X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LIANNA,
    Dałam sobie spokuj z HSG w tym cyklu. Troszkę już za późno, bo dziś mam 8dc i już nie chciałam na siłę prosić dr. Tym bardziej, ze chyba w tym szpitalu w poniedziałki nie robią i musieliby mi iść na rękę, a ja nie lubię prosić. Ten cykl przejdę na luzie, bez spinki.
    Widzę, ze u Ciebie już lada moment się wyjaśni czy będzie HSG czy nie - kciukam mocno żeby zrobiło się zielono i żebyś nie musiała robić. No ale Kochana jeśli jednak się nie powiedzie to już wymówki nie będzie. Trzeba zrobić ten krok naprzód.

    Greetta lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nataszka,
    Poobserwuje się póki co, bo nie chce popadać w paranoję. Jako tako dyskomfortu już nie ma. Może faktycznie to po tej lutce dowcipnej, tym bardziej ze poprzedni cykl miałam z infekcją grzybiczą, wiec może sluzowka była bardziej podatna na podrażnienia.
    Ja w tym cyklu też nie mierze temperatury, a bzykanka co 2 dni. Ovu się nie ukryje, bo niestety (albo stety) mam dość spore bóle owulacyjne.
    No i powodzenia w dopadaniu męża :D :D :D Dajcie czadu, tylko kota nie przetraszcie :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 19:03

    Greetta lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, żadnego wirusa nie podeślę, ciąży nie ma. U nas te wyniki ok. 20:00, szybciej nie ma co sprawdzać.

    Niech teraz ktoras inna poda wiruska..

    Milego wieczorku

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka ściskam mocno :* na mnie jeszcze nie możecie liczyć abym to ja podała zielonego wirusa. Mam nadzieję, że za miesiąc coś będę mogła zaproponować ;)
    Inne panie puszczam przodem :)

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hewa81 to super że nie masz infekcji :) Ja też Wam wirusków nie podeślę, @ zbliża się dużymi krokami, tak mnie podbrzusze nawala. Choroba jeszcze mnie jakaś dopadła, kiedy kaszlę mam wrażenie że całe wnętrzności mi wypadają:( Nos zatkany.. życie...
    Już mogłaby przyjść bo trafia mnie z tymi moimi cyklami ostatnio, jeden bardzo krótki drugi długi... wariactwo.
    Ale 8 lutego mam wizytę w klinice może czegoś się dowiem, bo już mam dość. Zauważyłam,że przyzwyczaiłam się do przychodzących @... pewnie jak któregoś razu nie dostanę będzie to mega szok :D Więc wyczekuję koleżanki @

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TULIPANKA,
    Tule mocno :-*

    AASIENKAA,
    I Ciebie wirusy dopadły nie te co trzeba? Chociaż póki @ nie ma, to nic jeszcze nie przesądzone - wciąż kibicuje :) No i zdrówka :)

    A ja wróciłam z kina, czasem się trzeba odchamić ;)
    EXCENTRYCY - świetna muzyka i nawet wiele niezłych tekstów :) momentami, ubaw po pachy.
    A tymczasem spokojnej nocy życzę :)

    Greetta lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka <3 <3 <3

    Aasienkaa, zobaczymy jutro...
    Ja też czuję @, choć nie boli mnie brzuch, ale właśnie czuję się totalnie nijak.
    A poza tym po wieściach z kliniki na temat aktualnego stanu nasienia jakoś nie mam złudzeń - naturalna ciąża to byłby cud. Od siedmiu miesięcy nie mam nawet testu w domu.

    Hewa, chciałabym już z czymś ruszyć, ale najwcześniej marzec - bo dopiero w lutym mamy wizyty u ginekologa i androloga. Irytuje mnie, że tak ot, kolejny miesiąc będzie stracony.

    Nanatasza, szkoda nerwów. Fajnie, że możecie się oderwać i sobą nacieszyć :)

    Dobrej nocy :)

    PWZJp2.png
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka sciskam <3

    Ja wirusów tez nie podesle. W sumie to nie liczę ns to se jeszcze w ciążę zajdę..tamten raz to byl jakiś cud..


