Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Groszku dawaj ! Mi dzisiaj tez niedobrze i marudze cały dzień to Ty ciężarna tym bardziej masz prawo
Zajsonek ciężko powiedzieć,moze implantacja a może spalas z buzka otwarta i się ochłodziła a może przez pogode ,cieżko stwierdzić
Zajsonek lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
przedszkolanka:) wrote:
Zajsonek ciężko powiedzieć,moze implantacja a może spalas z buzka otwarta i się ochłodziła a może przez pogode ,cieżko stwierdzić
temp. mierze dowcipnie
dodam, że wieczorem miałam bóle brzucha jak na @ i kuł mnie prawy jajnik, na którym był pęcherzyk (wizyta u gin, potwierdziła)
a do @ mam jeszcze 8 dni..Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 18:44
-
nick nieaktualnyMnie nadal boli podbrzusze i jajniki, ale znacznie mniej..już tak nie siepie w ciągu dnia, że aż mnie zgina tylko czuję takie ciągnięcie i dyskomfort od pępka w dół i jajniki..
Zajsonek, życzę Ci zagnieżdżenia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 18:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sandra to tak jak ja nawet już w tamtym cyklu nie zaznaczałam nic nie doszukiwałam się i był spokój. A te zawroty to żadne objawy bo jestem jeszcze przed owuLandryneczka wrote:Tak tak groszku wróciłam
Ja to się już nie nastawiam i nie wmawiam sobie nic
co ma być to będzie a objawy ma każda z nas jakieś więc każda powinna byc w ciąży ja to odpuszczam to nastawianie się 
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
19.12.24 Leoś 2550g 48cm
-
nick nieaktualnyJa podobnie nie nastawiam się, a objawy i dolegliwości przypisuję tabletkomLandryneczka wrote:Tak tak groszku wróciłam
Ja to się już nie nastawiam i nie wmawiam sobie nic co ma być to będzie a objawy ma każda z nas jakieś więc każda powinna byc w ciąży ja to odpuszczam to nastawianie się 
dzisiaj mam 19 dc, na wykresie zaznaczam sobie tylko dla siebie leki jakie przyjmuję i
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 19:08
-
Witam z gorącej Gran Canarii! Nie zapomniałam o zdjeciach ale tyle się dzieję, ze nawet do komputera nie miałam kiedy usiąść. Zaraz idziemy na kolację a potem wsiadamy w autko i jedziemy na najwyższy szczyt wyspy podziwiać zachód słonca. Zdjecia cały czas pstrykam więc będzie czym się chwalić. A pojutrze już do domu Ale mój kochany mąż powiedział, że jesienią możemy tu wrócić - ale mam super męża
Sandra dziewczyno! Gdzie Ty się podziewałaś? Ja w tym czasie zdążyłam za mąż wyjść
Jestem tak spalona słońcem jak nigdy. Wino się leje co wieczór więc pewnie moje endometrium pobije rekordy grubości
Jest cudnie! A do tego uwielbiam być mężatka
pirelka, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
ten dupek, to chyba faktycznie jakies kijowe objawy daje... ;/
wiec Wam wspolczuje, moga byc chyba podobne do tych ciazowych...
napewno wszystkim niedlugo sie tutaj uda
kurcze, przed chwila byłam na belly, a widze jak potraktowali Rudaska...kwestia wyboru wózka. ehh.. niektorzy sa naprawde dziwni, az niemilo sie to czytało. Co jedna to madrzejsza sie wydaje;/ zreszta ze mna tez ktos sie probował w tematach medycznych kłocic ale olałam sprawe...
dobrze ze my sie tutaj inaczej traktujemy i nie ma "manii wyższości"
co do dolegliwosci,
ogolnie to mi niedobrze i wymiotowałam dwa dni temu wieczorem ;-/ ale mnie zmuliło i zmęczyło
najlepiej sie nie nastawiac, tylko negative.. ja bylam tam negatywnie nastawiona, zrobilam test dla picuu i niespodzianka!
Teraz rozpoczna sie wakacje, urlopy bedziecie szalec
i napewno kazda z Was do konca tego roku bedzie z brzuszkiem
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLIvia kochana witaj :* Wiem wiem pamiętałam i gratuluje wam kochanie :* Życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia , siostrzyczki lub braciszka ( albo bliźniaków ) dla Majeczki i dużo dużo miłości :*
Nie było mnie bo nie miałam neta i troche kłopotów było ale jest już ok . Zazdroszczę wam ech
Dziewczyny musimy wyluzować bo zwariujemy
-
nick nieaktualnyGroszek wrote:ten dupek, to chyba faktycznie jakies kijowe objawy daje... ;/
wiec Wam wspolczuje, moga byc chyba podobne do tych ciazowych...
napewno wszystkim niedlugo sie tutaj uda
kurcze, przed chwila byłam na belly, a widze jak potraktowali Rudaska...kwestia wyboru wózka. ehh.. niektorzy sa naprawde dziwni, az niemilo sie to czytało. Co jedna to madrzejsza sie wydaje;/ zreszta ze mna tez ktos sie probował w tematach medycznych kłocic ale olałam sprawe...
dobrze ze my sie tutaj inaczej traktujemy i nie ma "manii wyższości"
Nie mogłabym być na takim forum... chyba nigdy od Was nie odejde
