X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Wszystkiego najlepszego w Nowym roku, oby był lepszy niż poprzedni!

    Greetta, Karoluś81 lubią tę wiadomość

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81 wrote:
    Gretta niech się dzidziuś urodzi zdrowy, serduszko niech mu się naprawi i w ogóle samej radości życzę. Czytając Twoje wpisy widzę że optymizm Cię nie opuszcza a to dobry znak :-)

    Dzięki Kochana, muszę myśleć pozytywnie bo zawsze tak myślałam i żyłam bo kiedy opuszcza mnie nadzieja i zaczynam rozmyślać co i jak może być to braknie mi sił do życia a one mi i dla moich bliskich są teraz bardzo potrzebne. Zwłaszcza teraz kiedy sytuacja jest jaka jest. Nie dam rady się skupić na wyzwaniach jeśli skupię się na czarnych scenariuszach których nie przyjmuję. Wytrwałam najgorsze etapy i momenty tej ciąży, nawet udało mi się ją donosić i już niebawem tp to czemu miało by się sprawdzić najgorsze. Zawierzam swoje sprawy i swoich bliskich Bogu, on wie co robi co dla nas najlepsze a ja mogę to tylko przyjąć :) Nie chcę myśleć inaczej.

    Karoluś wodę morską stosuj sobie jeszcze pomoże w oczyszczaniu.

    Bertha ściskam <3<3

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • MamaLili Ekspertka
    Postów: 174 166

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bertha przykro mi :-( tulę

    Karoluś ja zawsze miałam problem z zatokami i też niewielu lekarzy było w stanie pomóc. Nie wiem co można z tego w ciąży ale naprawdę niezły jest Irigasin do płukania - po kilku razach widoczna poprawa. Ze specyfików bez recepty Reno puren. Najlepiej sprawdzają się krople Mucofluid ale to na receptę i nie wiem czy można w ciąży. Tak czy inaczej może lepiej byłoby wziąć to L4 już teraz i odpocząć w domu a nie męczyć się w pracy.

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bertha jestem z Tobą. Kiedyś się uda :-)

    Poczytałam w Internecie i kupiłam po drodze w aptece właśnie sól morska do nosa, bardzo dobry efekt daje, i taką specjalną sól bromowo-jodowa. Jakoś to zatrzymam. U mnie to jest dziwne, że dzisiaj w pracy od rana katar mnie zalewał, wrociłam do domu i spokój, zero kataru. U nas w biurze tak mocno grzeją, że jakaś tragedia.To kolejny powód żeby iść na l4 :-)

    Kattalina ja też dzisiaj kupiłam na wyprzedaży buty w Internecie, na które pół roku się czaiłam :-)

    MamaLili póki co zostaję przy naturalnych środkach na przeziębienie. Oczywiście jak sytuacja się źle rozwinie to od razu popędzę do lekarza po antybiotyk. Zapalenie zatok to naprawdę syf.

    A my z Mężem mamy ostatnio fazę na "Królowe życia". Taki reality show. Można się przy tym odmóżdżyć ;)

    Greetta lubi tę wiadomość

  • Szyszka1 Ekspertka
    Postów: 218 189

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bertha, trzymaj się, jutro będzie lepiej i powolutku zbierzesz w sobie nową nadzieję, która wkrótce się spełni.

    Karoluś, jakie to miłe czytac o Twoich "perypetiach" ciążowych;) ja Cię caly czas mam w głowie sprzed 2 lat ;)

    A ja byłam dzisiaj na monitoringu:D

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    c6bc98262226b9dff363104a7b4a8939.png
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bertha tulę mocno.

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus. Czemu miałabyś ryzykować przytulankami? Lekarz zabronił? Jeżeli ciąża nie jest zagrożona to jak najbardziej można.
    Mi strasznie skoczyło libido w II trymestrze ;)

    Bertha. Przykro mi, że beta negatywna :(

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poddałam się, czekam w kolejce do lekarza ogólnego, katar mnie pokonał.

