Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Alicja progesteron ładny, powyżej 20 więc owulacja na pewno była.
Nie miałam kiedy wrzucić zdjęcia... Jutro spróbuje.
No jak całe 6 tygodni plamienia to nieźle. Dzisiaj musiałam wrócić do podpasek.
A w ogóle to jak już nie mam brzucha to mam wielką ochotę na mojego Męża. A tu tyle czekania...
Jak często kąpać dziecko? W szpitalu kapali co 3 dni. Ja póki co co drugi. Jest raczej gorąco więc wiadomo. Ale póki co nie jest to nasze ulubione zajęcie. -
My kąpiemy 2 razy w tygodniu, zgodnie z tymi zaleceniami:
American Academy of Dermatology zaleca dzieci w wieku do 11 miesięcy kąpać nie częściej niż raz lub dwa razy w tygodniu lub po intensywnych zabawach w błocie, kąpieli w zbiornikach wodnych czy gdy jest spocone.
Codzienna kąpiel nie zawsze służy dzieciom. Skóra malucha może reagować na nią różnie, np. nasilając zmiany chorobowe – wysypkę, swędzenie i zaczerwienienia. W przypadku małych dzieci (przynajmniej do 1 roku życia) unikanie częstych kąpieli jest o tyle istotne, że nie mają one jeszcze wykształconej bariery hydrolipidowej skóry, czyli mówiąc najprościej – ich skóra nie wydziela wystarczającej ilości łoju i potu, a częste mycie powoduje usunięcie i tak już cienkiej warstwy ochronnej.Karoluś81 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
U nas w szpitalu nie kąpali. My pierwszą kąpiel po tygodniu, od tej codziennie. Wyjątkiem wczorajszy dzień, gdy dziecko zasnęło o 17 i drzemka zmieniła się w spanie nocne może gdy będzie chłodniej to zmniejszymy częstotliwość, ale pewnie nie bo to część codziennego rytuału. No i Ania lubi
A czemu to nie jest Wasze ulubione zajęcie? Wy czy Rita nie lubi? Dzieci zazwyczaj lubią się kąpać, jeśli jest inaczej to najczęściej jest kwestia temperatury wody, niekoniecznie trzeba się trzymać zalecanych w podręcznikach stopni. Są dzieci, które wolą chłodniej, inne prawie wrzątek trzeba eksperymentować. Ja też miałam syrenę podczas kąpieli - to był mój pierwszy raz (tatuś kąpie), na wyjeździe, inne otoczenie i okoliczności no i źle wyliczony czas jedzenia, dziecko było bardzo głodne. Z reguły jeśli jest długa przerwa w karmieniu to trochę daję jeść, na tyle żeby zaspokoić pierwszy głód, wtedy młoda jest spokojna, no i po kąpieli je przed snem.
Karoluś, skąd Ty bierzesz to libido?
Edit w kontekście posta Annie: kąpiel jest w samej wodzie, czasem dodajemy trochę sody oczyszczonej, czasem olejku ze słodkich migdałów, raz był rumianek i raz mąka ziemniaczana. Płyn do kąpieli co kilka dni. Żadnych emolientów (a dostaliśmy mega wielki zestaw)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 21:44
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
Myślę że z czasem moja też polubi. Dwa razy była zadowolona, nawet raz w czasie suszenia i ubierania nie płakała.
Zwariuje z tym połogiem. Dzisiaj znowu tak mi się to czyszczenie rozkrecilo że jakbym miała pierwszy dzień okresu. Do tego dwa razy wyleciały ze mnie takie 20 centymetrowe gluty oczywiście zabarwione czerwono. I jeszcze skrzepy. Masakra. Pisalyscie, że u Was też tak było, że spokój a potem znowu mocniej leciało, a na Internecie piszą, że to objaw niepokojący. Z drugiej strony jak za szybko się skończy oczyszczanie to też objaw niepokojący. Jestem strasznie przewrazliwiona po tym krwotoku. Chciałbym mieć to za sobą. Jeśli dacie radę to proszę napiszcie coś co ukoi moje nerwy. Nic mnie nie boli, tylko trochę czuję na samym wyjściu takie rozpieranie jak.przy okresie, więc mam nadzieję że wszystko w normie połogowej. Ech.... -
Karoluś- tak jest, ja też pamiętam, że połóg był długi, skrzepy pod koniec też w dużej ilości, także spoko, nie denerwuj się.
