Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry!
Witam w 16 tygodniu
co tam u Was??? u nas nadal praca wre, wykańczamy sufit i w sobotę lecimy z pokojem malutkiej
poza tym wczoraj oddałam krew i siuśki i się modlę, żeby tych pierońskich bakterii nie było
wczoraj skończyłam dupka, oby nic się złego nie działo bez niego...
a jutro rano wizytazobaczę Kruszynkę moją
Miłego dniaZ. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety, nie wszystkie mają tak kolorowo
u Mnie jest długo długo cisza i spokój a potem jak zacznie się lawina to czasami nie ma końca0
a później na końcu T. doda bo przecież wiecznie nie może być miło ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 10:52
-
Sury wrote:Dzień dobry!
Witam w 16 tygodniu
co tam u Was??? u nas nadal praca wre, wykańczamy sufit i w sobotę lecimy z pokojem malutkiej
poza tym wczoraj oddałam krew i siuśki i się modlę, żeby tych pierońskich bakterii nie było
wczoraj skończyłam dupka, oby nic się złego nie działo bez niego...
a jutro rano wizytazobaczę Kruszynkę moją
Miłego dniaSury lubi tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Rudasku, Na gorsze w Sensie że nie jesteś już tak uwielbiana, cackana , Kochana ..
Przynajmniej u Mnie tego odczuć już nie można ..
Masz rację, możliwe że mąż wyżyje się na biednej piłeczce i do domu przychodzi wyluzowany, uśmiechnięty z chęciami do życia
Lenka...no u mnie chyba tak jestdlatego nigdy mu jej nie zabraniałam, po pierwsze wiem ze to jego milosc (była przede mną) a po drugie widze ile radosci mu sprawia a po 3 własnie wiem ze tak męczy sie odpoczywając, i odpoczywa męcząc sie i zostawia wszystko na boisku
a co do tesciowcyh to ja tak jak Wy:) czyli w zyciu bedac na miejscu Mizzy bym nie zostawiła jej komentarzy. Od razu usłyszałaby taka wiązanke, ze szok...
u mnie znajomi to tak ze mnie smieja, bo znaja mój charakterek i zawsze jak coś sie dzieje u nich własnie gdzie w gre wchodzi tesciowa czy ktoś z rodziny to mówią " dzwoncie do Agi, ona Wam powie co zrobić" he heu mnie od razu idzie komentarz i wszystko jest jasne i klarowne dla wszystkich. Nie ma ze boli:)
Tesciowa to nie rodzina, he he heto tylko mama Męża :)i w druga strone uwazam tak samo, moj R nie musi mojej mamy kochać, choć lubią sie bardzo
no ale to też dlatego ze mieszkamy osobno, rodzice wpadaja na 4-5h raz na kilka tyg i tyle
wiec wtedy kawka i bajerka
Lena87, mizzelka, XxMoniaXx lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lena87 wrote:Niestety, nie wszystkie mają tak kolorowo
u Mnie jest długo długo cisza i spokój a potem jak zacznie się lawina to czasami nie ma końca0
a później na końcu T. doda bo przecież wiecznie nie może być miło ..albo wcale nie pisze , wszystko z siebie wyrzuce w smsach , on potem je odczytuje, przez prace sobie przemyśli i po pracy już jest dużo lepiej i z reguły sie godzimy.
-
Ps: a ja kwiatka czy jakieś choćby cukierki dostaje tak o....i wtedy pada mój komentarz " a z jakiej to okazji, znów tak z dupy" i śmiech
także u mnie świeto "dupy" jest często
Moj R to nawet drożdzówke mi przynosi, która szef mu kupił a On nie zdązył zjeśći mowi: nie miałem czasu zjeść a wiem ze Agusi bedzie smakować"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 10:57
Lena87, mizzelka, XxMoniaXx, Maniuś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyXxMoniaXx wrote:ja lubię jak się kłócimy a potem M. idzie do pracy bo pracuje na kopalni i nie mamy ze sobą kontaktu przez 8 godzin, ja mam spokój , pisze mu oschłe smsy , bez słowa że go kocham
albo wcale nie pisze , wszystko z siebie wyrzuce w smsach , on potem je odczytuje, przez prace sobie przemyśli i po pracy już jest dużo lepiej i z reguły sie godzimy.
U Mnie nie było by takiej możliwości aby on odczytał przed pracą, ewentualnie Po ..
