Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bobby29 wrote:Hej Dziewuszki! Wracam po odpoczynku od owu i od całego tego szału staraniowego. U mnie minie niedługo rok starań.. Próbuję przyzwyczajać się do myśli że być może bez ingerencji medycznej się nei obejdzie. Ale daje mi to mimo wszystko nowe pokłade nadziei! Niedługo wybieramy się na badanie nasienia (Mój się wybiera jak sójka za morze od dwóch miesięcy ale złapię wkońcu 'za bety' i sama zaprowadze
) a później z wizytą do kliniki leczenia niepłodności. Nie mamy jeszcze wybranej.. Czy ktoś poleca jakąś dobrą w Wawie? Taką, w której rzeczywiście kompleksowo podejdą do problemu i jest normalnie z terminami??
Aha, i choć już dawno się nie wpisywałam na liste, to skorzystam że we wrześniu mogę testować aż dwa razy!
Zatem bardzo prosze o wpisanie mnie 3-go oraz 30-go!
Gratuluję falstarterkom
My badania Meza robilismy w Novum (bez problemu z terminem), ale pod innym katem nie znam tej kliniki. Natomiast na pewno moze warto wybrac sie do naprawde dobrego specjalisty zanim odda sie w rece i na rachunek (!) takiej kliniki. Wiem, ze w Waw swietnym specjalista jest pani dr Ewa Romejko-Wolniewicz. Ja akurat u niej nie bylam ale znam opinie o niej jako o osobie ktora ponoc bardzo pomaga wlasnie w staraniach. Przyjmuje w Gabinety Łucka.
-
zFolwarku wrote:My badania Meza robilismy w Novum (bez problemu z terminem), ale pod innym katem nie znam tej kliniki. Natomiast na pewno moze warto wybrac sie do naprawde dobrego specjalisty zanim odda sie w rece i na rachunek (!) takiej kliniki. Wiem, ze w Waw swietnym specjalista jest pani dr Ewa Romejko-Wolniewicz. Ja akurat u niej nie bylam ale znam opinie o niej jako o osobie ktora ponoc bardzo pomaga wlasnie w staraniach. Przyjmuje w Gabinety Łucka.
Dobrze wiedzieć
-
może jak ja dojde do 77 cyklu starań to coś się uda...SusannaDean wrote:O, to i moja szczęśliwa bo i mój siódmy !
P.S już jest koło 65 cykl wiec nie wiele mi zostało... jest nadzieja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 20:09
2.06.2019
mama Marysi nasz cud :*
-
nick nieaktualny
-
tak krwawienie ustało... na razie nic złego się nie dzieje, alenadal myslę czy to nie przekreśla tego cyklu...ZakreconaŻona wrote:Dariaa Ty mnie lepiej powiedz jak się czujesz? krwawienie ustało? U Ciebie będzie szczęśliwe 65 albo na wpół diabelne 662.06.2019 mama Marysi nasz cud :*
-
Strasznie dużo komarów u nas. Też jesteśmy zgryzione. Córkę udziabał jeden w górną część ucha i strasznie jej spuchło. Wyglądała jak Kulfon.an.kie.tyk wrote:Dziewczyny jeziorko zaliczone Pogryziona jestem przez komary, moje dziewczynki tez. Czy u Was tez tyle tych krwiopijców lata? Normalnie do parku nawet wyjsc nie moża, a i przy placach zabaw tez pełno.
-
Wypisuje się z testowania Dziewczyny. Coś jest nie tak w tym cyklu. Zbyt niskie tempki w drugiej fazie. Nic z tego nie będzie.
U mnie też trochę komarów ale w mieszkaniu pozakładaliśmy wszędzie moskitiery i jest spokój. Ja panicznie boję się komarów. Jeśli usłyszę bzykanie nad uchem to mogę pół nocy nie spać aż w końcu dobije krwiopijce
w listopadzie zaczynamy przygotowania do in vitro 
