Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 lutego 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wróciłam. Wyjazd super. Bardzo odpoczelam psychicznie. Czułam się tak, jakby nie było żadnych starań, żadnych porażek, po prostu jest jak jest i jest ok. Ale wróciłam, do Polski i do starań. Będę próbowała zachować tego luzu jak najwięcej w sobie.
    Przykro mi Anulka. Z Twojego opisu wynika, że masz dwie córki. Mam nadzieję że to Ci pomaga. U mnie ostatnio temperatura w dniu @ 36,9 więc też było zdziwienie. Tylko że to mógł być efekt syntetycznego progesteronu. Dziewczyno nie łam się. Porobicie badania, na pewno można poprawić co nieco i wtedy się uda. Dzisiaj w pracy dowiedziałam się o ciąży koleżanki starszej o dwa lata. I co można? Można!
    Alicja u Ciebie to jeszcze nic nie wiadomo. Trzymam kciuki :-)
    Dakota z jednej strony fajnie że Twojemu mężowi tak zależy a z drugiej współczuję Ci tej presji. Dla mnie niestety najgorsze jest to poczucie, że kogoś zawodze nie mogąc zajść w ciążę. Mój mąż bardzo chce dziecka, coraz bardziej, ale nie wywiera żadnej presji. Czuję cały czas że to ja i nasz związek jestem dla Niego priorytetem i to daje mi siłę.
    Co do starań to jutro idę do gina sprawdzić na usg czy torbiel zniknęła i podejrzeć jajka. To będzie 11dc.
    Wczoraj byłam u bonifratrow w Łodzi. U lekarza w przychodni ziołoleczniczej. Dostałam mieszankę ziół do zaparzania i picia na trzy miesiące. Lekarz bardzo fajny. Kompetentny, bo jak mówiłam o lekach jakie biorę, badaniach i w ogóle o całej mojej ginekologiczno-staraniowej historii to od razu wiedział o co chodzi. Radził żebym zastanowiła się nad odstawieniem bromergonu bo skoro prolaktyna ok i owulacja naturalnie występuje to bez sensu jest się truć. Pogadam o tym z ginem. Też mnie już ten bromek męczy. W ogóle fajnie nam się rozmawialo, nie będę opisywać szczegółów w każdym bądź razie polecam Wam. Wierzę że zioła pomogą a przy okazji są bardzo smaczne.
    To tyle ode mnie na tą chwilę. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 09:18

    Annie1981, Anulka0407, Eni_gma lubią tę wiadomość

  • MamaLili Ekspertka
    Postów: 174 166

    Wysłany: 1 lutego 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, u mnie dopiero 3 dc. O tym, że dostałam okres powiedziałam mężowi przez telefon bo jestem kilka dni u mamy. Powiedział że to dobrze bo najlepsze w tych staraniach są te momenty starania i on się nie może ich doczekać :-)
    Wiem, że on też chce drugiego dziecka ale zawsze potrafi tak zrobić/powiedzieć, że poprawia mi nastrój zamiast dołować. Ja zresztą nie mówię mu np o pozytywnych testach owu tylko wie, że najlepiej działać w określonych dniach i tyle.
    Wydaje mi się że faceci z natury są słabsi i gorzej znoszą presję i gdybym przyszła i powiedziała "teraz, już działamy" to by się zestresował i nic by mogło z tych działań nie wyjść :-) a tak to luz... niby bez presji a ja tam swoje badam i sprawdzam :-)

    Karoluś81, Annie1981 lubią tę wiadomość

  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 1 lutego 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą presją to jest tak, że mój mąż wie, że póki co ze wszystkich badań to on ma te złe wyniki, myślę, że to go tak dołuje, tzn wiem to na pewno w sumie. Wiecie dziewczyny jak to jest, nam też zależy na nas ale ta pustka taka w życiu wydaje się na chwilę obecną nie do zapełnienia.
    I masz rację MamaLili, z moich obserwacji i doświadczenia tez wynika, że mężczyźni są słabsi psychicznie.
    I jeszcze a propos temperatury, zaczęłam mierzyć w tym cyklu pierwszy raz i tez mi coś dziwnego powychodziło, na zmianę raz niższa raz wyższa, aż zaprzestałam po monitoringu. Spróbuję w nowym cyklu jeszcze raz.
    Karoluś81 podoba mi się Twoje nastawienie:)i ta wiadomość o koleżance też motywuje:)A jakie te zioła masz? I na co konkretnie są?
    Anulka0407 to najgorsze juz za Toba, teraz zbieraj nowe siły na nowy cykl:)

