Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesli chodzi o makijaz slubny, to niby mialam profesjonalne kosmetyki ale i tak sie zmylo szybko z twarzy... tak samo fryzura. Chyba bylam ciezkim kalibrem jesli chodzi o charakteryzacje;-)
Ciekawe co tam u dziewczyn... faktycznie duzo nas milczalo;-)
Livia, sliczny ten hotelik;-) mam nadzieje ze inprezka sie Wam uda;-) 2 tygodnie szybko Ci zleca i znowu bedziecie razem:-) jeeej, jak ten czas zasuwa..... -
Anhe, tak po prostu pytam:-) bez podtesktow....
My rezerwowalismy z wyprzedzeniem... rok wczesniej zeby sie nie stresowac. Mielismy 80 osob. I tez patrzylismy pod wzgledem finansowym... bo wyrzucic kase to nie jest problem.. tylko co potem? Chcielismy cos z noclegami na miejscu, ale nie bylo takiego lokalu.... pokombinowalismy nocleg w innym hotelu:-) ustalalismy wszystko sami, choc niektorzy juz wtedy przejawiali nature wtracania.....
Teraz juz nie moga:-) jestesmy na swoim!ha!!
Anhe lubi tę wiadomość
-
wróciłam
Posprzątałam!
no i co ja tu widzę, co za rozkręcenie!
Livi nie dużo płacisz. Ja płaciłam 1800 ale tylko zdjecia w plenerze (sesja) plus film i kilka nam zrobił na sali
Groszku witaj!! Martwiłyśmy się! Opowiadaj co u Wasgratuluję mieszkania
a jak z dzidzi? Super teraz macie
i kotek niedługo
mam nadzieję,że już tu z nami zostaniesz
a ja tyle się narobiłam a bólu brzucha nadal brak -
Ech niby ja sama wszystko organizuję to moja mama nie omieszka się wtrącać i wytykać, ze to źle, to musze inaczej... W końcu nie wytrzymalam i powiedziałam jej, że jak chce być taka tradycyjna to niech sama mi wesele zrobi tak jak to tradycja przewiduje - i mam spokój
-
Anhe wrote:Liv, u nas właśnie będzie coś koło 100 osób... Mamy dużo przyjaciół i bliskich kolegów/koleżanek, a rodziny też nie małe. Tak czy siak będziemy musieli wynając pokoje dla gości i fajnie by było właśnie tak, że na dole sala i w tym samym budynku pokoje na górze. Myśleliśmy o starej cegielni w Rzucewie, wewnątrz ładnie z klimatem, ale z zewnątrz jest tak obskurnie, że chyba się nie zdecydujemy. Marzył mi się ślub w Świętej Lipce, więc jeśli tak, to wesele gdzieś niedaleko, bo przecież nie będziemy jeździć z gośćmi do sali 100km, a blisko nic nie ma fajnego/we w miarę przystępnej cenie. Wszystko, co nam się podoba, to nie na nasze możliwości finansowe... Całe szczęście mamy jeszcze trochę czasu, ale chcielibyśmy już ustalać termin gdzieś we wrześniu i rezerwować, bo wiadomo jak to jest. Tym bardziej, że chcemy ślub gdzieś czerwiec - sierpień
Ja mialam zamir wyjsc za maz w tym roku jeszcze. Nie mamy jeszcze terminu i sali ale planowalam tak na wrzesien pazdziernik. Mialo byc kolo 120 gosci. Tez znelzlismy fajna sale, przepiekna w srodku ale na zewnatrz tragedia w kolo wiec odpadla.
No, ale po wczorajszej klotni ja chyba jednak nie chce wychodzic za maz. -
Wstałam! Idę zrobić coś do jedzenia. Dziś temperatury nie zmierzyłam, testu owulacyjnego nie robię i jestem spokojniejsza2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Ja generalnie nie bardzo toleruje placenie za hotel gosciom. Malo mamy wydatkow? Zaplace tylko rodzinie i ewentualnei znajomym ale wiekszej czesci ludzi ktora przyjedzie z niemiec nei mam zamiaru placic. Tam takiej "tradycj" nie ma i bardzo madrze. Juz bylam na kilku weselach tam i nigdy nie mialam zapewnionego noclegu i jakos dobrze sie bawilam.
-
a mieszkanie bo się brudno zrobiło
ostatnio lenia mam strasznego
a Ty widzę przed owulką
a jeszcze jak marudzę to dołoże jeszcze jednej rzeczya może jak mój estradiol był taki niski to miałam bezowulacyjny i dlatego nic nie boli bo się @ spóźni?!
-
My za hotel dla gości nie płaciliśmy, zapytaliśmy się gości, czy któryś chce zostać, Ci, którzy zostali mieli niższą cenę za dobę w hotelu.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Kotka, to juz kazdy ustala wg siebie... my tylko 10 osob nocowalismy w hotelu, reszta po naszych domach lub przyjezdni;-)
Ja nie wiem kiedy bedzie owulka:-( mialam isc na usg...ale zapomnialam z tego wszystkiego sie zapisac... czy bedzie do 15 dc czy tak jak ostatnio 18-19dc
Ja tez mam lenia, ale to dzis tylko.. leze na golasa w lozku jeszcze:-) obijam sie fest! Tego mi trzeba bylo... a sprzatalam ostatnio po 3 dni z rzedu..wiec teraz basta:-p choc malz wraca kolo 15 to wypadaloby sie zbierac powoli:-p
Obiadek jest od wczoraj zupka a na drugie danie kluski slaskie, miesko i salata ze smietanka. Taki tradycyjny obiad dzis:-p -
przedszkolanka:) wrote:ej ale to niemożliwe , bo mam tempkę wyższą a tak to bym miała niską
Livia a Ty zamiast mnie wspierać to krzyczysz, bijesz i kopy dajesz
biedny ten Twój mąż wiesz?
Wcale nie jest biedny, mówi że jest najszczęśliwszy na świecie