REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ta ciąża nie była planowana. W 30 dc miałam plamienia. Myślałam, że to @, ale ustały. W 33 dc poszłam na betę, która wynosiła 121. W 37 dc zaczęłam krwawić. Poszłam na ip. Zostawili mnie i miałam łyżeczkowanie. Stwierdzili, że mnie doczyszczą , bo krwawiłam na czarno. W hp wyszło wszystko martwicze i ropiejące.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 15:41
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Abc - wiesz tu jest tyle historii ile dziewczyn na forum... Trudno jest porównywać... Marta83 była w podobnej z ciążą jak ona to nazywa urojoną...
Dziwne że lekarz przemilczał odpowiedzi na Twoje pytaniaIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyMiałam podobnie. Miesiączka się spóźniała (jak nigdy), beta 4, a dzień później krwawienie. Mój wniosek to ciąża biochemiczne, a pozytyw taki, że dowodzi zdolności do zapłodnienia. To zawsze jakiś plus.abcd246 wrote:Pytam na forum bo lekarz póki co nic konkretnego nie powiedział, a myślałam że którejś z Was przytrafiła się podobna sytuacjia....
Następne trzy @ były obfite, ale przynajmniej organizm sam się oczyszczał przy niskiej becie. To lepsza wersja niż późniejsze poronienie. Ponoć połowa ciąż jest biochemiczna, organizm sam selekcję przeprowadza, ale na tak wczesnym etapie niewiele kobiet w ogóle o tym wie. Często krwawienie przychodzi w terminie @ albo tylko z lekkim opóźnieniem i tylko beta jest w stanie to wykryć. U mnie testy były negatywne. -
No ok. Będę czekać do zrobienia kolejnej bety po niedzieli i może wtedy już wszystko będzie pewne. Bo ciąży już z tego nie będzie na sto procent? Że niby bardzo późne zapłodnienie i dlatego tak wychodzi...?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 16:02
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
-
A no nie będzie ... Zrób betę dla pewności, i nie przejmuj sie tym... To zdarza się bardzo często, a większość kobiet nawet o tym nie wieIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Dziś z ciekawości zrobiłam test owulacyjny (zostało mi ich mnóstwo bo kupowałam na allegro duży zestaw). Jak jeszcze nie byłam w ciąży czytałam ze dziewczyna pokazywały się pozytywne. I jak go zrobiłam to momentalnie zobaczyłam druga czerwona krecha. Teraz jest tak czerwona ze aż bordowa. Nawet podczas owulacji takiej nie miałam
. Wiec w moim przypadku testy owulacyjne wykryły również ciążę. Chciałam sprawdzić to na sobie 
.
kattalinna, Klaudia90, Mama_Ali, Emilia77 lubią tę wiadomość
-
Właśnie otrzymałam wyniki bety. Beta dziś 872,5 wiec dzidzia rośnie. Przyszedł tez progesteron i jest w normie 75,97 przy normie dla I trymestru 52-154. Ale luteine będę brać dalej.
Klaudia90, Jagah, pepsunieczka, opóźniona, emaj, Morwa, Vesper, Kjopa3, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Karolina_karolina wrote:Dziś z ciekawości zrobiłam test owulacyjny (zostało mi ich mnóstwo bo kupowałam na allegro duży zestaw). Jak jeszcze nie byłam w ciąży czytałam ze dziewczyna pokazywały się pozytywne. I jak go zrobiłam to momentalnie zobaczyłam druga czerwona krecha. Teraz jest tak czerwona ze aż bordowa. Nawet podczas owulacji takiej nie miałam. Wiec w moim przypadku testy owulacyjne wykryły również ciążę. Chciałam sprawdzić to na sobie .
Miałam to samo
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
nick nieaktualnyCześćabcd246 wrote:Cześc Dziewczyny jestem tu nowa.Mam taką sytuację. W poniedziałek robiłam bete hcg wyszła mi 4.3, w środę 2.6 dziś na usg lekarz nie widział nic ani na ciążę ani miesiączkę... Miałam dwudniowe plamienia od poniedziałku. Wcześniej jak robiłam bete to wychodziła <0.1 a teraz tak... O cyzm to może świadczyć?
Ja również nie usłyszałam nic konkretnego w tej sytuacji, pytałam jakie sa tego powody - nie wiadomo, czasem tak bywa, powiedział, ze zarodek się nie zaimplementował do końca. Nie przejmuj się tym, czasem tak bywa, ze kobieta traci ciążę zanim się o niej jeszcze dowie, czasem w 4,5tc, to chyba nic dziwnego. Próbuj dalej. Ja mam wlasnie kolejny cykl po moim zdarzeniu i nie wiem sama co myśleć o tytm wszystkim. Nikt jednak nie poda pewnej przyczyny takiego wydarzenia. W tym miesiącu juz nie mierzyłam bety - wolę nie wiedzieć.
Impresja lubi tę wiadomość
-
Piękne wynikiKarolina_karolina wrote:Właśnie otrzymałam wyniki bety. Beta dziś 872,5 wiec dzidzia rośnie. Przyszedł tez progesteron i jest w normie 75,97 przy normie dla I trymestru 52-154. Ale luteine będę brać dalej.
Karolina_karolina lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Luteinę bierz jak najbardziej bo progesteron masz w dolnej granicy normy, więc nie zaszkodzi a pomóc możeKarolina_karolina wrote:Właśnie otrzymałam wyniki bety. Beta dziś 872,5 wiec dzidzia rośnie. Przyszedł tez progesteron i jest w normie 75,97 przy normie dla I trymestru 52-154. Ale luteine będę brać dalej. beta pięknie rośnie :*
Karolina_karolina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam podobnie. Nie chcę już szybko beta HCG robić. Te emocje w niczym nie pomagają.Marta.83 wrote:Ja mam wlasnie kolejny cykl po moim zdarzeniu i nie wiem sama co myśleć o tytm wszystkim. Nikt jednak nie poda pewnej przyczyny takiego wydarzenia. W tym miesiącu juz nie mierzyłam bety - wolę nie wiedzieć.
Tamta beta była już po spodziewanym terminie miesiączki, po negatywnym teście, tylko dlatego, że musiałam się upewnić na 100% (byłam mega chora i dostałam antybiotyk).
Nie chcę myśleć o tym w perspektywie "aniołka" czy "żałoby". Taka ludzka natura. Nie chcę się zadręczać. Potrzebuję energii na przyszłe starania.
-
nick nieaktualnyImpresja wrote:Mam podobnie. Nie chcę już szybko beta HCG robić. Te emocje w niczym nie pomagają.
Tamta beta była już po spodziewanym terminie miesiączki, po negatywnym teście, tylko dlatego, że musiałam się upewnić na 100% (byłam mega chora i dostałam antybiotyk).
Nie chcę myśleć o tym w perspektywie "aniołka" czy "żałoby". Taka ludzka natura. Nie chcę się zadręczać. Potrzebuję energii na przyszłe starania.
Matko kochana 3.33- wpis, spać nie możesz?
Impresja lubi tę wiadomość
-
ja mialam 3 lata temu beta 117 brak pecherzyka urosla do 121 potem zaczelam krwawic i mnie czyscili beta spadla di 112 po tyg mialam zrobic znowu a ona do 115 uroslola nie zdarzylam isc do gin na wizyte wyladowalam w szpitalu w peknietym jajowodemabcd246 wrote:A więc tak, wcześniej jak miałam negatyw to było <0.1 a teraz 4.3, więc po konsultacji z lekarzem kazał powtorzyć betę po 48h. Dzisiaj powiedział że nie widzi na usg ani ciązy ani miesiączki. Mam powtórzyć betę po niedzieli i kolejna wizyta w czwartek. On póki co nie wie dlaczego tak wyszło.. powiedział że są śladowe ilości hcg więc z niczego się to nie bierze... a pierwszą bete zrobiłam w 32dc. Myślę że jakoś 2 tyg po owulacji.Hanna<3
Mateuszek 13.08.2014
Emilka 08.07.2010
