Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Stresant
Nawet nie wiem, co Ci napisać. Brak słów... Przytulam bardzo mocno i trzymaj się kochana -
Przykro mi Stresant. Tak bardzo Ci kibicowalam... I choc niewiele sie udzielam to ten watek codziennie sledze. Nowa praca i dom calkowicie mnie pochłoneły. I to tak bardzo, ze po wizycie u ginekologa w dniu 22.02 od ktorego dostalam antybiotyk na jakas bakterie dla mnie i dla meza zaszlam w ciaze o mtora sie dluuuugo staralismy teraz wg aplikacji to 9 tydzien.
Alicja81, kattalinna, doty22, Annie1981, Kajka81 lubią tę wiadomość
29.10.2016 dwa aniołki w niebie Adam i
Dawid (18 tc) ♥️♥️
11.2018 synek Daniel
-
Dziekuje Alicjo i Kattalinna,
I tak juz przed swietami bylam przerazona, bo po malych zakupach na bieliznie pojawila sie brazowa wydzielina. Prawie czarna. Zadzwonilam do mojego gina, a tam recepcjonistka powiedzia, ze on ma urlop a jej jest przykro i nic nie moze pomoc. Zadzwonilam do lekarki, ktora „podniosla mnie” po stracie blizniat i kazala przyjechac. Po badaniu powiedziala, ze to cysta na szyjce tak krwawi. Wyciela ja i wziela do analizy. Jeszcze z tydzien mialam uplawy, a teraz jest spokoj. No prawie, bo wyszly juz problemy z krwia (ferrytyna 5,7 zelazo 7, a Hormon tarczycy 3,73 i biore na to leki
Miala ktoras z Was takie problemy?29.10.2016 dwa aniołki w niebie Adam i
Dawid (18 tc) ♥️♥️
11.2018 synek Daniel
-
Wikisen gratuluję! Rośnijcie zdrowo i życzę spokoju w ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 20:00
Wikisen lubi tę wiadomość
-
Wikisen gratuluje i trzymam kciuki spokojnej ciazy.
A Wam dziewczyny dziekuje za wsparcie....juz bym chciala miec zabieg...wiadomo.....zobacze co powie lekarz, ale watpie ze zleca mi badania....tu sie wogole nie przejmuja...moze przyjade do Polski na jakies badania....do tego maz wyjechal wczoraj na delegacje, jestem sama z dziecmi i nawet plakac nie moge.....moze nawet lepiej bo wylalabym morze lez a jak bym zaczela to bym nie skonczyla do tego jutro mam hospotacje na ktora wogole nie jestem przygotowana .....a o 10 dzwonie po wyniki badan syna bo ciagle chory ma leukopenie ktora moze wskazywac na białczke -
O Boże... Stresant, bardzo mi przykro... Nie tak miało być.... Który to tydzień? Ja też myślę, że potrzebna jest diagnoza. To nie może być przypadek, za dużo tych strat. Mam nadzieję że u syna wyklucza najgorsze. Są różne choroby krwi, czasem bardzo rzadkie ale można je leczyć. Nie poddawaj się najgorszym myślom. Moja siostra w wieku dwóch lat też miała podejrzenie białaczki. Dopiero po badaniu szpiku okazało się że to mononukleoza, która udało się wyleczyć.
Wikisen trzymam kciuki za Twoją ciążę. GratulujęWikisen lubi tę wiadomość
-
Karolus mononukleoze po szczegolowych badania wykluczyli....a mieli cicha nadzieje ze to właśnie to.....dwóch niezaleznych lekarzy zasugerowało badania w kierunku białaczki....4 tygodnie temu leukocyty mial na poziomie 9 ..... 2tygodnie temu mial na poziomie 4 jak spadna do 2,5 idziemy badać szpik.....juto wyniki....
Według miesiaczki jest 10+5 ale dziecię od początku było o 2 tygodnie młodsze......ale przyrastało równomiernie....2 tygodnie temu 6+4 biło serduszko dzis juz tylko głucha cisza....CRL 17mm czyli według tabelki 8+5, przyrost prawidłwy .... miało nózki i rączki lekarz mówił ze przestało bic niedawno
Wczoraj bardzo sie zdenerwowałam diagnoza syna i właściwie pol nocy nie przespałam moze z powodu duzego stresu sie tak stało....nie wiem i nigdy sie nie dowiem....
Jutro po szkole jade do szpitala i bede błagac zeby mi zrobili zabieg nie chce czekac do poniedziałku....
Staram sie do tego podchodzic zdroworozsadkowo...ostatnio pisałam o "naturze" i terminacjach ciazy......moze własnie zostałam od takiej decyzji zwolniona.....dzieki Bogu -
Stresant trzymam mocno kciuki za wyniki syna. Mam nadzieję że się poprawia.
Wittchen żelazo masz bardzo niskie, ale podczas ciąży powinno być lepsze (nie ma @ więc nie powinno spadac) zapewne zleca suplementacja.