    Dakota
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 lutego 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota zioła są na moje problemy z zajściem w ciążę. Mają regulować cykl widziałam w składzie melise i waleriane więc liczę że nerwy też mi uspokoja. Poza tym powiedziałam o moim torbielu i myślę że na to też. Mam je pić codziennie trzy razy przed posiłkiem. Pierwsze 2 dni cyklu przerwa, żeby nie wzmacniać krwawienia. Jak zajde w ciąże to mam zioła odstawić. No i jak skończę paczkę a dostałam 1 kg a nie uda się zajść to kolejna wizyta. Może wtedy inną mieszankę dostanę.
    Wiem że te zioła działają. Moja siostra piła na swoje dolegliwości jak była dzieckiem i pomogły w 100%. Nie mogła spać bo się dusila od kaszlu a w dzień było ok. Lekarze wymyslali astmę, alergie, żadne wziewki sterydy nie pomagały, dopiero mama usłyszała o tym zakonie, pojechała, dostała zioła i była w szoku jak dziecku przeszło.
    W tamtym roku wysłałam męża bo on ciągle robi w kurzu i trenuje cały rok na dworze i miał wiecznie zapchany nos, zatoki itp. Lekarze nic nie widzieli (laryngolog, arelgolog) a zioła bardzo mu pomogły. Zdecydowanie mniej kaszle i lepiej się czuje.
    W 2010roku też piłam zioła od nich bo miałam torbiel. Zniknęła.
    Więc teraz znowu pomyślałam o tym sposobie tym bardziej że położna zasugerowała żeby spróbować takich naturalnych metod. U mnie wyniki ok, męża też więc już nie wiem jak sobie pomóc. Myślę że to dobry sposób. Wierzę że da mi coś dobrego.
    Dakota dobrze by było żebyś mierzyla solidnie temperatura przez cały cykl. Wtedy będziesz miała konkretny obraz. Raz na jakiś czas to bez sensu. Albo codziennie cały cykl, albo wcale. Mimo pewnych niedogodności tej metody polecam:-)

    Anulka0407 lubi tę wiadomość

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 1 lutego 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka. Przykro mi. Moze w takim razie nie ma sensu mierzyc temp po owu?
    Ja generalnie za tym nie jestem bo za bardzo stresuje ;)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 1 lutego 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka szkoda, ale następny cykl twój!
    To, że zioła działają to pewne, b. dobre są ponoć zioło o. Klimuszki, może tez zakupię- ale balam się, że nie wypiję z uwagi na smak.

    Dakota będzie dobrze, musi być.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 lutego 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na ovu dziewczyny zachwalaja też zioła ojca Sroki. Coś w tych ziołach musi być :-)
    Uszy do góry! W tym roku to już wszystkie będziemy w ciąży :-)

    Dakota, MamaLili lubią tę wiadomość

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 1 lutego 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota zobacz może takie ioła mógłby twój mąż pić? o ile oczywiście by chciał. Są sklepy zielarskie tzn. u mnie w miście nie ma takich, ale chyba gdzieś w powiecie są.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 1 lutego 2017, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziweczyny, poczytam o ziolach u mnie nie ma z tym problemu tzn ze sklepami zielarskimi czy specjalnymi punktami, faktycznie moze maz moglby pic i cos by pomiglo

    Dakota
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 1 lutego 2017, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie :) Już mi jest lepiej tylko 3 dzień z rzędu mdłości mnie męczą i biegunka :( Jakiś wirus się przypałętał :/
    Dzisiaj byłam na wizycie u lekarza, który stosuje akupunkturę. Poszłam z nogą ale czytałam w necie, że należy powiedzieć o wszystkich chorobach, dolegliwościach i bolączkach. Tak też zrobiłam. Na kartce wszystko wypisałam, oczywiście brak ciąży też;) Niestety na nogę nie bardzo może pomóc, choć się postara, żeby choć trochę ulżyć ale na ciążę i bezsenność jak najbardziej :) W piątek zaczynam serie 10 zabiegów.
    Co myślicie o tym? Miałyście coś do czynienia z tym lub słyszałyście, że akupunktura pomogła???

    A i odebrałam wyniki bety - 1,1

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 1 lutego 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja niestety nie miałam nic do czynienia z akupunkturą, ale należy podjąć próbę jak się ma taka mozliwość. Trzymam kciuki za pozytywny efekt tych zabiegów.
    A ta beta 1,1- kurcze jakby nic nie było to by było 0,1... zresztą nie jestem znawcą w tym temacie. Zobaczysz w kolejnych dniach jak u Ciebie sie sytuacja utrzyma, co z temperaturą i samopoczuciem.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 lutego 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka ja gdybym mogła to z chęcią skorzystałabym z akupunktury. Niestety u mnie nie ma. Są na ovu dziewczyny, którym właśnie akupunktura pomogła zajść tak więc korzystaj :-)

  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 1 lutego 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja81 wrote:
    ja niestety nie miałam nic do czynienia z akupunkturą, ale należy podjąć próbę jak się ma taka mozliwość. Trzymam kciuki za pozytywny efekt tych zabiegów.
    A ta beta 1,1- kurcze jakby nic nie było to by było 0,1... zresztą nie jestem znawcą w tym temacie. Zobaczysz w kolejnych dniach jak u Ciebie sie sytuacja utrzyma, co z temperaturą i samopoczuciem.

