Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Groszku mam różne zaliczenia - w I semestrze mam na podstawie zdjęć - w stanie surowym RAW, po obróbce i na wydruku. Tematy różne i jednego chyba nie zaliczę bo zdjęć nie mam no ale czas z tym do 26 lutego więc może jeszcze się uda
W II semestrze mam egzamin pisemny i też zdjęcia... Ale najpierw I semestr bym chciała zaliczyć
No czas się zbierać bo czas leci a tyle do zrobienia dzisiaj...
Do później Bąbelki
P.S. A ja mam suwaczek wg OM i pokrywa się to z USGNadrobiło moje dziecię te 3 dni do tyłu co było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 11:11
Groszek lubi tę wiadomość
-
Rudasek popatrz, ja mam takie cos
http://www.entliczekpentliczeksklep.pl/wozki-dzieciece/camarelo-carmela-3w1-z-fotelikiem_p_1035.html
i takie okrycie jak na pierwszym zdjeciu na gondoli i na spacerówce tez...
a na nosidełku takie cos
http://www.kidisklep.pl/pl_PL/p/Fotelik-nosidelko-Camarelo/3574
sama nie wiem czy to wystarczy...
a myslalam o takim spiworku:
http://allegro.pl/spiworek-spiwor-do-wozka-fotelika-sanek-90cm-x0-i4984746086.html
a bo Wam belly liczy, ja licze sobie sama wg OMi mam niezalezny suwaczek
Madziula, jestes mistrzemciaza donoszona na terminie
startujcie
pózniej ja
w takim razie zapisuje sie do gina jutro ha ha
znowu sie bedzie smial, ze sie dalej kulamy we dwoje a nie powinnismy
i ze niby po sciagnieciu pessara miało tak cudownie ruszyc..taaaaaaazanim sie rozluzni tam wszystko to wlasnie moze maj nadejdzie
kurde, jeszcze mnie zetna, bo bedzie brak postepu porodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 11:20
Madziulka lubi tę wiadomość
-
i odechciało mi sie sprzatac...
ehh
spac mi sie chce znowu
to w sobote bede dzialacbedzie wiecej syfku
chcialam cos ze soba zrobic...
cos z wlosami moze? tylko co? jak mam proste i dlugie..obetne i znowu bd zalowac;/
myslalam jeszcze o paznokciach...ale..do porodu hybrydow chyba nie bardzo...jeszcze mnie opierrr... no ale w nogach moge zrobic, nie?
a dzis mam lepszy humorek
nawet jak malzu nic nie zalatwia... musze sama zalatwic...
jutro ten mocz załatwie, w piatek doktorek stare L4 poprawi...
trzeba pukladac, co sie da, bo pozniej bd problem jak małż ma taki zapał ;/ -
No własnie Grosiu..ja też mam coś takiego i myśle ze to wystarczy..
ja sie zastanawialam nad pośćielka i w gruncie rzeczy nie kupuje bo tak:
Wyjade z Mlodym pod koniec lutego / na poczatku marca
Mam nadzieje ze bedzie juz cieplej...
ubiore go w kombinezonik, okryje kocykiem ( mam dość gruby) i założe tą ochronke i wydaje mi sie ze wystarczygdyby bylo za mało to go włoże jeszcze do tego spiworka co mam do łózeczka...
a kwiecien, maj to juz cieple m-ce...a przecież On maź 5-6mcy pojeździ w gondolcea na jesien do spacerówki to też mam ten ochraniacz no i kupie jakiś grubszy kombinezonik i juz...
Groszek lubi tę wiadomość
-
Rudasek wrote:Monia no to mięsko w kostkę i nabijasz na patyczek
ja mysle ze warto je najpierw troszke podsmażyć, zeby nie wyszło tak ze warzywka beda miekkie i zaczną sie rozpadać na patyczku a miesko bedzie zylaste
wiec podsmaż je chwilke na patelni, na zloty kolor, wystudz i wtedy nabijaj na patyczki wraz z warzywkami czy co tam masz
na ile stopni i jak długo piec w piekarniku ? -
ja zrobie paznokciec dzis ale zwyklym lakierem zeby ew zmyć. U mnie mówiono ze ani u rąk ani u nóg nie malować. wiec u rąk zrobie bezbarwnym już przed porodem a na nogach sobie zrobie french
ale wszystko lakierami, nie hybryda
hybryde i włos to sobie walne na wiosne, na chrzest
a coooo
Groszek, Lena87, mizzelka lubią tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:no też tak myślałam, żeby podsmażyć.. będę nabijać z paprykami i cebulą czerwoną . A jak przyprawiacie mięso czym ? tylko vegetą i np papryką słodką ?
na ile stopni i jak długo piec w piekarniku ?
