Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny!
Co za koszmar u mnie od wczoraj, nie dość że miałam podły humor i zniszczyłam sobie dzień to jeszcze dopadł mnie jakiś wirus i miałam taką jelitówkę i mdłości.. pół nocy nie spałam a musiałam iść na 10-tą do pracy i dopiero wróciłam po 11 godzinach, masakra.. jestem słaba, bez jedzenia i jeszcze czuję lekki dyskomfort.. więc zaparzyłam sobie ziółka i niedługo do łóżka.
Jutro mam wolne więc mam nadzieję, że się podkuruję.
Coś często łapią mnie te biegunki i mdłościmam już tego dość.
Do tego mam @ i same wiecie jak to wtedy jest.. choć choroba wszystko przebiła !
Zaraz mykam do łóżka.. a czegóż to o Livi się dowiedziałamno pięknie, jednak może to Tobie się szybciej uda
super by było !!
Trzymam kciuki.
Ja jakoś mam ochotę się odlać, ale na poważnie.. nawet nie chce mi się czytać już tych tematów na forum, nic pisać. Tylko tutaj do Was kusi mnie by zaglądać. -
Dobry wieczór! Ale mnie długo nie było, nie będę sobie powoli nadrabiać. Przez ostatnie dni byłam odcięta od świata na działce nad jeziorkiem z mężem. Wypad był cudowny i bardzo odstresowujący. Co do starań to mam pochrzaniony cykl i nadalczekam na @ po odstawieniu tabletek na wywołanie w niedzielę. @miała być po 3 dniach, a nadal nie ma. Jak nie przyjdzie do poniedziałku to idę do gina po kolejne tabletki na wywołanie. Ciastka z dynią są pycha, ale po większej ilości w buzi czuję taką niemiłą goryczkę. A do tego wszystkiego mam lekkiego dola bo u mamy pojawił się jakiś nowy guzek jeszcze nie wiadomo jaki, a u babci podejrzewają raka, choć podobno to mało prawdopodobne.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Ia właśnie dawno Cię tu nie było ! Super,że wyjazd się udał
ale dziwne że @ nie ma... a czytałaś ten pamiętnik co wysyłałam kiedyś? Dziewczynie bety nie wychodziły,lekarz dawał na wywołanie i nie przyszła a tu po 70 dniach ciąża
A z mamą i babcią będzie dobrze! Trzymam kciuki -
Przedszkolanka czytałam go i powiem ci, ze daje nadzieje. Nie robię sobie nadziei. Dzisiaj przez cały dzień tak było mi mokro, że myślałam, że to już, a tu nic z tego. Piersi bolą mnie jak szalone, ale one zaczęły juz przy tabletkach wariować, do tego lewy jajnik mnie tak boli, że hej! Dodatkowo porobiło mi sie nowe rozstępy na piersiach, co nie jest fajne.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Dzień dobry
Poszłam spać o 22 i po 7 rano ciężko mi było wyjść z łóżka, do tego w nocy 3 razy do łazienki na siku zasuwałamRano śluz znowu delikatnie podbarwiony na różowo i podbrzusze pobolewa (o cyckach już nie wspomnę nawet)... Ale co by nie było odsuwam od siebie te myśli i nie nakręcam się.
Pirelka a może jakiś priobiotyk powinnaś pobrać skoro tak Cię dopadają te biegunki? Kurde, nie cierpię też tego a ostatnio sama siedziałam i się męczyłamI proszę nas tu nie opuszczać! Ja też już nie chodze po innych tematach - tylko z wami tu jestem i nigdzie się nie wybieram co by się nie działo
Słoneczko dzisiaj! Wreszcie! Jutro będzie grill
-
czecs DZiewczęta...
co u Was???
u mnie pogoda marna bardzooo...
wiecie co...??? nie wiem czy dobrze zrobiłam, czy nie wywaliłam 80zł w błoto ale zapisałam sie na szkolenie e-learninogowe dla rejestratorek medycznych, obsługa pacjenta, pomoc dentystyczna!!
Kużwa nie wiadomo co sie kiedy przyda a zawsze to jakis dodatkowy wpis w cv
co o tym myslicie..odbywa ktoraś z was szkolenie learningowe, warto to ??? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Może być bobo a nie musi
Organizm może mi psikusa robić bo sporo się dzieje ostatnio
Pożyjemy zobaczymy.
Rudasku ja popieram każda metode rozwijania swoich umiejętności! Ale sama nie brałam udziału w takim szkoleniu nigdy, ale nawet gdyby jakaś kicha 80zł to chyba nie az taki wielki majątek a zawsze wpis do CV jest
-
nick nieaktualny
-
Wiecie co..juz widze ze nie kicha...Babeczka mi wysyła tony materiałów, moja drukarka nie może nadążyć...kiedy ja sie tego naucze
wiecie co zadna wiedza nie zaszkodzi..pójde do przychodni to przynejmniej bede wiedziec czy mnie dobrze obsługujaheheheheh
no zawsze dopisze sobie cosik do cv...czym wiecej tym lepiej!! -
nick nieaktualny