Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Kajka81 wrote:Siemię jest zdrowe i dobre na wszystko, ale jego smak... Hm.
Podobno jest tez siemie w tabletkach, ale nie wiem czy dziala.
Enigma. Ja tez bralam ten Q10. Zaszla po 1,5 miesiaca stosowania, ale ciezko stwierdzic czy to od tego, bo tez byly inne czynniki. W kazdym razie wierze, ze tez sie przyczynil i polecam.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ja koenzym Q10 (w postaci ubichinolu, więc tej bardziej aktywnej) stosowałam od maja. W tym samym czasie sięgnęłam też po DHEA (samozwańczo, ale podobno lepiej skonsultować to z lekarzem). Przez jakiś czas brałam l'argininę i Ovarin. Od maja brałam też wiesiołek do owulacji, a przy stymulacji clo dołączyłam olej lniany.
Od października byłam na bombie witaminowej: Q10 (różnie dawkowany, czasem 50 mg, czasem 100), DHEA (25 mg), witamina E (1000 mg), witamina C (500 mg), witamina D3 (4000 j.m.) kompleks witamin B - no i w zasadzie od tego czasu udało mi się dwa razy zajść
W grudniu dołączyłam Miovarian (zużyłam chyba połowę opakowania).
Ale i tak sukces przyszedł po przestawieniu się na metylację.
Edit: Zanim sięgnęłam po DHEA, zbadałam poziom DHEAS. Był trochę powyżej połowy normy dla mojego przedziałuw eikowego, więc doszłam do wniosku, że mogę to brać w niewielkiej dawce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 14:09
-
Jejku Dziewczyny to ja już siś pogubiłam!
Te wszystkie suplementy brałyście tak po prostu czy na jakies konkretne problemy?
Ja biorę tylko magnez, wit c, wit d3 i kwas foliowy, od kilku dni zamiast zwykłego kwasu biorę femibion.
Nie mam problemu z owulacja, z hormonami. To powinnam brać coś jeszcze tak, żeby się wspomóc, że się tak wyrażę? Ten wiesiołek czy 10?Dakota -
Dakota, weźmiesz to, co uważasz za stosowne, albo to co zleci Ci lekarz. Ja w trakcie starań spotykałam się raczej z olewającym stosunkiem ze strony medyków, więc chcąc nie chcąc wybrałam to pierwsze rozwiązanie.
Mnie po prostu bardzo zależało na rodzeństwie dla córeczki, a po dwóch latach zaczęłam mieć też fioła na punkcie upływu czasu, więc niejako profilaktycznie brałam wszystko, co mogło się przysłużyć poprawie płodności.
Dodam, że w ciążę z córką zaszłam po dwutygodniowej suplementacji zwykłym kwasem i nie brałam zbyt wielu witamin w jej trakcie. Teraz, hm... Chyba nie zliczę tabletek, które codziennie łykam.
-
No właśnie bądź tu mądry i pisz wiersze.... Co do suplementacji to trzeba samemu podjąć decyzję, chyba że trafił się na lekarza, który przejmuje się takimi sprawami.
U mnie na pewno czułam, że potrzebuje więcej śluzu, choć lekarz jak zaglądał do środka mówił że jest ok. Stwierdziłam że może być lepiej stąd wiesiolek, olej lniany i siemię. Wiadomo kwas foliowy, to kazał brać lekarz, teraz zmieniłam na femibion (przełożyłam na poniedziałek wizytę w laboratorium, dzisiaj mi się nie chciało sprawdzać poziomu wit). Zimą witamina D, i dwa razy do roku, na jesień i na wiosnę opakowanie wit b6 bo miałam wtedy skłonność do zajadow. Po wit b6 nie pojawiają się. No i zaczęłam pić zioła do czego namówiła mnie położna. I powiem Wam że z tego jestem bardzo zadowolona. Ogólnie lepiej się czuję, lepiej śpię a wykres temperatur jest całkiem całkiem
A tak w ogóle dzisiaj jadę po skierowanie na hsg. Nie wiem czy zaglądać co się dzieje w środku? Robić usg (150zl)? Czy tylko skierowanie.... Nie wiem. Trochę kusi zrobić podgląd.
Trochę zaczęłam jednak dzisiaj czuć piersi, w sensie wrażliwości. A brzuch trochę bolał rano jak na @, ale tak delikutaśnie.
Alicja odezwij się... w kupie raźniejWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 14:42
-
Kurcze dziewczyny to już sama nie wiem, moja lekarka zaleciła mi kwas foliowy i wit d3 właśnie, sama dorzucam magnes i wit c, może dorzucę jeszcze ten wiesiołek? Od jutra mam zamiar odstawić kawę całkowicie, może ona mi szkodzi, juz sama nie wiem.