Monia ja przyprawiam tym co mam:) czasem do gyrosa, czasem do kuraka..zalezy co mam w szufladzie
jesli chodzi o piekarnik to zalezy, ustaw optymalnie tak miedzy 150-170 i po prostu sprawdzaj..przede wszystkim miesko!
no i powąchaj papryke, bo ja niestety juz nie kupuje bo czuje od nich nawóz czy cos..i jesli juz musze to wyparzam najpierw...kiedys kupiłam taka przesiąknietą spalinami, nawozami itd ze wywaliłam....to samo pomidoryGroszek lubi tę wiadomość
-
moze Marcelek tez na snieg czeka?
bo nawet słodycze naszych Maluchów nie przekonuja...
poczytalam wczoraj przykladowy jadlospis kobiety karmiacej- stwierdzilam ze umre na takiej diecie
ja troszke tez puchne...małzonek zauwazył... na koniec ciazy sie woda w organizmie zatrzymuje... jak masz cisnienie ok i nie ma białka w moczu, to jest wszystko dobrze
ooo..moj Gabryś ma czkawke, dzis z lewej strony kolo biodra, wczoraj byla z prawej... co za Małpiszon z niegoczyli to nie dzis czas na nas??
Livka, skomplikowane te nazwyno ale jak ktos w tym "nie siedzi" to nie dziwota
najwazniejsze, ze robisz to, co kochasz i co jest Twoim marzeniem
-
Monia, przyjade do Ciebie na tego szaszłyka... kurde, smaku mi narobilas...
Livka, Ty tez....
zjadlabym jeszcze zupe serowa z grzankami mhmmm
kurde, ale bezbarwnym lakierem mozna miec... chyba no nie? bo koloru to na bank nie...
w ogole nie mozna niczym mazac paznokci?
bo noworodki nie mialy malowanych wiec nie ochrzanialama nie pamietam jak u ciezarnych przed porodem i c.c.
ja u stóp ostatnio obcielam, wiec nici z frencza.
to moze faktycznie spiworek to zbedny wydatek...hmmm... mam te oslonki...
ale znowu kocyka grubego nie mammam polarkowy jeden a drugi jakis tam bawełniany...
Rudasek najlepiej doradzi, bo to talent kulinarnyXxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
Groszek wrote:moze Marcelek tez na snieg czeka?
bo nawet słodycze naszych Maluchów nie przekonuja...
poczytalam wczoraj przykladowy jadlospis kobiety karmiacej- stwierdzilam ze umre na takiej diecie
ja troszke tez puchne...małzonek zauwazył... na koniec ciazy sie woda w organizmie zatrzymuje... jak masz cisnienie ok i nie ma białka w moczu, to jest wszystko dobrze
ooo..moj Gabryś ma czkawke, dzis z lewej strony kolo biodra, wczoraj byla z prawej... co za Małpiszon z niegoczyli to nie dzis czas na nas??
Livka, skomplikowane te nazwyno ale jak ktos w tym "nie siedzi" to nie dziwota
najwazniejsze, ze robisz to, co kochasz i co jest Twoim marzeniem
eee Groszku nie jest tak źle...ja dostalam taka ksiazeczke o dpoloznej z dieta własnie to wcale nie jest zła...
moj też miał wczoraj czkawke..po prawej
Monia ja dodaje tak jak TY cebulkę, paprykę, ale daje jeszcze pieczarkę i ogóreczka albo konserwowego albo kiszonegoi są pyszne:)
Groszek lubi tę wiadomość
-
Bezbarwnym chyba można, chodzi raczej o to, zeby widzieć kolor paznokci bo jak coś złego się dzieje w organizmie to po paznokciach widac najwczesniej.
A ja miałam zbierać się na zakupy i siedzę! Ale uzalezniacie no!
UciekamGroszek lubi tę wiadomość