Katta nie będę testować ponieważ w tym cyklu nie było nic...niestety.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Dziewczyny OM 12.7 dluga - 8 dni - chyba po tej ciąży biochemicznej, do tego 2 tygodniowy ból piersi (co w pierwszej polowie cyklu raczej na niewyrównanie hormonalne wskazuje), zero śluzu płodnego (cały cykl biały i gęsty), coś tam działaliśmy ale szału nie było....
Przy moich nieregularnych i długich cyklach 15.8 zrobiłam test i wyszła tłuściutka, różowiutka druga krecha
Dziwne to wszystko, włosy z głowy mi lecą garściami i do tego czasami mnie mdli.....a to u mnie nie normalne....6 razy byłam w ciąży i takie objawy miałam tylko raz (przy pustym jaju płodowym).
Narazie nic nie robie, czekam cierpliwie, nic nie zmienie, co ma byc to bedzie...
Pozdrawiamkattalinna, doty22, krrropka, Greetta lubią tę wiadomość
-
Stresant, gratuluję i trzymam kciuki z całych sił.
-
Stresant wielkie gratulacje, mam nadzieję, że teraz zakończy się ta ciąża pomyślnie
Krrropka, jak u was?, zbliża się owulacja??
Byłam dzisiaj na mszy o uzdrowienie, super się czuję. Jechałam na mszę 250 km w jedną stronę, jest w tym Sanktuarium niesamowity klimat:-)
Karoluś dawaj fotosy maleńkiej, ciocie chciałyby zobaczyć małą Ritę.kattalinna, Karoluś81 lubią tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Hej
Nie mam szans żeby usiąść przy komputerze więc zdjęcie Rity obok.
Wydaje mi się że już sporo urosła. Zobaczymy ile kiedy przyjedzie położna. Ma być w tym tygodniu.
Malutka śpi coraz więcej, dłuższe drzemki sobie ucina. Poważnieje
A może po prostu mleka więcej i bardziej wartościowe i już nie potrzebuje tak dużo wisieć przy cycu.
Pojawia się problem z odparzeniem dupci. Trochę czerwona się zrobiła. Coś muszę zmienić w pielęgnacji, staram się wierzyć pupcie przy zmianie pieluszki. W dzień używamy wielorazowych, na noc jednorazowych. Smaruję bepantenem i zastępuje mąka ziemniaczaną. Puder odstawiłam bo mocno pachnie.
Chyba dzisiaj umyje Ją w rumianku.
Od czasu jak odstawiłam tardyferon czuję się bardzo dobrze. -
Dobre chociaż takie zdjęcie fajna czarnulka
U nas też na początku była trochę czerwona pupa, czasem jeszcze się pojawia przy odbycie przez pierdziki z kleksem. Dla mnie to było odkrycie to się dzielę. Prosta sprawa, przy zmianie pieluszki, po jej umyciu zakładałam od razu pieluchę, a wystarczyło wytrzeć do sucha. I używamy linomag zielony na zmianę z olejkiem ze słodkich migdałów.
Ania była ważona tylko raz po szpitalu. Ciekawa jestem bardzo ile waży -
Alicja, owu jakoś teraz powinna być, brzuch mnie kłuje więc pewnie coś jest na rzeczy. Staramy się podziałać, chociaż mam ostatnio tyle na głowie, że nie mam kiedy skupić się na przeżywaniu Pewnie pod koniec cyklu zaczna się emocje.
Karoluś, słabo widać na takim małym zdjęciu, ale wygląda na fajną, dużą dziewczynkę.