Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc wszystkim
Jakies nowosci, zielone kropy tutaj są?
Ja wlasnie wrocilam od lekarza, maluszek ma 3mm. Byk!serduszko bije 130j.
Slabo bylo widac wszystko takie maleńkie.
Kolejne USG za dwa tygodnie. Potem jakieś genetyczne.
A moje bóle pecherza okazaly się być splywajacym piaskiem..
aszka lubi tę wiadomość
-
i pij dużo ciepłych płynów
im więcej będziesz piła i więcej się filtrowało tym mniejsze szanse, że kamień się zrobi...
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
aszka wrote:Wiesiolka powinno sie brac codziennie 1500 mg. Natomiast oeparol to to samo,tylko firma sie reklamuje, jak ma zadzialac to i tak zadziala na sluz, tej czy innej firmy.
Na opakowaniu firmy GAL pisze, żeby brać 3x2 tabletki. tabletka 500 mg. Łącznie 3000 mg :p i tyle biore. Dopiero tydzień za mną a śluzu więcej :p
Karola gratulacje! -
niecierpliwa21 wrote:Czesc wszystkim
Jakies nowosci, zielone kropy tutaj są?
Ja wlasnie wrocilam od lekarza, maluszek ma 3mm. Byk!serduszko bije 130j.
Slabo bylo widac wszystko takie maleńkie.
Kolejne USG za dwa tygodnie. Potem jakieś genetyczne.
A moje bóle pecherza okazaly się być splywajacym piaskiem..
niecierpliwa a masz wskazania do badan genetycznych? Jesli nie to czemu je robisz? Nie to ze cie zniechecam ale zastanow sie i poczytaj najpier o tym. -
KotkaPsotka wrote:niecierpliwa a masz wskazania do badan genetycznych? Jesli nie to czemu je robisz? Nie to ze cie zniechecam ale zastanow sie i poczytaj najpier o tym.
niecierpliwa21 lubi tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Malinowa Panienka wrote:a czemu nie robić genetycznego? jak możesz streścić?
Nie bede sie tu rozpisywac bo to sa rzeczy o ktorych ciezarne jesli nie musza to raczej nie czytaja. Cytuje z jakiejs strony :
"Tyle słyszałaś o wadach wrodzonych, o zespole Downa i innych chorobach genetycznych, które można wykryć na długo przed porodem. Masz szansę na spokój- daje ci ją diagnostyka prenatalna"
A guzik prawda. Daje jeszcze wiekszy niepokoj i rozpacz. Wykrywanie wrodzonych wad np serca czy ukladu moczowego itd. jest sensowne tu sie zgadzam bo to chyba mozna okreslic na 100% natomiast jesli chodzi o wady genetyczne to okresla sie tylko i wylaczynie prawdopodobienstwo! To prawdopodobienstwo okresla sie z pomoca dodatkowego testu z krwi tzw. PAPPa. Ten test wprowadza tylko jeszcze wieksze zamieszanie i nei mozna na nim polegac. I np. dowiadujesz sie z usg ze dziecko ma jakiestam zle parametry i lekarz wysy cie na pappa ktore robisz bo myslisz ze przecie lekarz wie co robi, zreszta boisz sie ze cos jest nie tak wiec chcesz miec pewnosc. Ale nie dostajesz zadnej pewnosci bo dostajesz tylko cyferki z prawdopodobienstwem i wiadomoscia ze jak jest 1:900 to jest male a 1:2 to ogromne prawdopodobienstwo urodzenia chorego na cos dziecka ale tak naparawde to i tak jest szansa ze dziecko bedzie zdrowe. Co z tego masz? Stres przez cala piekna ciaze. Potem proponuja ci inwazyjne badania genetyczne na ktore mozesz sie zgodzic lub nie. Wystepuje ryzyko poronienia i ty musisz podjac decyzje czy na nie sie zgadzasz czy nie i musisz byc swiadoma ze mozesz stracic zdrowe dziecko. A jak juz nawet zrobisz te badania i sie okaze ze dziecko ma jakis zespol chorobowy to co wtedy?
Jesli kiedys bede robic badania to najwyzej wlasnie usg ale w zadnym wypadku PAPPa. -
nick nieaktualnyWiola 1500 mg to sa minimum, mozna tez brac i 3000 grunt zeby sluz nie byl tyle wodnisty, co rozciagliwy. Jak ja bralam 3000 to mnie zalewalo woda, teraz biore 1500 i zobacze czy jest lepiej. To ze na opakowaniu napisane nie oznacza ze u wszytskich ma byc, a producenci wiadomo ze zachecacja bo czym wiecej bierzesz tym szybciej konczysz opakowanie. Tak samo z szyjka jezeli ktos za bardzo nie umie to niech nie grzebie, ja sie przychylam do artykułow i wypowiedzi lekarzy ze pozniej to tym sobie mozna zaszkodzic szczegolnie ze niektore osoby-nie pisze tu konrektnie- a ogolnie to pchaja dosc gleboko paluchy. Tym bardziej po owulacji kiedy wszystko jest tam dosc rozpulchnione i sie odbywa proces implantacyjny np, ja juz po owulacji sie nie dotykam, ale to kazdego decyzja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 10:44
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalinowa Panienka wrote:no miałam owulkę kochana bo ją czułam
najpierw lewy jak nie wiem a potem i teraz prawy... może bliźniaki?
czyli mówisz, że nie jutro a pojutrze dopiero?trzymam kciuki.
-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:to moze do lekarza...Ja miałam tak samo w zeszłym roku, to jakies tabletki brałam na to
Dzisiaj nie bylo mojej lekarki a nie jest jeszcze az tak zle, w sumie to nawet nie jestem na 100% pewna ze to grzybek i moze jakos moj organizm sam zwalczy, ale na wszelki wypadek umowilam sie na poniedzialek rano.