X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Talla Ekspertka
    Postów: 168 76

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy takie krótkie starania. W grudniu miałam wszystkie objawy ciąży :P ale beta pokazała coś innego, za to badanie poziomu żelaza pokazało przyczynę tych objawów - dolny poziom na granicy anemii. Od stycznia do połowy maja obserwowałam u siebie brak tego śluzu płodnego, a wręcz miałam nawracające drożdżaki, można napisać, że dzięki braniu Nystatyny w końcu się ich pozbyłam. 3 czerwca po raz pierwszy od wielu miesięcy rozpoznałam u siebie śluz płodny (aż to zapisałam). Aktualnie przyjmuję żelazo chelatowane z kwasem foliowym, wit. B6 i wit. C. Powoli zbliża się miesiączka i staram się nie nakręcać, ale mam kilka objawów, których wcześniej nie miałam (cykle mam wręcz z zegarkiem w ręku). Jeśli teraz nic z tego nie wyjdzie, to biorę się za zmierzenie hormonów. Narzeczony mi mówi, że się nakręcam, ale i on ostatnio przebąkiwał o dziecku.

    2nn390bv8q4j7jxl.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie Talla masz już za sobą pewien okres starań. Mam nadzieję, że Twoje przeczucia co do aktualnego cyku się sprawdzą :-)

    Talla lubi tę wiadomość

  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota wrote:
    A u mnie nic specjalnie nowego nie ma, ten wzdęty brzuch mnie tylko wykańcza, nic na to nie pomaga, musiałabym nic nie jeść. Już zaczynam się z tym godzić, że to uczucie będzie mi towarzyszyć przez najbliższe 7 miesięcy. Uwierzcie mi dziewczyny, że wyglądam jak w 5, 6 miesiącu, a jestem w 9 tygodniu. Poza tym nadal mi się nic nie chce :) Umówiłam się na jutro do fryzjera, bo jednak mój odrost jest już za duży, jakbym chciała go jeszcze miesiąc przetrzymać to już by mi pewnie nie wyszedł ten kolor co zawsze.



    Karolinams, Ktosiowa zaglądacie tu jeszcze?

    Jestem jestem :) ostatnio forum tak słabo działa, że aż odechciewa się wchodzić.
    Ty jesteś w 9 tyg. a ja weszłam w 6 i czuję się tak samo wzdęta i brzuch wystaje, zawsze chodziłam na wciągniętym a teraz nie daję rady i wygląda mi bębzonek. Jak tak dalej będzie to nie ukryję się za długo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 14:02

    Dakota, Talla lubią tę wiadomość

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krrropka wrote:
    Annie jaki Ty masz juz ładny brzuszek!
    Dziękuję :) Teraz już nawet większy. Za 2 tygodnie zaczynam III trymestr :)

    Papierówka. Wspaniale. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :)

    Karoluś. Hormony często nie takie straszne jak mówią ;) Ja po odstawieniu od razu miałam owulację i potem zaszłam w 6 cs, także u Ciebie nie musi być źle :)

    Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talla jest jestem anemiczką, od ponad 10 lat regularnie łykam żelazo- ostatnio brałam Tardyferolfol z kwasem foliowym teraz łykam sam tardyferol bez kwasu. Doskonale wiem jak masakrycznie człowiek się czuje przy niskim żelazie.

    Papierówka- teraz bedzie wszystko dobrze.
    Karlinams- jeszcze raz gratuluję

    Annie- coraz ciężej u Ciebe z brzuszkiem :-),

    Annie1981, Talla lubią tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Papierówka Autorytet
    Postów: 588 689

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota, Karolinams - mi też wywala od razu brzuch i mam wrażenie że od razu wszyscy to widzą. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Dziecko ma dwa milimetry a brzuch jak bym dwa kilo tam miała ;)
    Po nocy wraca do normy a wraz z pierwszym posiłkiem od razu znów rośnie; ) pocieszam się ze przynajmniej skóra się naciagnie i nie będzie rozstępów jak juz serio urośnie :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 17:10

    Dakota lubi tę wiadomość

    <3 37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj! <3
    [*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
    [*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
    <3 37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj! <3
    [*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
    [*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017
  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papierówka - mam to samo rano jeszcze jak cie mogę ale wieczór masakra :D
    Zawsze dużo przybierałam w ciążach ale startowałam z niższą wagą , ciekawe jak teraz to będzie :)

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj skok temperatury. A program zaszalal i według ovu jestem 6 dpo. Wszystko możliwe :-) czekam spokojnie na rozwój wypadków :-)
    Dziewczyny wzdęcia dopadaja czasem każdego, Wy w ciąży macie fajnie bo brzuszka nie musicie wciągnąć, wiadomo - ciąża :-) ja na razie nie mam wymówki i muszę się spinać jak lepiej pojem hehehe :-)

    Eni_gma lubi tę wiadomość

  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81 tak jak się chce chwalić, że się jest w ciąży to luz, ale ja jeszcze nie zamierzam nikomu mówić bo to za szybko. :D Więc też się kamufluje i spinam
    No ciekawe kiedy miałaś faktycznie owu :) co by nie było trzymam kciuki :)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 08:31

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny myślałam, że tylko ja miałam kłopot z netem :) a to coś ovu szalało.

    Talla, my staraliśmy się prawie 4 lata. Teraz zachodzę w głowę dlaczego wcześniej się nie udawało :), ale to tak na pocieszenie dla Ciebie, że jeszcze nie staracie się długo. Niemniej uważam, że powinnaś zrobić od razu potrzebne badania, zbadać poziomy wszystkiego co potrzeba, Twój narzeczony również. Absolutnie się nie stresuj ale lepiej od razu zrobić wszystko moim zdaniem.

    Alicja, nie wiedziałam, że masz anemię, albo pisałaś o tym jak jeszcze nie było mnie na wątku. A czy to nie ma wpływu na wasze starania?

    Karoluś, niech ovu szaleje, z takich szaleństw były już nie raz 2 kreski na forum :)

    Karolinams, Papierówka, mój wzdęty brzuch zamienił się już po prostu w duży brzuch, nawet nie myślę o nim jak o wzdętym :) Trudno, w nic się już prawie nie dopinam, nawet chyba nie zauważę kiedy zacznie mi rosnąć z powodu ciąży, bo już jest tak wielki. Doszedł mi za to ból żołądka, codziennie gdzieś od tygodnia, takie skręcanie jak przy jakiejś niestrawności, oczywiście sprawdziłam, że dzieje się to niezależnie od tego co i ile zjem.

    W ogóle to powiem Wam dziewczyny, że w życiu bym nie przypuściła, że jak już będę w ciąży to rzuci się ona na mój żołądek - ogólnie bo i zaparcia i wzdęty brzuch i ból żołądka. A zero mdłości czy wymiotów. Jeszcze cera mi się popsuła, ale to akurat zawsze sobie przepowiadałam, że ja będę z tych kobiet co to w ciąży nie pięknieją hehe. Ale ogólnie czuję się dobrze. Może w 2 trymestrze ustąpią te rewolucję jelitowo żołądkowe.

    Karoluś81, Talla lubią tę wiadomość

    Dakota
  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota - współczuję bólu żołądka , ja natomiast należę do tych szczęściar co nie mają żadnych dolegliwości oprócz wzdętego brzucha i trochę nabrzmiałych piersi :) Cera też gładziutka i promieniejąca, już dwie osoby mi powiedziały że kwitnę a nie wiedzą o moim stanie :D Zobaczymy czy tak dalej będzie czy coś się zmieni :) Pewnie u mnie synek dlatego tak, bo podobno na dziewuszkę się ma pogorszenie stanu urody hahahha

    Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinams też znam tą "metodę" określania płci dziecka.
    Ale ja mam od samego początku przeczucie, że u mnie będzie syn, ciekawa jestem czy mnie zawiedzie?
    To jest taka myśl (kiedy myślę o tym w ogóle, że jestem w ciąży i jak się urodzi itp), że to syn, chłopczyk, widzę tylko chłopięce ciuszki itp. Dziwne to w sumie ale jakoś o wiele rzadziej nawiedza mnie myśl, że to może być córka. Aczkolwiek jest mi to obojętne zupełnie. Moja koleżanka, która urodziła niedawno też miała cały czas przeczucie że dziewczynka i się sprawdziło. Zobaczymy. Z chińskiego tez wychodzi mi chłopak :)

    Dakota
  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota - no to ja mam tak samo, przeczucie, że będzie synek, choć nie powiem marzyła mi się jeszcze córa ale jednak czuję, że to Leonek rośnie u mamusi :)
    Będzie "RODZINKA PL" jak nic :D

    Dakota lubi tę wiadomość

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Papierówka Autorytet
    Postów: 588 689

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam przeczucie ze tym razem będzie dziewczyna ;) hcg rośnie tak samo ale sugeruje się serduszkowanien, że mogły przetwac tylko żeńskie ;)

    Dakota lubi tę wiadomość

    <3 37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj! <3
    [*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
    [*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
    <3 37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj! <3
    [*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
    [*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak z anemią walczę od ponad 10 lat, juz teraz nawetnie chdzę do lab. aby sprawdzic poziom żelaza- wiem to po samopoczuciu kiedy trzeba łykąć tabletki. Też gdzieś słyszałam, że niedobór żelaza może wpłynąć na płodnoć.

