Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Kajka. Muszę jeszcze porozmawiać z Mężem o tym, czy na 100% wchodzi ze mną w to leczenie. Może dzisiaj podejmę wyzwanie. Przyznam się że ostatnio jakoś nie chce mi się z Nim gadać o tych sprawach. Ciężki klimat nastał, hehe. Ale trzeba to przełamać. Nie chcę wychodzić w Jego oczach na świruskę, która zrobi wszystko żeby tylko mieć dziecko bo to jest najważniejsze w życiu. On od początku mnie wspiera, ale to jednak bardziej moje wielkie pragnienie, Jego mniej.
Muszę znaleźć jakiś złoty środek
I po cichu liczę na cud, że jednak nie będzie potrzebne dalsze leczenie, że może teraz się udało
-
Karoluś trzymam mocno kciuki.
U mnie temperaturka równo idzie- nigdy wcześniej tak nie miałam, zawsze góry i doliny. Zastanawiam sie kiedy owulacja będzie- przy clo w 13 dc, teraz nie wiem, więc czekam spokojnie.
MamaLili,który to twój dc??
Kropka jak u Ciebie?
Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Dziewczyny mój Mąż znowu okazał się najepszym facetem pod słońcem zadzwoniłam wczoraj do instruktorki napro. Wstępnie umówiłyśmy się na spotkanie wprowadzające na jutro na 17:30. Wieczorem porozmawialam z Mężem, problem w tym że On codziennie popołudniu ma trening w klubie. Ale powiedział że zwolni się u trenera i pojedziemy od razu humor mi się poprawił, optymizm wrócił i wiara, że może kiedyś będę mamą
Annie1981, Dakota, doty22, Alicja81, Eni_gma, bertha lubią tę wiadomość
-
Karoluś super, dobrze mieć wsparcie a taki mąż to skarb jemu na pewno zależy też bardzo tylko mniej to uzewnętrznia
U mnie 8 dc, staram się mierzyć temperaturę choć różnie bywa zobaczymy jak ten cykl będzie wyglądał.
Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość
-
Karoluś super, 26 maja to już w przyszlym tygodniu, szybko zleci
A ja musze się pochwalić dzisiaj do pracy rowerkiem dojechałam, zmotywował mnie mój szef, ktory we wtorek na sprawnościowych przegonił mnie- a jest starszy.
Tak więc dopóty jest ładnie to będe pedałowala.
Jakoś tak się spokojnie zrobiło na naszym wątku.
Eni_gma, Dakota, Karoluś81 lubią tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Hej dziewczyny
Karolus super wiadomość z tym spotkaniem 26 maja, też uznaje tę datę jako dobry znak Myślę, że ta wizyta będzie dla Was owocna. No i oczywiście mąż się spisał na 5
MamaLili trzymam kciuki za ten cykl:)
Alicja brawo Tak trzymaj, ja mam zamiar chodzić na basen jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań, bo wiem, ze kręgosłup da mi się we znaki. Więc spróbuję temu już teraz zaradzić.
A propos 26 maja, w tym dniu miałam mieć pierwszą wizytę u ginekologa, ale to już będzie druga. Bo dwa dni temu rano zobaczyłam na papierze jakiś brązowawy śluz, wystraszyłam się trochę i na szczęście w tym dniu zwolnił się termin u mojej lekarki. Ona nie zobaczyła niczego niepokojącego na usg, powiedziała, ze bardziej wygląda jej to na infekcję, więc przepisała mi leki. Ale na wszelki wypadek przepisała mi też duphaston, tylko kazała mi się obserwować, ze jakby się ten śluz bardziej w kolorze krwi zrobił to wtedy mam wziąć. Kazała mi też poleżeć jeśli mogę. I tak leżałam prawie dwa dni, śluz w malutkiej ilości pojawił się jeszcze tego samego dnia i tyle. Mam nadzieję, że już nie wróci i w ogóle postanowiłam się nie stresować tym, pomyślałam, że co ma być to będzie.
I jeszcze dowiedziałam się o tej suplementacji, mam brać femibion, magne b6 2 tabletki dziennie i wit d3 2000
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 07:53
Karoluś81, MamaLili lubią tę wiadomość
Dakota -
Dakota cieszę się że sytuacja opanowana i oby dalej było spokojnie. Masz już jakieś typowe ciążowe objawy?
Alicja ja też rowerkiem jeżdżę do pracy od czasu jak się ciepło zrobiło. U mnie to 20 km w tę i z powrotem więc trening jest
Pozdrawiam serdecznie
Weekend się zbliża więc tym bardziej cicho będzie u nas na forum
Dakota lubi tę wiadomość
-
Karoluś nie mam żadnych typowych , żadnych mdłości, smaków na cokolwiek lub wstrętu do czegokolwiek, nawet kawa mi smakuje - staram się nie pić oczywiście a jeśli już to bardzo słabiutką z mlekiem. Od niczego mnie nie odrzuca póki co:) zaparcia też minęły. Brzuch mam wzdęty w sumie i to chyba tyle. A no i oczywiście piersi większe i tkliwe, ale nie bolesne. Oby tak zostało. Z nietypowych to jestem bardzo napalona na męża hehe.
