Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ło matko ale tutaj naskrobałyście, przeleciałam z grubsza.
Pirelko wyniki masz świetne.
U nas imię Konrad, był robiony chłopczyk Konradek i tak też będzie.
Ja to aż się bałam, że mój będzie zawiedziony i rozczarowany jak wyjdzie dziewczynka (w 5tc powiedział WSZYSTKIM znajomym i rodzinie że będzie miał syna!)... ale jak poszłam na usg w 19tc i patrze na ten monitor a tam wielki siusiak to było tylko wielkie ufff
Ja dziś cały dzień na praktykach, nogi wrosły mi w kręgosłup, wróciłam ledwo żywa.
Doradźcie mi dziewczynki co kupić mojemu na naszą rocznicę tak raczej symbolicznie, nie chcę się wykosztowywać bo w styczniu ma 40-stkę. ?
-
Niecierpliwa my zawsze sobie sami coś wybieramy co nam potrzebne bo tych prezentów to już tyle było że ciężko wymyślać
Oj poniosło Was z tymi ostatnimi imionami,to już nie dla mnie:p a Jonasz nieeee źle mi się kojarzy :p
Eh i było spotkanie z wc.. -
Niecierpliwa ja swojemu pod choinkę kupiłam helikopter zdalnie sterowany - szczęśliwy był jak dziecko i bawi się do teraz
można też kupić nie takie mocno wypasione a radocha jest
Zaznaczę tylko, że mój tez ma 40 lat
Ja dalej sprzątam ale już widać koniec. Chyba pierwszy raz uda mi się doprowadzić ten dom do takiego porządkuWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 20:32
-
a my sobie wcale nie kupujemy, co chce to sobie kupię w ten dzien i ok
bo potem sie główkuje
chociaz ja nawet nie mialam glupich pomysłów
kupiłam mu kiedyś flaszkę i alkomat dobry
hahah próbował i działa i potem sprzęt robił furrorę na weselach
pirelko ale super.. jednak warto bylo czekać i wywalczyć wynikpięknie
livia ja tez sie musze pochwalic ze posprzątałam, w koncu.....
ale mąż i tak powie na mnie leń. a kut mu w oko, niech sie sam bzyka
to sie nauczy gryźć w język
przedszkolanka znow? moze na glodniaka bylas i dlatego?
Groszku a ja mam ogggggggggromną ochotę na pizzę, albo hot doga albo słonecznik.. chodzi to za mną dwa dni.. ale pizzę zrobię jak tylko ananas złapiepirelka lubi tę wiadomość
-
Ja pokupowalam kosmetyki na prezenty w samolocie byly sporo tansze niz w sklepie, w necie tez sie nie znajdzie w takich cenach
a firmy lancome, yves saint laurent wiec niczego sobie. No ale mojemu nic nie kupilam bo siedzial obok...
My tez mamy rozne imiona wsrod znajomych miedzy innymi Arseniusza, Zygfryda, Liberta