X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
Odpowiedz

Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Cookie! proszę mi tu nie marudzić :) to dopiero 17 dc :) może owulka się przesunie? trzymaj rękę na pulsie! :)
    Ja w tym cyklu miałam owulację w 22-23 dc :* spokojnie


    Susanna <3 wiesz, ja jestem po uszy zabujana w tym moim kluseczku <3 nie będę Was tu zanudzać bo mogłabym o niej opowiadać dniami i nocami :D :D a fot? pierdyliard to za mało na określenie ilości ile ma xD xD xD spoko, za kilka miesięcy zrozumiecie :D

    a co do formy to ja odwrotnie :) do owu siedzę jak na szpilkach :) a ten czas do testu jest taki ekscytujący :)
    twoja Emma jest tak urocza, ze bym mogła patrzeć i patrzeć daj parę fotek ) No kluska to dobre określenie uwielbiam takie okrągłe dzieci <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demsik wrote:
    Ja jutro 12dpo i juz mnie korci.temp wysoko.oby sie utrzymala.w pt mam wizyte w klinice leczenia nieplodnosci.
    Wytrzymac i nie testowac to jest proba charakteru...sa momenty ze daje rade a za chwile klops
    Ojoj będzie sie działo może klinika nie będzie potrzebna :D

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6168 2261

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Oooo 17 Września pijemy :D będzie się dziaoooo :D

    No pewnie ze pijemy w końcu do testu zostanie jeszcze trochę czasu :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Późna owu,co tak?

    Nie mam pojęcia szczerze mówiąc, to tak naprawdę dopiero drugi cykl jakiejkolwiek obserwacji.
    Mam pcos, więc wszystko chyba jak w loterii.
    Od następnego cyklu planowana jest stymulacja, więc w tym się na nic nie nastawiałam.. ale wykres tak ładnie wygląda, haha. ( w ostatnim miałam temp 35,5 - 36 i ciągle skakało - góra dół, góra dół)

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6168 2261

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate88:) wrote:
    Potforku nie ma sprawy prezent masz jak w banku :) juz co prawda tego 17 nie będę mogła wypić za twoje zdrowie z wiadomych względów ale pozytyw w prezencie wstawię! :) ;) i takiej wersji się trzymajmy ;)
    Ok dla Ciebie będzie mleko :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o kurcze. Ile masz lat?
    Przy stymulowanej się może udać... znam przypadek pierwsza owu pod kontrolą i mały kropek już rośnie koleżanka skończyła 2 trymestr :)

  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    o kurcze. Ile masz lat?
    Przy stymulowanej się może udać... znam przypadek pierwsza owu pod kontrolą i mały kropek już rośnie koleżanka skończyła 2 trymestr :)

    Jak na razie biorę wszelkie suplementy, w tym cyklu włączyłam donga, może stąd w miarę ogarnięty wykres.
    W piątek idę zbadać pogesteron i się przekonam, czy w ogóle jest sens czekać na test :)

    A lat mam dopiero 20 ;)

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dasz radę <3
    Długo się starasz?

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demsik, ale Ty chyba testujesz 1-ego? :)


    Susanna, skoro chcesz :D nie cytuj proszę, potem usune

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 20:39

    zFolwarku, Skrzydlata, ZakreconaŻona, Demsik, KarolaFasola, farmaceutka77, cookiemonsterka lubią tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • kate88:) Autorytet
    Postów: 713 977

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe mleko to będziemy się z nas lało literami za parę miesięcy ;) :)

    Monsterka daj spokój masz jeszcze czas na owu ;) ja od czterech miesięcy mam w granicach 24-27 dc ;)

    Demsik mam szczera nadzieje ze odwolasz wizytę ♥

    Demsik, cookiemonsterka lubią tę wiadomość

    19.01.2018 nasz skarb Natalka <3 3230g 54cm <3
    l22n8u69xb9092j8.png
    Aniołeczek 5.12.16 (*)
  • kate88:) Autorytet
    Postów: 713 977

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O mamo jaka cudnaaaaaaaaaa!!!!!!!! Gratuluję ślicznej księżniczki ♥♥♥♥♥

    19.01.2018 nasz skarb Natalka <3 3230g 54cm <3
    l22n8u69xb9092j8.png
    Aniołeczek 5.12.16 (*)
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka, słodziutka ta Twoja Emma :D

    Dziewczyny, tak się zastanawiam czy jest u mnie sens testować w czwartek. To będzie dopiero 9 dpo bo owu przesunęła owulkę. Chciałam tak szybko bo mąż ma urodziny 2 ;)

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju jaka do ciebie tu podobna :D mała księzniczka pulchna no cudo :******

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka2017 wrote:
    Pianistka, słodziutka ta Twoja Emma :D

    Dziewczyny, tak się zastanawiam czy jest u mnie sens testować w czwartek. To będzie dopiero 9 dpo bo owu przesunęła owulkę. Chciałam tak szybko bo mąż ma urodziny 2 ;)
    Ja bym nie testowała bo 9dpo to nie ma prawa wyjść nawet mimo ciaży...lepiej niech ma z zaskoczenia kilka dni pozniej prezent :D

  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Dasz radę <3
    Długo się starasz?