Oczywiście co po chwile mnie gdzieś gniecie, kłuje w brzuchu, ale staram się tym nie przejmować, nie chcę być panikarą podobno to normalne na początku ciąży.
I jeszcze jedno zauważyłam, mam jakoś tak podświadomie, że chcę jeść same zdrowe rzeczy.
Dziewczyny pedałujcie bo jak już będziecie w ciąży, a będziecie na pewno za niedługo, to z dobrą kondycją będzie Wam łatwiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 09:36
Karoluś81, Eni_gma lubią tę wiadomość
Dakota -
Witaj Enii i powodzenia
Karoluś fajnie wyszło, że mąż od razu się zgodził, trzymam kciuki za wizyte. Oby pierwsza i ostatnia. Na kiedy masz termin @?
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
Witaj Enii i rozgość się na wątku. Napisz troszeczkę o sobie, jak długo sie staracie itp.
Karoluś to gdzie to moje 3 km w jedną stronę do Ciebie???, siodełko mam tware- więc niewygodnie się pedałuje z bólem ..., ale fajnie jest. Mam nadzieję, że pogoda nadal taka będzie.
Kropka jak u Ciebie, który masz dc i kiedy to badanie???
Dakota odpoczywaj kochana, plamienie może się zdarzyć i boleści podbrzusza też, więc spokojnie.
Dakota lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Alicja zainwestuj w porządne damskie siodło. Szkoda dupci
Ja już w domu Weekend i letnia pogoda. Mam zamiar przynajmniej godzinę poleżeć w ogrodzie z książką i nikt mi w tym nie przeszkodzi. Głównie ja sama bo zawsze sobie coś do roboty znajdę. A odpoczywać też trzeba umieć
Dakota lubi tę wiadomość
-
Eli. Witaj i powodzenia
Jestem właśnie po rozmowie z szefowa. Powiedziałam jej, ze chcę iść na macierzyński jeszcze przed urodzeniem a wczesniej na miesiąc na zwolnienie. Ku mojemu zdziwieniu zrozumiała i nawet doradzila, żebym ciągnęła zwolnienie jak najdłużej się da a macierzyński zostawiła na urodzenie dziecka.
Od poniedziałku idę na zwolnienie i jak lekarz będzie wypisywal bez problemu to już do tej roboty nie wrócę. Jestem taka szczęśliwa
Alicja81, Karoluś81 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dziekuję za miłe przyjęcie :*
Tak jak w opisie mam dwóch synów nastolatków. Urodzilam ich młodo bo w wieku 21 i 23 lat.
Pierwsza ciąża planowana przeze mnie i małżonka, zakończona sukcesem po 5 cyklu. Nie prowadziłam kalendarza owulacji, był to zywioł. Nawet był etap:szybko, obojetnie gdzie byle sie udało. Druga ciąża: jedno współżycie bez zabezpieczenia (nie planowana, chociaz przypuszczałam) że tak może się skończyć.
Jest takie ludowe przyslowie które mówi że dziewczynki rodza się gdy mężczyzna chce współzyc, a chłopcy kiedy kobieta. Chyba cos w tym jest.
Przez lata nie myslelismy o ponownym rodzicielstwie. Chociaz zawsze skrycie chciałam córcie. Przyszedłetap ze i mój mąż zaczął o tym samym mysleć. Nie wiem czy był to wpływ tego że pierwsze dzieciatko chciałam dziewczynkę.
Nie wiem czy to wiek? Przyszedł czas że na powaznie zaczeliśmy się zastanawiac nad powiększeniem rodziny.
Staramy sie od roku. Utrudnione mamy to ze względu na pracę męża poza Polską (wiec najbliższy termin próby to końcówka lipca)
Ostatni @ dostałam z ponad 7 dniowym opóznieniem. Byłam pewna na 99 % że sie udało. Testy zwyszły niestety negatywnie. Troszke jestem spanikowana ponieważ @ nigdy mi się nie spózniała ( z wyjatkiem ciąż). Jesli miałam stres to dostawałam wczesniej w 22-24 dc.
To chyba tak w skrócie
Edit: w wieku 21 lat wydawało mi sie że to ten moment na maciezystwo. Kocham synów nad zycie i nie żałuje decyzji lecz teraz widze że nie do końca byłam dojrzała do tego wszystkiego- troszke mnie to póxniej przerosło. Teraz całkiem inaczej to odczuwam, całkiem inne emocje, myslenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 17:59
Alicja81, Karoluś81, karolinams lubią tę wiadomość
💗5 💗
-
Enii więc życzę powodzenia i oby była córcia!!!
Karolus przyjemnego wypoczynku.
Annie szefowa ma racje po co marnować urlop macierzyński, leć na L4 do końca.
Miłego wekendu dzieczyny
Karoluś81, Annie1981 lubią tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3
