groszek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja mam mały problem, gdzieś w domu mam gniazdo OS !
Co jakiś czas, pojawiają się małe osy w kuchni bądź salonie ..
Już Mnie to irytuje, bo kilka dni było spokój i myślałam że to koniec jest, ale jednak nie
A szukanie gniazda to jak igły w stogu siana
Już powiedziałam T. że zacznie się wiosna to do okien siatki ma zakupić ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 17:49
-
co do lewatyw to ja raczej się zdecyduje bo krępuje mnie to jakbym miała narobić tam , zwłaszcza , że będzie tam mąż ...
ale podejrzewam, że tam co druga rodząca coś narobi więc dla nich to żadna nowość , podejrzewam , że niektóre nawet nie wiedzą ,ze coś nieplanowanego wyszło
Anutka rodziłaś z mężem ? -
Lena87 wrote:A ja mam mały problem, gdzieś w domu mam gniazdo OS !
Co jakiś czas, pojawiają się małe osy w kuchni bądź salonie ..
Już Mnie to irytuje, bo kilka dni było spokój i myślałam że to koniec jest, ale jednak niea nie umie ktoś tego wytępić poprostu ? no nieciekawa sytuacja
-
a moze w kominie masz Lena???
Monia, gdzie bylas caly dzien?
u mnie po koledzie, trwala 2 minutyksiadz wszedl, poswiecil i wyszedl...
Madziulka, Lovela w promocji w Bieddonce za 15 zl.. przeszperan gazetke.. proszki i plyny widzialam
co tam Anutka? ale fajnie, masz juz za soba najgorszy stres -
nick nieaktualny