Ja jutro jadę do Sanktuarium e Oborach. Już się nie mogę doczekać.Wikisen lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Stresant, nazbierało Ci trudnych spraw życzę Ci dużo siły i wiary, że będzie dobrze - czasem do tego potrzeba też czasu i zrozumienia... Pozwól sobie na łzy, nawet przy dzieciach - zobaczą, że mama też może cierpieć, też jest człowiekiem.
Wikisen lubi tę wiadomość
-
Chyba nie mam cukrzycy ciążowej. Odebrałam wyniki i na czczo 94, po godzinie 121, po dwóch 109. Zobaczymy co powie diabetolog w poniedziałek. Dodam, że trochę ostatnio podjadalam słodyczy, no niestety, takie zachcianki.
Inne wyniki też ok. Tylko hemoglobina bez szału bo 10,7. Mocz dobrze, przeciwciała na taksoplazmoze brak, przeciwciala w krwi też brak, bo ja mam rh- to kazali sprawdzić. Ale na szczęście Mąż też ma rh- więc o tyle łatwiej.
Leżę sobie na nowym bujaku ogrodowym. Tesciowie wczoraj podarowali nam taki jakby wiszący leżak. Bardzo wygodne i relaksujące. Trafili z prezentem pod moją szyjke i zalecony oszczędny tryb hehehe.
Tylko nie wiem jak z lezeniem na słońcu w ciąży, bo teraz mocno grzeje.
Czekam na dobre wieści od Was. Stresant myślę o Tobie biedulko....
Bertha zaciskam kciuki z całych sił
W środę idę na spotkanie dla przyszłych mam. Jakieś warsztaty mają być o porodzie wyprawce itp. I będzie się można do szkoły rodzenia zapisać z 10% rabatem. To chyba jakaś prywatna. Może będzie mi bardziej pasować bo lepszy dojazd mam ze wsi do tego miasta, niż do tego gdzie planowalam chodzić. No i nie będę musiała się przepisać do szpitalnego ginekologa żeby chodzić do szkoły rodzenia. -
Stresant daj znać co u Ciebie. I jeżeli masz potrzebę wygadać się tutaj, to pisz, wiele raczej nie pomożemy, ale chociaż tak wysłuchać możemy.
Karoluś no i super. A ogrodu z bujakiem tylko pozazdrościć, u mnie się już laba ogródkowa skończyła, a tutaj nawet balkonu nie mam. Ale nie narzekam, po laparo nic mnie nie boli, czuję się dobrze, tylko muszę się pilnować, bo trochę mnie nosi, a jednak przez pierwszy tydzień kazali się oszczędzać. Dzisiaj już się na małe zakupy spożywcze wybrałam (mąż nosił), a teraz mam ochotę się przejść. I chyba muffiny upiekę, bo taki ładny rabarbar kupiłam.
-
Stresant, no nie....
Bardzo bardzo mi przykro. Mam łzy w oczach. Płacz jak masz ochotę i rozmawiaj o tym jeśli jesteś w stanie I trzymaj się kochana. Z czasem ból będzie mniejszy :*37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Dziewczyny pisze bo na pewno sie martwice
po pracy pojechalam do szpitala zbadal mnie lekarz i potwierdzil diagnoze 8+4 brak tetna.....dal 3 mozliwosc 1. czekac az sie samo zacznie 2. łyzeczkowanie 3.farmakologiczne zakonczenie
łyzeczkowanie byloby w poniedzialek, farmakologiczne zaraz....doradzał to farmakologiczne...... poniewaz było by to moje 4 lyzeczkowanie, ktore nie jest obojetne dla mojej macicy......pozatym jak chce sie odrazu starac to po lyzeczkowaniu nie mozna a po tabletakch tak.....
wybrałam tabletki bo nie chciałam czekac do poniedziałku....po 4 godzinach przyjechałm do domu i sie zaczelo....bol niewyobrazalny myslałam ze sie pogryze nie wiedzałam czy chodzic czy lezec co robic.....po 2 godzinach zelżało teraz da sie wytrzymac.....
lekarz mowil ze bede silno krwawic ze skrzepami...narazie krwawie normalnie jak przy okresie....
mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy i nie bedzie zadnych komplikacji...
Narazie nie płacze zaczne za 2 tygodnie albo jak kogos w ciazy zobacze...zawsze tak mam....zamiast sie wybeczec od razu to dusze w sobie i dopiero po czasie wychodzi....
Leukocyty syna wzrosły z 4 do 5,29 białczka narazie wykluczona kolejne badanie za 2 tygodnie.....wzrosło tez OB ktore ciagle mowi o stanie zapalnym....syn na chorego za bardzo nie wyglada (szczegolnie teraz jak go slonce troche opalilo to kolorow nabral) byczy sie w domu juz 2 miesiace -
Stresant, strasznie mi przykro.
Kochana, jeśli twój lekarz mówi ze to przypadek, nie zleca żadnych badań i nie daje ci do ciąży dodatkowych leków to szybko go zmień. To nie jest przypadek. Może wystarczy tylko wprowadzić coś przeciwzakrzepowego (acard+heparyna) i steryd i wszystko dobrze się następnym razem potoczy. Jeśli nie badalas to zbadaj Ana, trombofilie, zesp. Antyfosfolipidowy, komórki nk.kattalinna, Wikisen lubią tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki)