Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
-
WIADOMOŚĆ
-
My na razie stoimy w miejscu. Wyniki mojego wyszły źle, nie wiemy czy wyszły źle bo jest złe czy z wiadomych przyczyn. Ja wyleczylam infekcje i po ostatniej wizycie u gina(NFZ) dostałam anty na 2 miesiące zeby niby cykle wyregulowac. Wydaje mi się że lekarz mnie po prostu zbyl. Nie wykupilam ich i nie mam zamiaru brać anty bo brałam dwa lata i cykle dalej są jakie są. No cóż. Ja jutro idę na progesteron, tsh i prolaktyne. Umawiam się też na wizytę do nowego gina, który leczy moja teściowa. Mój jak skończy salfazin i mace jedzie powtórzyć badanie nasienia i dodatkowo zrobi testosteron i tsh. Jak znowu coś będzie nie halo to do androloga. Na szczęście mamy u nas bardzo fajnego urologa, który ma specjalizację z andrologii, więc myślę że jakoś nam pomoże
wiem, że jest fajny i fachowo i indywidualnie podchodzi do pacjenta, bo z nerkami do niego chodziłam. Wczoraj miałam depresję, dziś już trochę lepiej. W święta robimy zaręczyny, bo po nowym roku jedziemy salę zamawiać na wesele więc teraz ŚLUB NA GŁOWIE
Gabrysiu daj znać co endo powiedział, trzymam kciuki
Alu a Ty i synuś miejcie się zdrowo i silnie. Cieszę się, że pani psycholog pomaga, chociaż wolałabym, żeby nie było sytuacji, w ktorych jest potrzeba korzystać z jej usług.
Wazne, że jesteście zdrowi oboje
Niebawem dołączamy do Ciebie na fioletowa stronę mocy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny tak. Po wizycie. Choc trochę sie opozniło, bo lekarz aie spóźnił, przede mna byla jedna osova prywatnie i jedna na nfz. Tylko ze on przez godzinę przyjmuje prywatnie, a potem od 14 na nfz. No i ta pani co czekala na fundusz od godz 12, jak lekarz przyszedl to mówi ze ona idzie pierwsza, bo juz dlugo czeka. Troche sie posprzeczaly z ta pania przede mną ale cóż. Weszla, ale lekarz i tak ja wyprosil i powiedział zeby zaczekala do godziny 2. Haha
Tak jak myślałam, zmniejszyl mi dawke. Mam 125 na pół, czyli 62,5. No i zobaczymy jak to dalej Będzie. JeszcE eobil mi usg tarczycy zeby sprawdzić jak wygląda, bo jak mialam w kwietniu to byly jakieś cienie widoczne na obrazie. A dziś jak zobaczyl to mówi do mnie: ale piękna tarczyca, az musze zrobic sobie zdjęcie bo dzisiaj chyba juz takiej nie zobaczę.
A gdyby cos bylo nie tak z wynikami to dzwonic i przyjmie mnie bez kolejki. takze mysle ze teraz będzie juz ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 16:58
cachaarel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCachaarel masz rację ginekolog chcial Cie zbyc. ja tez bralam anty bardzo dlugo i cykle mialam tez dlugie. nic to nie pomoglo. do tego bylam bardziej podatna na za wirusy i inne bakterie. (nie wiem czemu, ale jak odstawilam skoczyly sie moje problemy miejsc intymnych).
ja to nawet nie ide na ta fioletowa strone jakos nie moge tam bratniej duszy na forum znaleźć . nie potrafie sie im wgryźć w ich rozmowy. dopiero z wami mogę iść
Gabrysia to dobrze ze masz badania idealne. ja muszę do tego szpitala się zgloscic. moze jutro nie wiem sama. nie podał mi dokładnej daty tylko tak kiedy bedzie mi sie chcialo. jak by nie mógl sam mi badan zrobic w laboratorium. -
nick nieaktualnyna tej glownej stronie wszystkich tych dni cyklu itd są takie serduszka i tam są napisane te ważne terminy zeby pamietac. a to o badaniach itp. za kilka dni mam wpisane żeby wybrac i odwiedzic szpital w ktorym chce sie rodzic. hehe ja go stale zwiedzam i odwiedzam
-
nick nieaktualnydziewczyny zamówiłam sobie 3 opakowania testów tak wiem oszalałam
ale darmowa przesyłka była w aptece
no i tak. 3 opakowania, ale 6 testów bo to "test ciążowy bobo-test duo test strumieniowy + test płytkowy". i tam jest napisane, że wykrywa 2 dniową ciążę. od zagnieżdżenia czy jak ?? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziewczyny ale bym zjadła lody śmietankowe
a wiecie wczoraj kupiłam łóżeczko już nie wiem czy to dobrze czy nie, ale zaczynam robić już takie zakupy. tata mi pomógł, ale jeszcze jest nie złożone.
znalazłam podobne zdjęcie w necie
http://static.pokazywarka.pl/i/6194610/868168/lozeczko-dla-niemowlaka-12.jpg
tylko ja z innym miesiem kupilam
w ogóle mam problem. bo wynajmuję mieszkanie od znajomej. ma kilka mieszkań w mieście i jedno mi wynajęla i placę tylko za media/wode itp. bez czynszu dla niej. no i nie wiem czy urządzać jakoś pokój pod kątem dziecka. czy wstrzymać się z tymi kartonami może jednak ten mój udowodnij że warto do niego wrócić jeszcze przed porodem...
ogólnie już bym wróciła do niego, bo niby się nie spotyka z nikim i w ogóle. ale ciągle o mnie zapomina. tzn umawia się ze mną że np zrobi mi zakupy, ale pomoże jechać do szpitala. ja czekam/dzownie do niego a on nic. pozniej oddzwnia i mowi ze mial pilna sytuacje w pracy przeprasza i mowi ze sie wiecej to nie powtorzy. a powtarza sie nagminnie...
Paulette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie też. Najgorzej, że bolą mnie plecy. Alu ja co do Twojego związku to nie chce się wypowiadać, mój chłopak- byly też mnie zdradzal. Nie raz i nie dwa. wrócił do mnie, bo było mu ze mną dobrze w łóżku. Nie wybaczylam mu, jak go gdzieś widzę to odwracam głowę bo mi nie dobrze jak na niego patrzę.
Ja właśnie w laboratorium.. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Alu - piękne łóżeczko wiesz- co do Twojego związku - nie chce się wypowiadać, bo to Ty masz podjąć decyzję ale.. no właśnie. Mój maz tez mnie zdradził. Niedługo po tym jak odeszlas z forum. Paula i Olga o tym wiedzą. Ale byl to jednorazowy wyskok, i naprawdę widzialam ze mu przykro i bardzo mu zależy. Stara sie jak moze. Jest mi ciężko czasem jak o tym myślę ale daliśmy sobie szansę.. bo czulam ze tak trzeba. Zrób tak jak czujesz ale moze skoro utrzymujw kontakt to zaluje i chce naprawić wszystko? Wiem ze sie latwo mowi. Moze poczekaj po prostu i zobaczysz czy dalej będą wyskakiwac mu jakieś sprawy, bo moze to faktycznie cos waznego bylo..
Olga trzymam kciuki za badania. Kiedy będziesz miala wyniki? I co badasz?
Paula współczuję naprawdę. Przykro mi. Teraz sa czarbe chmury i burza, ale po każdej burzy wychodzi słońce. Trzymaj się cieplutko i nie poddawaj. Bedzoe dobrze. Wszystko sie ułoży. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKtos upierdliwy by powiedzial ze problem siedzi w glowie. Zebys wyluzowala i odpuscila starania. Ale tak sie nie da a takie rady moga dawac tylko ci ktorzy o dziecko nigdy sie nie starali albo ci ktorzy zaszli w ciaze za pierwszym razem .
gabi544 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula polubiłam Twoj post bo masz 100% racji. Niestety ale czasem pewnych zaburzeń nie da sie wykryć zwyklymi badaniami, tylko trzeba szukać głębiej. Moze być endometrioza, zrosty albo np wrogość śluzu szyjkowego a ludzie, którzy twierdzą, ze problem lezy w naszwj głowie po prostu nie mają pojęcia co to znaczy starać sie miesiącami, czasem latami o dziecko. Bo np.gdyby okazalo sie ze mam jakies wady w budowie macicy to czy pomoze mi to, że nie będę o tym myśleć? Nie.
Dlatego tak mnie denerwuje jak ktoś mi mówi ze jestem mloda i zehyk nie szukala problemow ze zdrowiem u siebie na siłę. Ostatnio nawet usłyszałam że na pewno nic mi nie jest bo juz raz w ciąży byłam, a gdyby coś mi bylo to bym nie zaszla. Tak, szkoda tylko ze pominięto fakt, ze dziecko straciłam więc jakis powod musiał być. I że ta laparoskopie to lekaez mi zlecil bo pewnie chce mnie naciągnąć na wizyty prywatne. Oczywiście powiedziała to osoba, która ma 4 dzieci i sama przyznała ze dwoje pierwszych bylo wpadka, o trzecie starała się az 3 miesiące..
Paulette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGabi masz 100% racje. Trzeba Ci polac bo dobrze gadasz
Mi tez mowia zebys sobie chorob nie szukala na sile . Ale tak jak piszesz skoro niby jestem zdrowa to czemu sie nie udaje? Musi byc cos nie tak. Osoby ktore wpadaja musza byc zdrowe i koniec. Znam osobe ktora urodzila 3 dzieci i w zyciu sobie tarczycy nie badala. I jak tu nie zwariowac?
