Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyniestety nadal jest źle.gabi544 wrote:Ala -Przytulam. Jak sytuacja? Mam nadzieję, że lepiej
całą niedzielę się do mnie nie odezwał drań jeden 
cały dzień była u mnie siostra, ale musiała jechać.. no i zostałam sama z bobaskiem ... ja na pewno pierwsza się nie odezwę. tak mnie wkurzył. i to o błahostke. w ogole cos sobie ubzdurał w tym pustym łbie. Dostałam smsa od przyjaciela o treści "cześć mamuśka jak się mamy? mały bardzo daje o sobie znać? wujek czeka na pierwszy mecz z synkiem". a ten to odczytał i mi zrobił awanture że go zdradziłam i ze to dziecko nie jest jego. w ogóle nie dał sobie nic powiedzieć .. od razu zaczął krzyczeć że chce badania na ojcostwo. Żebym go chociaż kiedyś w życiu zdradziła to bym rozumiała jego podejście, a tak to mam wrażenie że to on ma kogoś
-
nick nieaktualnyfaceci przykro mi ja tak mialam zanim zaszlam w ciaze z córcią w sumie zaszłam w sierpniu a był wtedy tylko jeden raz seks i sie udało a tez mialam zarzucane że to nie jego ale mała ma tatusia charakter i jak nic jest jego ja to wiem bo z nikim innym sie nie spotykalam od 13 lat mam jednego i tego samego faceta zreszta maż jest tym pierwszym
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUhhhh. ... Ala przykro mi bardzo. Kochana trzymaj się. :*
Wszystko sie ułoży. Też bym poczekala az mu przejdzie złość, bo teraz to i tak sie nie dogadacie, a potem na spokojnie porozmawiala. Trzymaj sie cieplutko i nie daj skutkom. Jesteśmy z Tobą KochanA.
-
nick nieaktualnyUhhhh. ... Ala przykro mi bardzo. Kochana trzymaj się. :*
Wszystko sie ułoży. Też bym poczekala az mu przejdzie złość, bo teraz to i tak sie nie dogadacie, a potem na spokojnie porozmawiala. Trzymaj sie cieplutko i nie daj skutkom. Jesteśmy z Tobą KochanA.
-
Jeju Ala tule mocno :*
Kochana nie denerwuj się, bo w Twoim stanie nie można. Faceci są beznadziejni naprawdę. Jak on w ogóle mógł.. Przecież się staraliście(?)a teraz takie wyrzuty. Ja nie ogarniam naprawdę.. Ale jestem z Tobą całym sercem! Trzymaj się i dbaj o Ciebie i synka :*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyto jeszcze raz ja mam do was pytanie głupie ale jednak 2 tyg temu rozbiłam test ciązowy był negatywny tak dl sietego spokoju koleżanka kazał mi zrobić 2 ale że mi jak na razie szkoda kasy bo juteo jade do lekarza to nasikałam jej na ten stary i wiecie co jest 2 kreseczka bardzo blada na tym teście już raz użytym co wy o tym myslicie czy to ma sens ? czy faktycznie moge byc w ciąży ?
