przeszkoda w zajsciu-słabe nasienie, babeczki łączmy sie i wspierajmy!!
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        nick nieaktualnyA co do iui to spokojnie możecie podejść bo oni preparują nasienie i przez to staje się szybsze i żywotność wzrasta.
Az sie boje co u nas wyjdzie w marcu, my zrezygnowaliśmy z hormonów a postawiliśmy na dalsza suplementacje i tribusteron oby to była dobra decyzjaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 18:26
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        3 miesiące suplementacji to naprawdę mało , my suplementowaliśmy się 10 m- cy . I zaszłam z ilością taką jak wy tylko ruchliwość na 45 % poprawiliśmy.. próbujcie dalej ! a startowaliśmy z 1,2 mln w ml i naprawde nie dawali nam szans na naturalne zajscie.Nadira wrote:Leczymy i suplementujemy się już 3 miesiąc, co z tych plemników jak stoją w miejscu. Wiecie mam już tego wszystkiego dość.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 18:34
                                    sylwiaśta159, Ania1986, zoe31 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Nadira.. samym nasieniem bym sie nie martwila.. jedno czym bym sie zajela to FSH ...moj na samym poczatku FSH mial 29 .. dlatgeo nie jestem zwolennikiem clo .. bczesto miesza w organizmie faceta ;/
dlaczego odstawiacie IUi nabok.. dwa zamrozcie nasienie .. i jak juz nie IUI to podchodzcie do in vitro
  
                                
                                    Nadira lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Nadira.. staracie sie 15 miesiec... podejdzcie raz d o IUI .. wygrzeb wszytskie jakie tylko masz badania idz do gina niech ci napisze zaswiadczenie ze staracie sie od 15 miesiecy .. proba z IUI tez juz bedzie za wami i nawet jesli sien ie powiedzie macie w papierach .. dodacie ze jest czyunnuik meski i do rzadwoki podejrzewam sie zalapiecie .. podzwon popytaj jakie sa terminy

macie wachlarz mozliwoasci
pamietaj ze adopcja zarodka.. jest tylko prywatna..
niestety dawcow nie bierze sie do rzadowki
                                    Nadira lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Nadira uwierz mi ze z takimi parametrami jest szansa na ciaze. Ja w pierwsza zaszlam wlasnie przy 9mln na ml i ruchu ogolnym 45% . Teraz idzie oporniej ale wciaz mam nadzieje ze jeszcze w tym roku powitamy maluszka.
Moja owu chyba sie decyduje przyjsc, test prawie pozytywny, bole brzucha i cos na ksztalt sluzu plodnego sie pojawilo. Podzialamy, zobaczymy...
                                    Nadira lubi tę wiadomość
                                
Mati 16.07.2009

 - 
                        
                        Aniu mnie też niepokoi te wysokie FSH ale mam nadzieję że to po clo i po odstawieniu wróci do normy. Zastanawiam się czy jest badanie które określi czy plemniki mojego męża są w stanie zapłodnić komórkę jajową... Ciekawi mnie skąd żółta barwa nasienia, mi kojarzy sie to z infekcją, ale mąż dostał antybiotyk przed leczeniem, leukocyty w normie, posiew przed clo jałowy...
Druga Ania, oligozoospermię mamy stwierdzoną 3 miesiące temu więc do rządówki długa droga... A mój Bartek pierwszy raz zaczął leczyć się u urologa 10 lat temu, miał wtedy podejrzenie przewlekłego zapalenia jąder, niedobór testosteronu,ale bez badania nasienia. Stara i niedopilnowana sprawa. Kazali mu brać aspirynę i powiedzieli że git.
Po dzisiejszej rozmowie zadecydowaliśmy że podejdziemy do ivf póki mamy Jeszcze jakieś oszczędności. Wóz albo przewóz. Ciekawe czy w przypadku niepowodzenia, tracimy możliwość podejścia do rządówki...


 - 
                        
                        sylwiaśta159 wrote:u nas ruch postępowy to tylko 13 %
, całkowity ruch 76%, więc może kiedyś i nam uda się naturalnie...
Monia a ty inseminacją czy naturalne poczęcie "zdobyłaś" maluszka?
cud- naturalnie kiedy na naturalne poczęcie lekarze nie dawali szans !
                                    sylwiaśta159, Evaa lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        u nas na początku było 4% a po długim leczeniu doszliśmy do 15%.sylwiaśta159 wrote:monia, ale świetnie!!!!!!
 gratulacje więc podwójne 
 a jak u ciebie tzn partnera było z morfologią? u nas 4 %...
Dziękuje :* teraz oby się urodziło całe i zdrowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 21:21
                                    Evaa lubi tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			


                                
 35odc.
        