    Karoluś podejrzeam, że jak utrzyma Ci się wyższa temperatura to owu przesunie krechę o kilka dni dalej.

    Dakota zaparcia w ciąży to chyba norma, niech lekarz przepisze ci coś na te dolegliwości. Ja brałam syrop jak pamietam.
    A co do cery to tak pod koniec dostałam takich brzydkich plam na twarzy i też babcia mówiła, że będzie dziewczynka i jest :-)

    Karoluś81, Dakota, Talla lubią tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Talla Ekspertka
    Postów: 168 76

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota wrote:
    Hej dziewczyny myślałam, że tylko ja miałam kłopot z netem :) a to coś ovu szalało.

    Talla, my staraliśmy się prawie 4 lata. Teraz zachodzę w głowę dlaczego wcześniej się nie udawało :), ale to tak na pocieszenie dla Ciebie, że jeszcze nie staracie się długo. Niemniej uważam, że powinnaś zrobić od razu potrzebne badania, zbadać poziomy wszystkiego co potrzeba, Twój narzeczony również. Absolutnie się nie stresuj ale lepiej od razu zrobić wszystko moim zdaniem.

    Alicja, nie wiedziałam, że masz anemię, albo pisałaś o tym jak jeszcze nie było mnie na wątku. A czy to nie ma wpływu na wasze starania?

    Karoluś, niech ovu szaleje, z takich szaleństw były już nie raz 2 kreski na forum :)

    Karolinams, Papierówka, mój wzdęty brzuch zamienił się już po prostu w duży brzuch, nawet nie myślę o nim jak o wzdętym :) Trudno, w nic się już prawie nie dopinam, nawet chyba nie zauważę kiedy zacznie mi rosnąć z powodu ciąży, bo już jest tak wielki. Doszedł mi za to ból żołądka, codziennie gdzieś od tygodnia, takie skręcanie jak przy jakiejś niestrawności, oczywiście sprawdziłam, że dzieje się to niezależnie od tego co i ile zjem.

    W ogóle to powiem Wam dziewczyny, że w życiu bym nie przypuściła, że jak już będę w ciąży to rzuci się ona na mój żołądek - ogólnie bo i zaparcia i wzdęty brzuch i ból żołądka. A zero mdłości czy wymiotów. Jeszcze cera mi się popsuła, ale to akurat zawsze sobie przepowiadałam, że ja będę z tych kobiet co to w ciąży nie pięknieją hehe. Ale ogólnie czuję się dobrze. Może w 2 trymestrze ustąpią te rewolucję jelitowo żołądkowe.
    Dakota tak sobie myślę, że na ten ból to jeśli możesz pić to polecam melisę. Działa żółciopędnie i uspokaja zarazem. Zadziała na wzdęcia i ból żoładka.

    Co do starania, to bardziej idziemy spontanicznie. Mój ginekolog powiedział, że zaprasza mnie z ciążą, a jak nie to że bym się tak nie martwiła. :D Może coś w tym jest, bo ostatnio wybucham na otoczenie, rozdrażnienie przedmiesiączkowe na najwyższych obrotach. :)

    Dakota lubi tę wiadomość

    2nn390bv8q4j7jxl.png
  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja81 wrote:
    No tak z anemią walczę od ponad 10 lat, juz teraz nawetnie chdzę do lab. aby sprawdzic poziom żelaza- wiem to po samopoczuciu kiedy trzeba łykąć tabletki. Też gdzieś słyszałam, że niedobór żelaza może wpłynąć na płodnoć.

    Ja od nastolatki mam permanentną anemię do tego stopnia, że jak nie przypilnuję to zdarza mi się hemoglobina na poziomie 8g/dl.
    I przy takiej pędzącej anemii zaszłam w pierwszą ciążę w pierwszym cyklu starań. Teraz mam żelazo pod kontrolą a starania zajęły nam 2 lata :/

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enigma 8 g/dl- bylaś lepsza, ja najmniej miałam 11.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja to 8 to już był skrajny przypadek - lekarze chcieli mi krew przetaczać :P

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus, a widzisz! :)

    U mnie ovu pokazuję że owulacja była w niedziele (wczoraj niby była w sobotę) ale się za bardzo nie sugeruję. W tym cyklu, mam ogólnie dosyć wysoką temperaturę,ale mam stan zapalny w zębie, od dwóch dni mam założony antybiotyk i wydaje mi się, że może to trochę wpływać na tempkę.

    Enigma jak się czujesz? Masz już jakieś oznaki porodu? Na kiedy masz termin?

    thumb.png
    My Ovulation Chart
‹‹ 279 280 281 282 283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