-
nick nieaktualnyKarola - nie nastawiala bym się ze ten wynik jest wiarygodny. Co prawda nie wykluczam wcale tego ze w ciąży mozesz być, ale nie patrZ na test użyty drugi raz. W kazdej ulotce jest napisane żeby testu używać tylko raz. Baaa - nawet po godzinie juz mogą testy być niewiarygodne ( co niestety doswiadczylam na wlasnwj skórze - bardzo boleśnie, bo druga kreska pojawiła się po jakiejś godzinie, moze troszkę dłużej, a wieczorem przyszedł okres). Czekamy do jutra na wiesci od Ciebie
Ilka - te kreski na tescie musza być rownie intensywne lub kreska testowa ma być mocniejsza niz kontrolna, choć z tym różnie bywa. I od momentu ujrzenia takich kresek w przeciągu 24 godzin nastwpuje owulacja. Niektórzy mowia, ze 24-36 godzin. Wtedy dzialajcie, następnego dnia doprawić i czekac, az sie cos wykluje tak naprawde dokładnie owulacje moze potwierdzić Ci ginekolog na monitoringu, bo testy pokazują ze ciało aie przygotowuje, ale w ostatnim momencie moze sie " rozmyslic". Ale testy są pomocne, choc mnie akurat tylko stesowaly bo stosowałam przez 4 cykle i mialam pozytywa raz. ( ja potraktowałam jak ppzytyw, bo byla minimalnie slabsza, ale najmocniejsza ze wszystkich ktore u siebie widziałam). Nawet jak czulam bol owulacyjny to pokazaly mi slabsza kreske zawsze. Martwilam sie ze nie mam owulacji a poszlam do lekarza i okazało sie ze wszystko jest u mnie jak w zegarku, a oj stwierdził ze testy to tylko wywalanie kasy w błoto (mowil o moich tych z allegro. ) choc zapewne niektórym pomagają. .
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykochane juz nie wytrzymuję na pęcherz taka intymna sprawa, wracałam ze szkoły i zachciało mi się siusiu . mówię poł godziny i będę w domu. mówię w lesie się nie zatrzymam. no i chyba za długi czas minął. bo ciagle mnie na pęcherz naciska i bym w łazience przesiedziała. mam tylko nadzieję, że to przez moją głupotę a nie jakaś infekcja mi się przyplątała. Akurat jak po mału zabawe czas zacząć. yhhh
Karola mam nadzieję, że lekarz potwierdzi to na co tak bardzo czekasz
-
nick nieaktualnyno zrobiłam 2 test kumpela mi kupiła bo bardzo nam kibicuje i chyab wierzy bardziej nz ja że nam się uda ale test negatywny nawet cienia cienia nie ma jutro wizyta od rana tam jade zobaczymy co mi powie mam tylko nadzieję że mi przepisze CLO i luteine a bedę juz szczęśliwa jak na razie nadal mniemdli i zaczynaja bolec piersi i brzuch pobolewa jak na okres zrobiłam nawet jeden test owulacyjny i 2 kreseczki ale bladziutka była jedna
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzesc kochane. Dzieki Bogu juz mi przeszlo. W nocy bylam 2x i teraz juz nie odczuwam takiej potrzeby. Najgorzej bo dzis mam skok temp mam nadzieje ze jasnie owulacja nie przyszla wczesniej bo znow po ptakach by bylo. A tym bardziej ze wczoraj mial byc wieczor pracowity
-
nick nieaktualnyPaula moze faktycznie Cie grypa rozbiera ?
Karola no tak, po takiej przerwie to możesz byc skolowana. A gdzie pracujesz ?
Mi mąż zapowiedział od razu, ze jak zajde w ciążę to mam nawet nie myśleć o pracy tylko siedzieć na dupie w domu, bo on nie chce znowu tego doświadczyć. A że pracuje w sklepie (3 miesiace mi Jeszcze zostalo) to trochę musze się nadzwigac w ciągu zmiany, więc go rozumiem, bo sama bym sie bała...
Jaki u Was poranek? Paula snilas mi się ze zaszlas w ciążę i nas opuscilas.. znaczy wchodzilas co jakis czas nas pouczac jak począć dziecko
glupia ja i moj mózg... ale tak się obudzilam po tym śnie to mnie naszla refleksja a propo dziewczyn ( niektórych) , które przeszły stąd na fioletowa strone. Ale opisze ja później. ..
-
nick nieaktualnyoj Gabi nie zostawiłabym Was to po pierwsze, a po drugie idziemy wszystkie razem na drugą stronę. Chociaż ten mój się cieszył wczoraj, że jak chodziłam siku co pół godziny to jestem w ciąży geniusz roku normalnie z niego jest mi się też śniły jakieś dziwne sny, ale nic z ciążą wspólnego nie miały
gabi544 lubi tę wiadomość
