Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje objawy tak się właśnie cinnamon cookie mieszają. Myślę, że to z powodu przyjmowanych leków i wahań hormonalnych. Po południu mam nadzieję, że będę miała wyniki tsh i prolaktyny. Za miesiąc mam wizytę u endo i mam zamiar z nim pogadać na ten temat. Ja większości tych objawów nie wiążę z ciążą, a raczej z @. Co do szyjki macicy to lekarze mówią, że jej położenie może zmieniać się z godziny na godzinę.
Po za tym ani śluz ani szyjka nie są wyznacznikiem ani objawem ciąży. Tak samo jak moje testy owu, które nie potwierdziły owu nie muszą świadczyć o tym, że jej nie było. Mój lekarz mi mówi (mimo iż nie mam monitoringu) że mam ładne owulacje. Ja wiem, że mimo iż generalnie cały miesiąc uprawialiśmy seks to i tak nie wyszło. Głupia tarczyca. Głupia ja- zawsze pod górkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 12:56
-
Pokręcone to wszystko tym gorzej zrozumieć, jak kobietom się udaje "wpaść"... Akurat trafiają w ten dzień i wszystko się tak ułożyło, że zaszły w ciążę... Moja siostra "zaliczyła wpadkę" w wieku 18 lat... Wtedy to oczywiście dla niej była tragedia..
-
cinnamon cookie wrote:Pokręcone to wszystko tym gorzej zrozumieć, jak kobietom się udaje "wpaść"... Akurat trafiają w ten dzień i wszystko się tak ułożyło, że zaszły w ciążę... Moja siostra "zaliczyła wpadkę" w wieku 18 lat... Wtedy to oczywiście dla niej była tragedia..
Trzymam kciuki, żeby Toie się udało. Kiedy masz/ miałaś wizytę u gin? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochana gratuluję wyniku TSH na prawdę piękny na tym drugim się nie znam, ale na pewno wynik super
ja na badaniu szyjki się nie znam, bo nie potrafię tego odróżnić. tylko czuję kiedy miękka/twarda.
Jej, wróciłam ze szkoły po 16 zrobiłam obiad swojemu eM. i tak się teraz źle czuje na wymioty mnie ciągnie oby nie żadna jelitówka czy coś w tym stylu nade mną wisiało -
nick nieaktualnydzień dobry trochę byłam nieobecna, ale wpadłam w wir badań, wizyt w szpitalu itd. Ale na szczęście już wszystko dobrze. Bobasek jest ciut mniejszy niż książkowo, ale lekarze mówią, że jest ok. Brakowało mi kilku witamin i byłam ostatnio na kroplówkach. teraz odpoczywam po tym wszystkim. jak byłam w szpitalu stary ginekolog chciał zbadac plec bylam tak podniecona, że szok ale niestety dziecko tak się zakrywało że nie dalo sie zobaczyc. Gin obstawia dziewczynke i powiedział że mi to potwierdzi 23-go września
a co tam u Was ?????? bo troche popisalam o sobie, a tak caly czas modle się żebyście dołączyly do mnie ;***Paulette, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny