Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Susanna, ja się kompletnie nie znam na ocenie jajnika w usg, ale za to wiem że jak trafi się na lekarza który dużo gada i bez sensu, to można wyjść z wizyty w stanie bardzo złym. Ja mam taką koleżankę ginekologa, poszłam do niej w tej ostatniej ciąży i było "o Kaśka to już będzie widać zarodek, o nie ma, o będzie empty sack, o matko ale ci się chujowo zagiezdzil, ale może się podniesienie, o fuck ale masz płynu w douglasie, masakra, pewnie poronisz". No, co do ostatniego się nie myliła przynajmniej. Generalnie ja mam zlew na to, bo ją znam ale jakby któraś z Was do niej poszła i tak posluchala to wyszlaby chyba z siebie. I tu czuję podobne fluidy. Ogólnie kobiety zawsze więcej gadają. I zwykle mało sensownie. Susanna, jeśli mogę coś zasugerować - poczekaj spokojnie, nie martw się tak tym opisem. Pęcherzyk 10mm rośnie potem 2mm na dzień, pęka między 20-26mm. A czy coś w nim było potwierdza tylko ciąża, bo nawet w peknietym pęcherzyku może nie być komórki jajowej.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
-
nick nieaktualnyMarcjanna wrote:Susanna jak są wskazania to lepiej niech zażywa
E jestem nadgorliwa...
Skoro miałaś 11 mm a powiedział, że pęknie to jak stwierdziła po moich 10 mm że nie urośnie???? Po jednym usg nie znając mnie ani tym bardziej MOICH CYKLÓW BO NIE ZAPYTAŁA O ICH DŁUGOŚĆ NAWET!!!!!!!!!!!!!!!! NIC -
Susanna, ja też się nie znam na obrazie usg itd, ALE ja na Twoim miejscu nadal miałabym nadzieję na owulację. Vertigo dobrze mówi-nie martw się tak jej opinią, pęcherzyk może urosnąć. A do Twojej owulki jeszcze kila dni (zawsze może się przesunąć przecież).
Preparatu dla męża bym nie kupowała, szkoda kasy skoro wyniki badań ma dobre, możesz mu kupić coś innego o podobnym składzie, jakiś androvit, salfazin,macę czy co tam jeszcze...
No i przede wszystkim- USZY DO GÓRY! To Twoje ciało, Twoje pęcherzyki i Twoja owulka a ona niech spada i wróży z fusów ze swojego organizmu Raz dwa poprzytulać męża Śmigaj
W ogóle nie powinnaś się przejmować tą wizytą.
Pianistka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySusannaDean wrote:Nie, to zapobiegawczo, ma dobre wyniki
E jestem nadgorliwa...
Skoro miałaś 11 mm a powiedział, że pęknie to jak stwierdziła po moich 10 mm że nie urośnie???? Po jednym usg nie znając mnie ani tym bardziej MOICH CYKLÓW BO NIE ZAPYTAŁA O ICH DŁUGOŚĆ NAWET!!!!!!!!!!!!!!!! NIC
Tak pęcherzyki rosną ok 2 mm na dobę, ale nie zawsze może być z tego ciąża. -
nick nieaktualny
-
Ja mam na przykład regularne cykle. Miałam w jednym cyklu wszystko cacy jak zawsze, w terminie owulacji, śluz miałam, z mężem pracowałam nad potomkiem kiedy trzeba. Idę sobie na kontrolę do ginekologa w 20dc a ta do mnie, że mi dzisiaj pęknie pecherzyk! 7 dni po fakcie! Od tego czasu nie wierzę w sluzy, bóle owulacyjne i inne takie. Przymusilam męża i z tego cyklu mam córkę. Gdybym nie poszła, pewnie by jej nie było. Nic z tych wyliczeń wszystkich i cyferek nie wynika.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
-
nick nieaktualny
-
Sussanna tyle wiem co czujesz w swoich 5 latach trafiłam na wielu lekarzy którzy źyrowali na mooim nieszczęściu oni czuja ze kobietą jak pragnie dziecka wiele zrobi, dla mnie to brak kręgosłupa moralnego bardziej liczą się się zyskami niż z chęcią pomocy nie mówię że każdy Ale coraz więcej takich... przeraża mnie to a jednocześnie powstrzymuje przed tym aby wiecznie chodzić do innych bo boję się że się natne
-
Marcjanna wrote:Dlatego ja wolę monitoring w lipcu miałam 3 wizyty podczas cyklu zaczęło się na 11mm a skończyło na "widzę że owu się odbyła" zapłaciłam 200 zł
Ja też bym tak wolała. Jeszcze oszczedniej można się bzykac co 2-3 dni i po dosatnim teście rowniez uznać, że owulacja się odbyła ale to już ciut większy wysiłek.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Pianistka wrote:Demsik, gratulacje! :*
U nas po fatalnej nocy strasznie ciężki dzień... ale! mamy nowego ząbka ufff, chwila wytchnieniaDemsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
nick nieaktualnyKurde, jak widać wszystko możliwe przy moich cyklach 29 a raz miałam 34 więc sorry, nie może mnie skreślić, nie? Nie zrobiła wywiadu, nie zapytała o choroby a ja w sumie chciałam coś na infekcję...........i co ? gówno. 430 zł w plecy mąż zły na mnie że się nakręcam i na lekarkę że pipa i kase wyciąga.....
-
SusannaDean wrote:Jestem taka wkurzona co robić?
Czy kupowac dalej ten drogi dla męża profertil?Czy mieć nadzieję na owulację w tym miesiacu????
Ratunkuuuuuuuuuuuuu
Także Susanne głowa do góry, nastaw się pozytywnie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dokladnie marcjanna ale co zabierze jak zabek w brzusiu?
Susan do kogos ty trafila?przykro mi.kazda z nas oczekuje indywidualnego podejscia i choc odrobiny empatii a tu masz...trzeba bylo wyjsc i jej nie placic.Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
nick nieaktualnyEhhh ale nas naciągają jak tylko widzą te smutne pełne nadziei oczka......
NIEMOŻLIWE
rosnąc sobie 2 mm na dobę ma szansę pęknąć regularnie w dniu 17 ;p sooory pusty to ona ma łeb a nie ja pęcherzyki!!!!!!!!!!!!!!Marcjanna, Demsik, Bibi1, Arwi, marzymisie lubią tę wiadomość