    Lekarz mówił żeby z przytulankami poczekać do 10 tygodnia. Właśnie mija. Zobaczymy co dalej :-)

  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, na szczęście to tylko wirusowe zapalenie gardła. Mam siedzieć w domu, robić inhalacje. Żadnych leków nie dostałam. Ale muszę przełożyć piątkowe badania w laboratorium, bo przez infekcje mogą wyjść niekorzystne wyniki. L4 wzięłam do wtorku. W następny piątek prawdopodobnie kolejna wizyta u ginekologa i wtedy biorę dłuuuuugie l4 :-)

    Szyszka jak monitoring? Owulujesz?
    My planujemy starać się o drugie dziecko jak tylko będzie to możliwe :-) nie chcę żeby dziecko było jedynakiem, fajne są duże rodziny, zawsze raźniej, jest się z kim spotkać i można sobie wzajemnie pomagać.

    Annie ja właśnie czuję że moje libido, które zawsze było lekko powyżej normy, zaczyna szybowac ;) liczę że już wkrótce będziemy mogli poszaleć.
    A czy biorąc luteine dopochwowa można się kochać?

    Dakota, Ktosiowa, Gretta, która pierwsza do rozpakowania? To takie ekscytujące, będą kolejne dzidziusie forumowe :-)

    Bertha a Wy teraz staracie się naturalnie, czy macie jakieś inne plany ? Cały czas mocno Ci kibicuję. Jak sobie przypomnę to samopoczucie kiedy zaczyna się nowy cykl... Mam nadzieję że starczy Ci sił i będziesz się cieszyć zdrową ciążą :-)

    Wiecie wczoraj jak powiedziałam w pracy o ciąży to mi bardzo ulżyło. Kamień z serca. Martwilam się że będą mieć pretensje że w takiej trudnej sytuacji związanej z reorganizacją zostawiam ich, ale okazali zrozumienie i wsparcie. Wszyscy mówią że teraz najważniejsze jest zdrowie. Są sytuacje kiedy trzeba bardziej myśleć o sobie.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9517 8628

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś, należy Ci się lanie za zwolnienie do wtorku a nie do piątku :-P ale dobrze, że już w domu. Kuruj się :-)

    Bertha, tulę mocno <3

    Też miałam nadzieję na skok libido w II trymestrze a tu d.upa blada... Ale żebym zupełnie ochoty nie miała to nie powiem ;-) czekam teraz na potwierdzenie, że z szyjką jest ok :-)

    Dziś czuję się świetnie. Nawet nospy nie brałam wcale. I wstałam trochę z łóżka. Za odkurzacz się nie odważyłam wziąć, ale pralka i zmywarka poszły w ruch :-) teraz przydałoby się coś ugotować na szybko.

    Wieczorem połówkowe :-D trzymajcie kciuki, zaczynamy o 19.20. Może w końcu pisklak przestanie być anonimowy ;-)

    Dakota, Greetta lubią tę wiadomość

    preg.png
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta to kciuki z połówkowe mocno zaciśnięte na i niech się młode nie wstydzi tylko ładnie pokaże co tam ma.

    Gretta wierzę że wszystko będzie dobrze z serduszkiem!

    kattalinna, Dakota, Greetta lubią tę wiadomość

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greetta wrote:
    Dzięki Kochana, muszę myśleć pozytywnie bo zawsze tak myślałam i żyłam bo kiedy opuszcza mnie nadzieja i zaczynam rozmyślać co i jak może być to braknie mi sił do życia a one mi i dla moich bliskich są teraz bardzo potrzebne. Zwłaszcza teraz kiedy sytuacja jest jaka jest. Nie dam rady się skupić na wyzwaniach jeśli skupię się na czarnych scenariuszach których nie przyjmuję. Wytrwałam najgorsze etapy i momenty tej ciąży, nawet udało mi się ją donosić i już niebawem tp to czemu miało by się sprawdzić najgorsze. Zawierzam swoje sprawy i swoich bliskich Bogu, on wie co robi co dla nas najlepsze a ja mogę to tylko przyjąć :) Nie chcę myśleć inaczej.
    <3<3


