Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Uff już po plażingu
Obiadek zjedzony więc teraz relaksik w ogródku a jak się ochłodzi to muszę zająć się swoimi kwiatkami bo chwasty mi zaczynaja je przykrywać
Na plaży super, słoneczko, wiaterek wieje to nie odczuwa się tak gorąca a i woda boska - nawet się wykąpałamGroszek lubi tę wiadomość
-
ale wam dobrze....
Groszku dopiero zczaiłam, super że na USG wszystko ok, może się odkleiło od tego stresu? ale najwazniejsze ze nie ma plamien
a w miarę się czuję dziękujęjeszcze opanowuje te mdłości choć momentami naprawdę jest ciężko, ale przeszlam na delikatniejszą dietę i chociaż żołądek mnie nie boli i nie mam bieguny ;/ chociaz tylek mi odpocznie ;/
nienawidziałam nabiału a teraz wpieprzam jak głupia, jak to się smak zmienia
ciągle mam schizy ze dziecko zatrzyma sie na swoim etapie i jak bd 14sierpnia to już bd po fakcie. miesiąc czekać na wizytę to chyba dla mnie za długo... a byłam taka spokojna. ale jak wchodzę nawet tutaj na różową to ciągle w oczy mi się rzucają [*] 10tc, 9tc przeraża mnie to.. -
Livia ja też chce morze....
Mizzelko i z mdłościami i z tymi [*]mam tak samo...ja akurat w szpitalu miałam dwa razy więc mi zleciało,kolejne też pewnie będzie szybciej bo prenatarne itp. A pòźniej będę odliczać :p
Kto ma ochotę na kukurydzę z solą? -
Ja, Przedszkolanko ! ja bym chciała kukurydze z solą
poprosze dwie kolby !
Ja wcinam grzanki z pomidorami i oregano teraz :d
Przytyłam 2 kg
Wyobrazcie sobie ze moj malz zaniósł L4 do pracy teraz, była ta wredna grupa z której poszłam po moim powrocie z podrozy poslubnej w zeszłym roku. Wiecie ze nawet sie nie zapytały o mnie? Ani słowem, nic a nic. Ale mam je gdzieś ! Co za znieczulica;/ "KOLEŻANKI" :]
Ja staram sie nie myslec o [*] niestety tez to widze...
Jak miesiac sie dłuzy, to idz za 2 tygodnie na usg i sie nie stresuj:)
ja mam kontrole 6 sierpnia i już się boję;/ prawdopodobnie chyba od stresu, no bo od czego to sie mogło stac.. moze ta kapiel w Wisle w niedziele, ale doktorek mowi ze to jest starsze...
Mizzelka, miałas biegunki? Co to sie działo?? Smaczki sa fajne, grunt ze sa;D ale zmieniaja sie diametralnie
Przeleci nam szybko ten czas, obyśmy tylko były zdrowe i bobasy tez sie dobrze rozwijały, bez powikłań
Livia, ale super sie masznapalam się Twym opisem krajobrazu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 18:23
-
o ja pier.... !!! nie byłam chyba nigdy na tak zaludnionej plazy...
ale w ubieglym tygodniu brat chcial mnie wyciagnac na tak zaludniony basen
ręcznik koło ręcznika, żeby zjechac ze zjezdzalni kolejka pół godziny, ludzie wchodząc do basenu, wymieniali sie bo miejsca nie było -
o jezusie..faktycznie ludzi full, jak ja tego nie lubie!
u mnie usg genetyczne 5 sierpnia i mega sie denerwuje!
powiem Wam ze jak chwilowo nie mam mdlosci to zaraz wpadam w szał ze coś nie tak! ale na szczescie mija troche czasu i zaczynam sciskać kibelek wiec chyba gra gitara!
teraz czekam az brzuszek zacznie rosnąć choć jak sie tak fest najem to wygladam jak już z ciązowym brzuszkiemjeeeeeeeeeee
-
nick nieaktualnyJa już po pracy..
Dopiero zaglądnęłam na wyniki, tak jak myślałam za dużo szczęścia na raz by mi się trafiłobeta 0,100 więc nie mam już złudzeń
przynajmniej wiem na czym stoję.
Czekam na @ i zaczynam nowy cykl z CLO i dupkiem dalej, zobaczymy.
Mam nadzieję, że przyjdzie bo jak nie to muszę wywołać dupkiem -
nick nieaktualnylivia30 wrote:
A brazylijka tęcza piękna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 21:06
-
Livia ale tam pięknie... chciałabym to zobaczyc na żywo... ale znając życie na statku bym dalej rzygała niż widziała :<
ale naprawdę pięknie ..
Groszku na pewno, dlatego relaksuj się i wyluzowaćgdzieś czytałam blog facetki tak fajnie opisywała swoją ciąże tydzien po tyg i w 9 tyg odkleiło się jej coś, miała traumatyczne przejscie, dodatkowo dorobił się krwiak ale ma szczęśliwego synusia, oczywiscie musiałam zajrzeć dalej bo bym była chora
ale odpoczywała i było wszystko w porządeczku i mężowi powiedz żeby spokojny był i cie nie denerwował
bo moj to mnie wyjątkowo wkur..
ja postanowilam ze nie bd wchodzic na inne fora. koniec z tym... po co sie stresowac nie potrzebnie? jestem młoda... (ryzyko 15-20%) widziałam już serce ryzyko spada do 2%). wyluzować muszę dupę i tyle bo daleko tak nie zajdę.
a biegunka od tego że normalnie jadłam i pozwoliłam sobie na żarcie smażone i tłuste... i od razu żołądek się odwdzięczył i jelita. a teraz jak jem jogurciki, nabiał, krakersy, uwielbiam pomidorai jabłka, do słodkiego jakoś mnie nie ciągnie i dobrze nie bd tłusta
to jest o niebo lepiej. czuje odruch wymiotny ale to pewnie od pracy itp. ale wcinam miętusa i jadę dalej
tak mam ochotę na kebaba.. ale ze sprawdzonej knajpki, zawsze mają tam dobre i świeże produktymmmm albo pizza z kurczakiem i ananasem...
jak dobrze że apetyt powoli wraca
-
a i zapomnialam dopisać... takie koleżanki to nie koleżanki... a ja znow się denerwuje że u mnie znajome są aż za wścibskie i mnie to baaardzo ale to baaaardzo irytuje.
z drugiej str ok, ale po co zaraz o ciążę pytać? zamiast o to jak sie czuje, jak jest teraz, jak po remoncie, są naprawde inne tematy :<