Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
mizzelka wrote:sprzętami zaśmiecam. jak to facet, nie rozumie że się przyda.. marudził mi już na sokowirówkę.. na suszarkę do owoców i grzybów itp.. masakra.
ale dobra.. juz nie marudzeto po co jemu maszyny rolnicze skoro tobie nie jest potrzebna sokowirówka ?
macie wspólną kuchnię z teściową ? -
XxMoniaXx wrote:Mizzy a jakie brałaś jeśli można wiedzieć ? ja Naraye.
-
XxMoniaXx wrote:Boze dobrze, ze ja tak nie mam
to po co jemu maszyny rolnicze skoro tobie nie jest potrzebna sokowirówka ?
macie wspólną kuchnię z teściową ?mam oddzielną
na szczęście.
faceta nie zrozumiem -
mizzelka wrote:ja brałam na samaym początku takie delikatne Qlaira - gówno dały, dalej krwawiłam po kilka tyg.. brałam je 3 miesiace, zmieniła mi na oko znów na Yasmin chyba (bo takie mocne byly) a potem poszlam do swojego gina aktualnego i kazal mi zrobic hormonalne.. ale powiedzialam ze juz biore i one sa za mocne dla mnie i zmienil mi na Lesinelle (jeszcze mam dwa opakowania w domu) i po nich czulam sie dobrze.. a podczas zmiany tych lekow itp nie mialam w ogóle przerwy..
-
no ja nie mialam @ przez 4 miesiace, potem pojawiala sie co 60 dni.. owulacji nie bylo, bo ani sluzu, ani nic.. ani bolu owulacyjnego ktory zawsze mialam
dopiero zaczelo potem mi sie skracac do 44 potem do 39... i przy tym ostatnim cyklu sie udalo jakims cudem..
i oczywiscie z 50 kg przytylam przez ten czas na 60kg.. dlatego startową ciązową mialam wagę dość dość.. a teraz waze 71 -
Ale zasuwacie
A ja zasnęłam i dopiero się obudziłam
Dostałam smsa od Madziulki:
"Cioce, Marcelek ważył 3,800 i 55 cm długi. Poród masakra, jestem cała pozszywana, straciłam bardzo dużo krwi ze jeszcze dziś nie mogę chodzić bo mdleje. Czekam teraz na następne dzieciaczki. Chyba teraz czas na Stasia"
mizzelka, przedszkolanka:), Lena87, Z., Maniuś lubią tę wiadomość
-
mizzelka wrote:dla mnie za mocne były, mialam ostre wahania nastrojów po nich.. ale to już po jakimś czasie jak zdążyły się te tabletki zaklimatyzować.
-
czas na Stasia , Pole , Milenke a potem długa przerwa i MYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY
jeszcze prędzej Blueberry i Z. (pewnie po drodze ominęłam jeszcze z 10 osób
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 12:07
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:no ale długo czekać na uregulowanie ? ja po roku miałam wszystko totalnie rozregulowane , na maxa ,niby po 3 m- cach cykle zaczęły sie skracać a potem znów na maksa wydłużać , koszmar jakiś ....
bo potrafiłam 3 tygodnie i kilka dni przerwy i znow kilka tygodni.. dlugo z tym walczylam, ale nie zleciło mi babsko żadnych badan itp.. to byla moja pierwsza gin.. a teraz czasami czytalam ze to mógł być torbiel.. albo cokolwiek innego a ona JEB antyki i koniec