    Gretta ku pokrzepieniu napiszę Ci tak. Mikołaj gdy się urodził miał ZUM (2 dodatkowe tygodnie w szpitalu), powiekszoną miedniczkę w jednej nerce, niedomknięty otwór owalny w serduszku. To spadło na mnie tak nagle, że pobyt w szpitalu i pierwszy miesiąc jego życia wspominam bardzo źle. Ciągle jezdziliśmy po lekarzach, a jak już myśleliśmy, że wychodzimy na prostą dostałam list z instytutu genetyki, żeby się pilnie zgłosić, bo Mikołaj ma podejrzenie mukowiscydozy. Pamiętam jak wtedy płakałam. Całym dniami, co na niego spojrzałam to leciały łzy. A skończyło się najlepiej jak tylko mogło. ZUM nie pozostawił żadnego śladu (przynajmniej na razie), miedniczka sama się zmniejszyła, otwór w serduszku się domknął. Po badaniach genetycznych które wynonalismy z M na własną rękę i po próbach potowych w poradni leczenia mukowiscydozy okazało się, że jest tylko nosicielem. Nosicielstwo nie jest super sprawą, ale wtedy to było dla nas jak szóstka w totka

    Tak więc mimo przeciwności mamy zdrowego synka.
    Mam nadzieje, że u Was zakończy się tak samo

    kattalinna, Greetta lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta, kciuki za polowkowe!!

    Karolus, ten cykl jeszcze naturalnie, ale nastepne 2 robimy inseminacje. a potem wracamy do in vitro. chyba za bardzo uwierzylam ze moge zajsc w ciaze naturalnie i sie nakrecilam, ze to teraz.. Strasznie dluzą mi sie starania.. myslalam ze to in vitro to bedzie rachu ciachu i bede w ciazy, bo to juz taki ostatni krok.. a tu doopa..

    Kto u nas jeszcze sie stara o pierwsze dziecko?

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:

    Kto u nas jeszcze sie stara o pierwsze dziecko?

    Jeszcze ja. I poprawcie mnie jeśli sie mylę, ale chyba jedyne jesteśmy.

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9517 8628

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie chyba tylko Wy zostalyscie :-( ale skoro mam się udało, a jest nad trochę z niekrotkim stażem staraniowym, to Wam też się uda <3 wczoraj koleżanka napisała mi, że mama jej koleżanki 35 lat temu! urodziła 4 dzieci po 40. Moja rodzona siostra pierwsze w wieku 42. Wszytko jest możliwe :-)

    Melduję się po połówkowych. Szybko i bez zbędnego gadania. Ale najważniejsze wiem: dziecko zdrowe, wszystkie narządy itp. w porządku. Tylko niespodzianka: cytując lekarza: raczej nie chłopak... Także druga połowa ciąży będzie polegała na przestawieniu myślenia ;-) mąż stwierdził przed chwilą, że nieważne jakie imię wybierzemy bo i tak będzie Gniewomir ;-)

    MamaLili, krrropka, Alicja81, Karoluś81, Dakota, bertha lubią tę wiadomość

    preg.png
  • MamaLili Ekspertka
    Postów: 174 166

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina gratulacje :-) u nas było tak, że do połówkowego mój mąż myślał że będzie chłopak, ja czułam że nie ale nie miałam pewności :-) z imieniem też było zabawnie, mąż do brzucha mówił Gniewosz Mściwoj ;-)

    kattalinna, Enii lubią tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9517 8628

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawie jak u nas :-D

    preg.png
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta dzięki za pocieszenie. Ostatnio coraz częściej myślę że co ma być to będzie, jak jest mi dane zostać matką, to wcześniej czy później zostanę, a jak nie, to nie mam na to wpływu. Więc staram się jak moge we własnym zakresie, a reszta w rękach Boga.

    A co do Gniewomira to łatwo można przerobić na Gniewomirę, więc nic straconego :D :D :D

    kattalinna, Karoluś81 lubią tę wiadomość

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9517 8628

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już nie to samo ;-) ale może to i lepiej bo mnie już wkurzało zdrabnianie przez wszystkich na Gniewko ;-)

    bertha lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina. Cieszę się, że maluszek zdrowy :) A płeć jeszcze nie jest pewna, że lekarz tak powiedział?

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
‹‹ 332 333 334 335 336 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