    Z tą betą też mam zagwostkę, bo jak wcześniej robiłam i nic nie było to wynik był poniżej 0,1, a dzisiaj taki wynik, ale robiłam w innym laboratorium...sama nie wiem... Ale dzisiaj 1 dzień @ i leje się ze mnie jak z kranu, więc na pewno nic z tego :/

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 2 lutego 2017, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka beta nie wykazała ciąży. Nie zaprzataj sobie głowy takimi myślami. Jest @, nowy cykl. Rób badania i powoli opanujesz sytuację. Są dziewczyny które odstawia anty i od razu zachodzą. Ale możliwe że Twój organizm potrzebuje więcej czasu.
    Dzisiaj po południu wizyta u gina. Wczoraj wieczorem tak mnie bolał prawy jajnik że szok. Zobaczymy czy coś pozytywnego tam się dzieje :-) wtedy bardziej będzie nam się chciało działać. Ech szkoda że ta Walencja nie wypadła w ten weekend co będzie :-)

  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 2 lutego 2017, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81 wrote:
    Anulka beta nie wykazała ciąży. Nie zaprzataj sobie głowy takimi myślami. Jest @, nowy cykl. Rób badania i powoli opanujesz sytuację. Są dziewczyny które odstawia anty i od razu zachodzą. Ale możliwe że Twój organizm potrzebuje więcej czasu.
    Dzisiaj po południu wizyta u gina. Wczoraj wieczorem tak mnie bolał prawy jajnik że szok. Zobaczymy czy coś pozytywnego tam się dzieje :-) wtedy bardziej będzie nam się chciało działać. Ech szkoda że ta Walencja nie wypadła w ten weekend co będzie :-)

    Karoluś będzie dobrze! Daj znać co i jak po wizycie :)

    :) Już nie zaprzątam ;) leje się ze mnie jak z kranu, to drugi cykl tak się zaczął. Teraz mam w głowie tą akupunkturę, a w środę wizyta u gina... Bardzo bym chciała, żeby zrobił monitoring, wtedy by było jasne czy owulacja jest czy nie itd.

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 2 lutego 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka koniecznie monitoring i sprawdź progesteron. Musisz wyjaśnić tę krótką fazę lutealna. Słyszałaś może o costangusie? Hewa z tego co pamiętam używała i Jej to pomogło na niedomogę lutealna. Ale najpierw zrób badania. Wtedy może lekarz da jakąś luteinke czy coś w tym stylu :-)

    Anulka0407 lubi tę wiadomość

  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 2 lutego 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak z innej beczki, żeby nie fiksować się tylko na staraniach: zamówiłam sobie książkę Sekret młodości. Face fitness. Jak zacznę ćwiczyć mięśnie twarzy to powiem czy są jakieś efekty :-) ciąża podobno odmładza, ale są inne naturalne metody :-)
    Za dwa tygodnie 36 urodziny. Upss :-)

    Alicja81 lubi tę wiadomość

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 2 lutego 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania powoodzenia, widze po wykresie, że silna @. Najgorsze sa zawsze te pierwsze 2-3 dni (przynajmniej u mnie).
    Dakota jaktam małżonek?, nie mówiłaś o owulacji?

    Karoluś 36 lat- nie jet najgorzej, jak czasami widze solary po 25 lat- a z wygladu jak po 40 (tu jest dopiero dramat z wyglądem), ale daj znak czy te ćwiczenia działają.

    A umnie 12 dpo, tempka lekko spadła, zobaczę jutro co z temeraturą, jak będzie spadać dalej to nie mam o czym marzyć i przygotować siena nowy cykl. A jeszcze zakuiłam mojemu mężulkowi androvit plus i ładnie łyka.

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 2 lutego 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Torbieli nie ma - jupi! Endometrium super, jajko prawe super, trzeba działać od teraz do odwołania :-)
    Orgametrilu nie muszę brać. Jeśli w tym cyklu się nie uda (coś czuję że tak jednak będzie, cóż, pesymizm wygrywa) to idę po skierowanie na hsg.
    Beyonce będzie miała bliźniaki. Ona chyba też nasz rocznik :-)

    Anulka0407, Alicja81, Dakota, hewa81, Annie1981, doty22 lubią tę wiadomość

  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 2 lutego 2017, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny fajnie sie Was czyta:) Karolus81, same dobre wiadomosci od Ciebie, tylko moze niech optymizm wygra tym razem!

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Dakota
‹‹ 207 208 209 210 211 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