    Hm.. pomysł na dziecko pojawił się jakoś w kwietniu.
    Pod koniec miesiąca byłam u lekarza się przebadać.
    I się zaczęło.. brak owulacji, pcos, niedoczynność tarczycy.. co nie badałam, to dowiadywałam się o nowym schorzeniu.
    Wydałam na same badania hormonów itd. jakieś 1500 zł.
    Biegałam po lekarzach i szukałam pomocy jak jakaś obłąkana desperatka.. w sumie to mało kto traktował mnie poważnie - albo słyszałam, ze jestem młoda i mam czas, albo że przecież jeszcze rok się nie staram, więc czym się martwić?
    W czerwcu miałam niepęknięty pęcherzyk 4,5 cm, zwijałam się z bólu, a cykl trwał 46 dni.
    Wtedy też trafiłam na normalnego lekarza, który wreszcie przepisał leki i stwierdził, że mnie poprowadzi.
    Niestety wszystko się trochę przeciągnęło i stymulacja będzie dopiero od następnego cyklu ,ale i tak cieszę się jak dziecko, bo "coś" wreszcie zaczęło się dziać i może ruszy do przodu

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka2017 wrote:
    Pianistka, słodziutka ta Twoja Emma :D

    Dziewczyny, tak się zastanawiam czy jest u mnie sens testować w czwartek. To będzie dopiero 9 dpo bo owu przesunęła owulkę. Chciałam tak szybko bo mąż ma urodziny 2 ;)

    wiesz co, ja w ciązy z Emką miałam pozytywny test 10 dpo. ale to taki cień z rodziny wytrzeszczów. 11 dpo była już naprawdę piękna kreska. ja bym się jednak bała testować 9 dpo bo możesz się rozczarować, a za 2 dni zobaczyć pozytyw :) no trudna sprawa... chyba ze masz dość siły by zatestować ale nie przejąc się jeśli wyjdzie negatyw...


    i dziękuję za miłe słowa :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 20:24

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • zFolwarku Autorytet
    Postów: 988 641

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma <3 <3 <3

    Wow laski ale naskrobalyscie dzis :) Szok. Wiadomo ze bijemy rekord sierpnia i wszechczasow z ciazuniami. Wszak mamy sponsora wirusow - Qashe ;) BTW uwielbiam te gify tutaj :) Zakrecona zona dawaj ich wiecej! Jakos musimy przetrwac te 30 dni najblizszych! A grunt to dobry humor i pozytywne nastawienie na groszki!

    Pianistka, ZakreconaŻona, cookiemonsterka lubią tę wiadomość

    zpbny2v462noyt78.png
    gg64krhmfrbcubj1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Hm.. pomysł na dziecko pojawił się jakoś w kwietniu.
    Pod koniec miesiąca byłam u lekarza się przebadać.
    I się zaczęło.. brak owulacji, pcos, niedoczynność tarczycy.. co nie badałam, to dowiadywałam się o nowym schorzeniu.
    Wydałam na same badania hormonów itd. jakieś 1500 zł.
    Biegałam po lekarzach i szukałam pomocy jak jakaś obłąkana desperatka.. w sumie to mało kto traktował mnie poważnie - albo słyszałam, ze jestem młoda i mam czas, albo że przecież jeszcze rok się nie staram, więc czym się martwić?
    W czerwcu miałam niepęknięty pęcherzyk 4,5 cm, zwijałam się z bólu, a cykl trwał 46 dni.
    Wtedy też trafiłam na normalnego lekarza, który wreszcie przepisał leki i stwierdził, że mnie poprowadzi.
    Niestety wszystko się trochę przeciągnęło i stymulacja będzie dopiero od następnego cyklu ,ale i tak cieszę się jak dziecko, bo "coś" wreszcie zaczęło się dziać i może ruszy do przodu
    No i tak to zawsze jest chcącemu wiatr w oczy....
    Słuchaj nie ma się co załamywać rzeczywiście wiek działa na twoją korzyść bo jest rawie pewne, że dzieci mieć będziesz uszy do góry ! Wiem, że przy staranaich dochodzi czynnik "tu i teraz chcę" bo mam to samo... u mnie 7 cykl starań i mam nadzieję że bliżej mi do upragnionej dzidzi niż dalej :) I tobie też tego życzę... :) Dobrze być pod dobrą opieką, doceniać trzeba. Ja póki co do końca roku odpuszczam leczenie i staram się naturalnie bo owulacje mam, mąż po badaniach całkiem "rewelacyjnych" :) więc musi być dobrze :D

  • Demsik Autorytet
    Postów: 1490 1680

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Demsik, ale Ty chyba testujesz 1-ego? :)


    Tak jestem wpisana na pierwszego ale juz mnie korci

    Demsik
    f2w3rjjg7nnlno08.png
    synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
    hormony ok
    hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
    staraliśmy się 6 lat i się udało;
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też by mnie korciło :O

‹‹ 95 96 97 98 99 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