Karoluś a kiedy ostatnio miałaś monitoring?
Dakota -
u mnie 1 dc- już udostępniłam wykres- rano jakaś taka zaspana byłam
jutro odbieram kolejne dwa opakakowania clo z apteki to zakupię ale chyba siemie lniane, zresztą porozmawiam jeszcze z Panią magister co mi by poleciła - siemie, olej lniany czy wiesiołek w tablekach?- a waszym zdaniem co lepiej (jesteście bardzie w tym obcykane niż ja).
Ja na święta mam zamiar być w ciąży i koniec.Karoluś81, MamaLili, Kajka81, Anulka0407, Eni_gma lubią tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Prawie co miesiąc mam usg w różnych fazach cyklu i albo są pęcherzyki i ładne endometrium, albo właśnie wielkie jajo ma zaraz pęknąć, albo juz jest po. Taki pełny miałam w lipcu.
Dzisiaj jednak nie chce mi się robić usg. Szkoda hajsu.
Alicja cieszę się że patrzysz w przyszłość z optymizmem -
Alicja81 wrote:
jutro odbieram kolejne dwa opakakowania clo z apteki to zakupię ale chyba siemie lniane, zresztą porozmawiam jeszcze z Panią magister co mi by poleciła - siemie, olej lniany czy wiesiołek w tablekach?- a waszym zdaniem co lepiej (jesteście bardzie w tym obcykane niż ja).
Ja na święta mam zamiar być w ciąży i koniec.
I bardzo dobre zamierzenie
A przy Clo, to raczej warto brać wszystko, więc i siemię i wiesiołek i (przede wszystkim) duże ilości wody.
-
Dakota wrote:Kurcze dziewczyny to już sama nie wiem, moja lekarka zaleciła mi kwas foliowy i wit d3 właśnie, sama dorzucam magnes i wit c, może dorzucę jeszcze ten wiesiołek? Od jutra mam zamiar odstawić kawę całkowicie, może ona mi szkodzi, juz sama nie wiem.
Karoluś a kiedy ostatnio miałaś monitoring?
Cóż, moim zdaniem po dłuższym czasie niepowodzeń warto chwytać się wszystkiego.
Ja te suplementy brałam - tak jak Enigma - dla poprawy jakości jajeczek.
Nie przypuszczam, by kawa w umiarkowanych ilościach aż tak stała na przeszkodzie.
-
Dakota. Jak masz ladny sluz plodny to nie ma sensu brac wiesiolka. Jak jednak sie zdecydujesz to pamietaj, ze nie wolno po owu.
Ja bardziej na Twoim miejscu wzielabym Q10 (ubiquinol), bo jest on polecany na poprawe jakosci komorek jajowych kobietom po 35 roku zycia. Poczytaj sobie ten link co Enigma wrzucila.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Kajka,Enigma,Annie- a jakiej firmy, jaki dokladnie ten q10 polecacie? Karolus to w takim razie sluszna decyzja, mi tez ostatnio lekatka kazala juz nie przychodzic na monitoring:) jeju jakby nam sie udalo tym razem to byloby w zasadzie rowno:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 17:59
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Dakota -
Dakota. Ja bralam firmy Bioactive przez miesiac dawke 30mg. Potem stwierdzilam, ze lepiej brac 100mg i kupilam sobie firmy Swanson. Pobralam chyba 2 tygodnie i odstawilam, bo okazalo sie ze jestem w ciazy
Nic sie nie przejmuj, ze jestes zielona. Ja tez taka bylam zanim trafilam na forum. Potem wiedze czerpalam od dziewczyn i z artykulow w necieDakota lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Czesc dziewczyny!!! Mozna sie przylaczyc?
Tez jestem rocznik 1981. To jest nasz 4 cykl staran z ovu, bez zabezpieczenia dzialamy ponad rok. Tak sobie Was podczytuje o tych suplementach. Ja to tylko biore kwas foliowy i tak sie zastanawiam czy moze jednak powinnam brac cos wiecej. Co wedlug Was jest takim podstawowym zestawem na poczatku?
IMSI 26.06.2018
Beta 10dpt 157.7 12dpt 278.7 -
Cześć Maaggi, witaj wśród nas.
Jak się wczytasz to zobaczysz, że przeszłyśmy na "lepszy" kwas foliowy- ja zazywam kwas wraz z aktywną formą folianów, i tak jak pisały dziewczyny wit. D3, a teraz doszedł Q10.
No właśnie- czy ja przy clo mogłabym także przyjmować Q10- nie chę przesadzić i wyhodoać olbrzymy, ktre nie pękną.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3