Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Papierówka - ja skierowanie na HSG dostałam " z marszu". Poszłam do nowej lekarki jak tylko przeszło mi przez myśl, że chcemy mieć dziecko. Powiedziała ze od HSG to trzeba zacząć rozmowę.I w tym czasie jak czekałam na to badanie robiłam inne z krwi.
Ja zaczynam w ten czwartek monitornig, zapytam od razu o progesteron, o witaminę B6 itp;).
Veni
Morfologia 1%, niedrożny jajowód
wrzesień 2018 I IVF ICSI -
Veni, a to było na NFZ czy prywatnie u ginekolog?37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Prywatnie chodzę do ginekologa - ale nie ma to znaczenia, bo moja koleżanka chodzi do tej samej lekarki na NFZ i też dostała skierowanie na dzień dobry.
HSG robiłam na NFZ i teraz tego żałuję. Gdybym wcześniej słyszała o SONO HSG pewnie głębiej bym się zastanowiła nad tym.Veni
Morfologia 1%, niedrożny jajowód
wrzesień 2018 I IVF ICSI -
Hej dziewczyny,
ja już po dzisiejszej wizycie i melduję, że wg. mojego gina, który twierdzi, że głowę sobie daje odrąbać - będzie chłopak
Z całej wizyty to pamiętam tylko widok jajek. No nie powiem jestem zaskoczona
Szyszko cieszę się, że się odezwałaś, daj znać co tam u Ciebie i na kogo czekasz...
Duszko, Enigma gratuluję serduszek, oby wszystko układało się jak trzeba
Kajka gratuluję i powodzenia
Jeśli chodzi o moją przygodę z cesarskim cięciem, to nie powiem już prawie dziesięć lat minęło, więc wiele rzeczy zatarło się w pamięci. Jednak ciężko zapomnieć ból, który przyszedł, jak puściło znieczulenie. Faktycznie, najgorzej było podnieść się z łóżka i pierwszy dzień na chodzie był równie trudny... Jednak już po tygodniu, kiedy szwy zostały zdjęte i na pełnym etacie zajmowałam się młodą rana już prawie wcale nie przeszkadzała. Jedynie dość długo odczuwałam dyskomfort w okolicy wkłucia znieczulenia zewnątrz-oponowego. Miałam wrażenie, że bolał mnie kręgosłup przy każdej większej zmianie pogody...
Dzisiaj trudno mi powiedzieć, jaki poród bym wybrała, o ile będę miała jakiś wybór, bo z młodą brak tętna zawyrokował CC, w zasadzie boję się jednego i drugiego
Pozdrawiam Was wszystkie kochane dziewczynyEni_gma, bertha, Kajka81 lubią tę wiadomość
Aqga
-
Papierówka wrote:Dlatego myślę, że może HSG powinnam mieć zrobione, ale nie wiem jak się za to zabrać, gdzie iść. Laparoskopia to raczej ostateczność, skoro to takie kłucie
Kochana nie chce Cię straszyć,ale hsg na żywca boli bardziej niż mini rany po laparo. Mnie rany nie bolały w ogóle. Natomiast bardzo nieprzyjemne uczucie w środku jest dopóki powietrze się je ulotnilo. Dosłownie czułam jak mi się narządy w środku przesuwaly jak leżąc przekrecalam się na bok.
-
Kajka81 wrote:Cześć Dziewczyny,
u mnie na trzech testach dwie kreski - tylko takie sobie, jeżeli chodzi o grubość Tak więc czekam co dalej.
Kajka no co Ty. Ważne ze są Wybierasz się na bete?
Oczywiście gratuluję z całego serca -
Diewczyny byłam dzisiaj u doktora. Pobrał wymaz, zrobił usg i nie wiem jak u was, ale mi zrobił usg praktycznie wszystkiego tzn. jamy brzusznej, nerek, piersi i tarczycy. I włsąćnie tarczycę mam niejednorodną, grudkowatą- mam zrobić komplet badań (powiedzcie mi ile te badania mogą kosztować?), a tak w ogóle to mam małe jajca- w przyszłości trzeba będzie pomyśleć o ew. stymulacji, mięśniaki są ale małe i niczemu nie zagrażają, a nadżerę mam nie ruszać.
W ogóle po wizycie super. Koleś niesamowity, bezpośredni, super.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Dzięki, Dziewczyny:) Gratulacji jeszcze nie przyjmuję Na razie czekam i staram się zachowywać spokój, co ma być, to będzie (przykre doświadczenie ciąży biochemicznej niestety mam za sobą). Grunt, że coś tam drgnęło
Aqga, gratulacje, to chyba będziesz miała parkę?
Alicja, pakiet tarczycowy (TSH, ft3, ft4, aTPO, aTG) robiłam na początku cyklu razem z trzema innymi hormonami i za całość zapłaciłam 198 zł - oceniając na oko te tarczycowe wyniosły jakieś 120. Wyniki mam idealne (zresztą zawsze miałam), mimo iż mam guzek do obserwacji.
-
Alicja za komplet badań na tarczyce coś ponad 100 zł zapłaciłam. Chyba każde u nas po 22 zł, aaa jeszcze któreś 28 kosztowało, ale były promocje.
Kajka wielkie gratulacje napisz nam co robiłaś że wysikałaś te dwie kreski
A ja dzisiaj dostałam wyniki badania wycinków szyjki macicy i niestety krioterapia mnie czeka. Wyszło że mam przewlekłe stany zapalne w dwóch a w trzeciom metaplazja czy coś w tym stylu. Generalnie trzeba zrobić porządek bo za parę, paręnaście lat mogłabym mieć poważne problemy. Tak więc jak dostanę@ to dzwonię umówić się na zabieg. Później trochę będę musiała odpuścić starania. Mam nadzieję że tylko na jeden cykl.
Pozdrawiam -
Dziewczyny, podjęłam decyzję o zmianie ginekologa Juz znalazłam namiary na nowego, może ten skieruje mnie na jakiekolwiek badania choćby hormonalne. HSG to ostateczność, ważne by cokolwiek do przodu szło, bo lata mam takie że nie ma co czekać
Kajka81 GRATULACJE!!! :*
(Szkoda, że nie można podglądać Twojego wykresu na tablicy )Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 21:57
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Kajka - gratulacje po kolei każda z nas zachodzi, to tylko kwestia czasu Wiem, że się boisz, to normalne. Będę trzymać kciuki
Karoluś bardzo mi przykro z powodu Twojej szyjki. Mam nadzieję, że wyleczysz a potem zajdziesz w zdrową ciążę
Alicja masz fajnego gina. Mój robił mi tylko usg jajników i macicy. wiesz, nie wiem, ile kosztują takie badania, każde laboratorium ma inny cennik (chyba). ja za trójkę tarczycową płaciłam ok. 100 zł.
Papierówka super decyzja Miejmy nadzieję, że nowy gin to nowe nadzieje i upragniona ciąża
Aqga miło słyszeć (czytać) takie dobre wieści Widok jajek, powiadasz? Gratulacje U mnie najprawdopodobniej dziewczynka będzie
Szyszka super, że się odezwałaś Oczywiście że Cię pamiętam Czy wiadomo, kogo nosisz pod sercem?
Ja cesarki nie miałam, ale za to dół miałam pokiereszowany. Wyjątkowo miałam ok. 27 szwów (nie pamiętam dokładnie ile). Ciężko było siadać, a jeszcze wdał się stan zapalny... jednym słowem masakra... Ale po cesarce słyszałam że szybko dochodzi się do siebie.
U mnie po woli ok. Wczoraj podpisaliśmy umowę z biurem nieruchomości o załatwianie sprawy kupna domu, naszego wymarzonego, wyczekanego i po prostu naszego. Jak wszystko pójdzie dobrze, to wprowadzimy się jeszcze przed końcem roku Cieszymy się z T. jak dzieci Zawsze marzyliśmy o domu na wiosce. A ta wioseczka jest praktycznie dzielnicą naszego miasta. Nie mielibyśmy daleko Ach... jak się cieszę
Serdecznie pozdrawiam wszystkie staraczki z tego wątkuKaroluś81 lubi tę wiadomość
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Papierówka wrote:Dziewczyny, podjęłam decyzję o zmianie ginekologa Juz znalazłam namiary na nowego, może ten skieruje mnie na jakiekolwiek badania choćby hormonalne. HSG to ostateczność, ważne by cokolwiek do przodu szło, bo lata mam takie że nie ma co czekać
Kajka81 GRATULACJE!!! :*
(Szkoda, że nie można podglądać Twojego wykresu na tablicy )
Hej, mówiłam, że nie przyjmuję Zwłaszcza, że dzisiejsze trzy testy pokazały trzy różne wyniki. Idę dziś na betę, by nie żyć dłużej w tym zawieszeniu. Niemniej nawet, jeżeli to kolejna ciąża biochemiczna, to coś jednak drgnęło i może jednak ma drożne jajowody (po cesarce były powody do obaw). Wykres prowadziłam tylko do momentu wyznaczenia owu, potem jakoś codziennie przesypałam budzik, zresztą brałam luteinę, która zafałszowuje temperatury.
A ty rób dzielnie badania, większość z nich możesz zrobić zanim udasz się do lekarza, może przyspieszy to sprawę.
Karoluś, może znalazł się winowajca i teraz już pójdzie jak po maśle? Ja miałam w planie w nowym cyklu pobrać wszystkie możliwe wymazy (to ostatnie standardowe badania, których mi brakuje), no ale na razie trwam w zawieszeniu.
Doty, gratuluję córeczki, czyli u Ciebie też będzie parka? Nowego domu zazdroszczę ogromnie.
-
Kajka81 wrote:Doty, gratuluję córeczki, czyli u Ciebie też będzie parka? Nowego domu zazdroszczę ogromnie.
Tak u mnie parka chyba, że zmieni się płeć Wiadomo będzie na 100% dopiero 9 listopadaAntek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Lekarz uważa że raczej ten problem z szyjka nie ma wpływu na zajście w ciążę ale kto wie. Zawsze lepiej być kompletnie zdrowym.
Dziewczyny wracając do tematu laparoskopii cesarek i operacji to powiem Wam że to zawsze poważne zabiegi, spora ingerencja, zresztą dochodzi jeszcze znieczulenie. Ja miałam usuwana torbiel, brzuch rozciety od jajnika do jajnika i pierwsze dwa tygodnie po operacji bolało bardzo. Teraz po 10 latach jak coś ciężkiego podniose to blizna boli. Lepiej nie mieć operacji ale nie zawsze się da.
-
Papierówka wrote:Dziewczyny, podjęłam decyzję o zmianie ginekologa Juz znalazłam namiary na nowego, może ten skieruje mnie na jakiekolwiek badania choćby hormonalne. HSG to ostateczność, ważne by cokolwiek do przodu szło, bo lata mam takie że nie ma co czekać
Kajka81 GRATULACJE!!! :*
(Szkoda, że nie można podglądać Twojego wykresu na tablicy )
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
bertha wrote:Kogo wybrałaś?
A Ty bertha do kogo chodzisz?
Kajka81 - jak beta?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 18:47
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017