-
Lena87 wrote:Osobie trzeciej również nie dam powiedzieć nic złego, nawet przed moimi rodzicami Go bronię jak trzeba, ale ja troszkę ponarzekać muszę
No tak Lenka...dla oczyszczenia atmosferyLena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRudasek wrote:No tak Lenka...dla oczyszczenia atmosfery
Mam tutaj Was, i mogę się pożalić ..
W Życiu codziennym, bliskim osobom nigdy w życiu nic nie opowiadam ..
Czasami mamie wspomnę, że się pokłóciłam z T. ale Ona tylko się uśmiecha i nic nie komentuje ..
A w ogóle to zawsze widzi po Mnie że coś jest nie tak
Mimo tego się nie wtrąca i nie miesza się w Nas ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 11:00
mizzelka lubi tę wiadomość
-
ale lecicie! a tylko postawiłam rosołek i zjadłam śniadanko i już kilka stron
Mizzy dziękuję! już patrzę na te przepisy
no i lepiej zawsze coś odpyskować, za dobra jesteś po prostu :*
Lena to będziemy czekać na wieści z wizyty
Z. przesyłam słoneczko i czyste niebo, bo pięknie jest
Simon ja biorę asparginian magnez plus potas, w szpitalu u nas to też dają
co do teściowych to temat rzeka...akurat ja trafiłam w ideał - moja zawsze powtarza,że stara się być taką teściową jaką sama chciała mieć zawsze - udaje jej się toale co innego jak teściowa nastawia przeciwko syna, jak dogryza... poza tym mądry mąż chyba ma swój rozum nie?
Rudasku czekamy na wieści ,że Staś już lada dzień wychodzi
Złota mój tak samo! Właśnie dzwonił z pracy spytać jak się czuję, co robię i tak pogadaća zawsze pisze smski ,że kocha , tęskni... jak to teściowa mówi : strasznie jest za mną
i nie prawda! u nas ślub nic nie zmienił ! chociaż zmienił...u nas na lepsze akurat (odpukać!)
Mizzy mojemu gdyby nie przypomnieć o jakimś święcie to prawdopodobnie też by nie pamiętał,ale taka jego naturanawet nie wie kiedy mama ma urodziny
haha! a u nas groźnie jest jak w smsie nie ma emotek typu "" albo " :* ". Wtedy wiadomo,że jest foch
Marta powodzenia jutro na wizycie
PS. dzisiaj wynik GBS!!!! Boję się!!!Z., mizzelka, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Dobra DZiewczynki spadam na...sniadanko!
i szukuje sie na wizytęjakbym nie zdazyłam wpaść wczesniej to tzrymajcie kciuki
info po wizycie przekaże Adze smskiemto Wam cos tu skrobnie bo ja bede wieczorkiem w domku
ide dziś do Maca na obiadhahahaha
Lena87, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu Mnie zupka prawie skończona, pierogi wczoraj zakupiłam ..
Jak na kupione są przepyszne
Koniec narzekania na mężnychbo Mój dziś ciężko " pracuje "
Monia Twój pracuje na powierzchni ? ..
Idę doprowadzić się do ładu i składubędę zerkać ..
Mam nadzieję że dziś dłużej poogląda maluśkiewicza no i że wszystko jest w porządkuWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 11:14
-
przedszkolanka:) wrote:
co do teściowych to temat rzeka...akurat ja trafiłam w ideał - moja zawsze powtarza,że stara się być taką teściową jaką sama chciała mieć zawsze - udaje jej się toale co innego jak teściowa nastawia przeciwko syna, jak dogryza... poza tym mądry mąż chyba ma swój rozum nie?
Moja tez ideał. Zawsze mi mówi, ze jestem dla niej córką. Nie jak córka. Tylko córką. Mogę na nią liczyć
Zresztą moi rodzicie moim mężu tez mówią Synuś.
przedszkolanka:) wrote:
Złota mój tak samo! Właśnie dzwonił z pracy spytać jak się czuję, co robię i tak pogadaća zawsze pisze smski ,że kocha , tęskni... jak to teściowa mówi : strasznie jest za mną
i nie prawda! u nas ślub nic nie zmienił ! chociaż zmienił...u nas na lepsze akurat (odpukać!)
O to to, tak właśnie jest
EDIT:
Dziewczyny! Byłam w WC i mam śluz rozciągliwy, przezroczysty i na 3 cm się rozciąga! Niewiele, malutko, ale jest! Do tego swędzą mnie piersi. Myślicie, ze to na serio owulacja?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 11:32
przedszkolanka:), Lena87, Z., Maniuś lubią tę wiadomość