    U mnie nic nieprzespana, smród lakieru..
    Właśnie panowie polozyli 2 warstwę. Dzis na.noc idę do mamy. Sexu nie bedzie. reszta i tak się ciągle sprzeczamy ostatnio.. Myślałam ze po poronieniu,będziemy się trzymać razem.. A my ciągle na siebie warczymy..

    Miłego dnia. Ja zbieram sie do pracy, niestety soboty nie sa wolne..

    Greetta lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny:) no i przyszla @ dziwne...chyba taka jestem juz do niej przyzwyczajona po tylu miesiacach;) bitwa przegrana ale wojna jeszcze trwa:) kolejny cykl,kolejne nadzieje,kolejne szanse:) nie poddajemy się:)

    Greetta lubi tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej :)

    AASIENKAA, przykro mi :( Buzi :*

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buuu @-jedna. Nastepnym razem :)

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasienkaa, to zaczynamy razem.

    Miłego weekendu, dziewczyny :)

    Greetta lubi tę wiadomość

    PWZJp2.png
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I Ciebie LIANNA dopadło :(
    Ściskam, Buzi :*

    Greetta, Lianna lubią tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczynki :) wczoraj mój M "porwał" mnie od kompa :P nie mogłam odmówić, rozumiecie :P dziś dopiero teraz zasiadłam, wcześniej rodzinka.

    HEWA dziwna ta infekcja, być może to jest tak jak piszesz że od luteiny błona tak zareagowała :/ Jednak jeśli chodzi o hsg to nie można podchodzić do tego, że Ty prosisz się. Nie, nie Kochana Ty się pytasz a to różnica ;) o nic się nie prosimy tylko sprawdzamy jakie mamy możliwości :)(tym bardziej jeśli chodzi się prywatnie do lekarza-niech wykaże swoją efektywność doktorek).

    NATASZKA współczuję remontu, bałaganu i porządków :/ a z małżonkiem dojdziecie do porozumienia to chwilowe, tak jak mój M powiedział szkoda na to czasu aby się oddalać. Dzień kłóci a noc godzi ;) Wiem, że nam kobietom czasem trudno ale dajmy tym chłopakom "odsapnąć" później sami przybiegną, sama wiesz jak to zrobić :)

    LIANNA! TULIPANKA! ASIENKAA! KTOSIOWA! kATALINA! życzę sukcesu w tym cyklu ;) tak z całego serca Kochane ;) wszystkim nam życzę sukcesu - niech któraś z nas w końcu przyniesie tą "zarazę" zieloną :)

    ps. teściowa mnie upiła czerwonym winem, albo ja ją he he - nie istotne :O pójdę spać :) nareszcie zasnę :/ piłam zdrowie Nasze '81 :*



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2016, 20:54

    hewa81, Nanatasza, Zuzia1, Lianna lubią tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) miłej niedzieli :)

    hewa81, ktosiowa lubią tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Piękne Panie :)
    I też życzę spokojnej niedzieli :)

    Greetta, ktosiowa lubią tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja jeszcze życzę spokojnej niedzieli :) Dziś chyba ja wypiję zdrowie rocznika '81 :D Winko jest, może ono pomoże mi się wyleczyć z wirusków tych niepożądanych :D

    ktosiowa, hewa81, Greetta lubią tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, ja dzis wylałam duuuzo łez ale juz ok
    Pije nasze '81 zdrowie czerwonym winkiem :)

    Miłego popołudnia!

    Greetta lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nataszka nie wiem czemu, ale coś tak czułam że Ci smutno :/ ściskam mocno :) no i zdrowie '81 ;)

    Nanatasza lubi tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza tule:)
    Dziewczyny jak wypijemy nasze zdrowie w takim składzie to watek opustoszeje za miesiac :D
    ...założymy ciężarówki z rocznika '81 :D

    Zuzia1, Greetta, Nanatasza lubią tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
‹‹ 18 19 20 21 22 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