Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa21 wrote:Świetny pomysł na nowy wątek, podczytuję Was od dawna na tamtym, i zamiast rozmawiać o staraniach i wspólnie się wspierać wszystko zaczęło kręcic się wokół zafasolkowanych - wózki, ubranka, samopoczucie w ciąży etc. a niektóre wciąż czekają.! moim skromnym zdaniem od takich rozmów są inne wątki, gdyż dużo istotnych pytań tych starających się zostało przeoczonych.potforzasta wrote:niecierpliwa coś w tym jest jednak i zaciążone czasem są potrzebne w takich wątkach bo jednak też jakiś czas starały się i mogą pomóc. Jedynie właśnie pisanie o ciuszkach wózkach itp jest niepotrzebne.
A ja sie zgadzam z niecierpliwa. Same czesto piszecie ze was boli jak kolezanka czy ktos w rodzinie w ciaze zajdzie. Cieszycie sie ale z drugiej strony jest wam smutno. I ja tez sie ciesze jak ktoras zafasolkuje bo to daje nadzieje i mi. Ale jak juz sie dziewczyny w ktoryms tc rozpisuja jak sie czuja, jak tam badania, co je boli, ze im slabo itp itd to robi mi sie smutno. Jest forum na bellybestfriend albo osobne tematy i nie rozumiem czemu juz dawno zafasolkowane rozpisuja sie w watkach dla staraczek. Mozecie mnie za to zlinczowac ze to forum dla wszystkich i powinnysmy sie wspierac. Ale mnie nie wspieraja opowiesci o mdlosciach ciezarnych skoro mi sie nei udaje. Jest mi po prostu przykro i w sumie nawet nie czytam tych wypowiedzi bo mi tylko smutno sie robi.
Moze ja jakas inna jestem ale jesli mi sie uda to napewno sie z wami tym podziele i bede zagaldac zeby zobaczyc nowe zielone kropki ale sama wyniose sie na bbfniecierpliwa21 lubi tę wiadomość
-
Ja z poprzedniego wątku dowiedziałam się głównie kto ma kiedy mdłości, jak to cudownie usłyszeć serduszko maleństwa i która kiedy dokładnie idzie na wizyte, pomijając już te ciuszki i wózki. starałam się wchodzić codziennie z nadzieją że dowiem się czegoś co pomoże w staraniach, ale przelatywałam po 50 stron na marne bo większość to właśnie były w/w informacje.
-
Złota wrote:A mi dają otuchę wpisu tych, co już zaszły. To mi daje nadzieję, że i mi się uda, skoro im się udało. I nie jest mi smutno, że ktoś jest w ciąży, a ja nie.
Możecie mnie za to zlinczować
Mi pomagaja wpisy tych ktore cos radza np odnosnie badan albo objawow. -
Laura wrote:To idz tam i kłóc się z tą ktora tamten wątek założyła!
My chcemy tutaj mieć spokojny wątek okej?
ok
ale swoja droga to nie kumam tej kłótni tam..no laska sie obraża bo ktoś nie odpisał..dziecinada!!!!!
wkur...mnie
niech założy forum u dzieci w przedszkolu, wtedy sie beda kłócic o swoje zabawki!
ehhhhhhhhh
powagi DZiewczeta-przyszłe i obecne mamusie
PS: tylko teraz na mnie sie nie złośćcie
Laura lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Właśnie Rudasku - dobrze napisałaś- seksujmy się
a mnie dzisiaj podbrzusze boli (chyba przed owu) i oby nie bolało przy
Dla wszystkich,pewnie,że tak zostawiamy poprostu stare kłótnie, tu zbieramy porady, dobre słowo, nadzieję
pewnie ze sie seksujmy i cieszmy sie!!!!
My wczoraj poszalelliśmy i powiem Wam,ze do tej pory latam!!!!
mam nadzieje, ze dzis bedzie powtórka z rozrywki!!!
jeeeeeeeeeeeeeeeee
chce juz do domku!
Laura, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Rudasku my też mamy zamiar zaszaleć dzisiaj
jutro u teściów a od środy do niedzieli szał [/QUOTE]
No to szalejemy we 4
buahahhahaha
Mam nadzieje, ze coś nam wyjdzie z tych szaleństw i w lecie bedziemy brzuchate
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 15:52
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
krew powinna mnie zalać ok 25go wiec powinnam testować na początku kwietnia ale ja nie testuje...
Jeśli @ mi sie z tydzień to dopiero wtedy, nie nakręcam sie wogole:)
jak sie uda to bedzie cudownie ale nie chce sie stresowac testem:) wole sie miło zaskoczyc jak ta franca @ nie przyjdzie wogoleaszka, agawa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny