Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
coraz bardziej się przekonuję, że mamy jakiś problem i to nie tylko z moją głową. ale teraz mnie tak odrzuca od lekarzy, że wszystkie wizyty odwołuję...hewa81 wrote:Hej Robaczki

KATTALINA
Podglądałam i smutno mi się zrobiło, bo do końca wierzyłam, że będzie jak u mnie - brak mierzenia temp i zaskoczy. Powodzenia 
-
dziewczyny dzięki za wsparcie

Sama nie dowierzam. Zbieraliśmy przecież już na komercyjne, w grudniu nam powiedzieli, że nie łapiemy się na program. Wtedy, po poronieniu, ta pielęgniarka pobierała mi krew do badań i mówi :jest pani bardzo dzielna". Może ją to wzruszyło, nie wiem.. w każdym razie od połowy kwietnia ruszamy.
Hewa, tak z chórem (właściwie to zespół, bo jest nas kilkanaście osób) koncert wielkopostny robiliśmy
W tym roku mamy 20-lecie
z większością ludzi znamy się jeszcze ze szkoły muzycznej. Dużo pracy i wysiłku, ale później, jak ludzie płaczą ze wzruszenia na koncercie, to zapomina się wszystkie wyrzeczenia
cieszę się, że możemy dać ludziom odrobinę radości 
kattalinna, hewa81, Lianna, Eni_gma, Greetta lubią tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
kattalina - ja w Białymstoku znalazłam takiego lekarza, że sam jego głos jest kojący. Wysłucha, pogada, o wszystkim opowie, a na koniec jeszcze do nas mówi, dbajcie o siebie. No cud miód

może i Ty znajdziesz swojego, od którego nie będzie Cię odrzucać
hewa81 lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
mój jest miły, sympatyczny, ciepły. zawsze uśmiechnięta wychodzę z gabinetu. co z tego, że bez konkretów? po tych 13 cyklach jestem na etapie, że mam dość. mieliśmy iść na tę promocyjną wizytę do invicty, dwa razy termin zmieniałam, w końcu odwołałam. wolę męża wysłać na badanie i zapłacić 100% niż kolejny raz mieć nawijkę makaronu na uszy. wszyscy twierdzą, że ja jestem okazem zdrowia, a nawet jeli nie, to to i tak nie ma wpływu na poczęcie. no to niech się mąż teraz bada. także zawieszam mierzenie temperatury do odwołaniaNanatasza wrote:kattalina - ja w Białymstoku znalazłam takiego lekarza, że sam jego głos jest kojący. Wysłucha, pogada, o wszystkim opowie, a na koniec jeszcze do nas mówi, dbajcie o siebie. No cud miód

może i Ty znajdziesz swojego, od którego nie będzie Cię odrzucać
czyli do ewentualnych wyników, jak będziemy konkretnie wiedzieli na czym stoimy 
-
Natasza, też długo śpiewałam. Zawsze z uśmiechem wspominam czasy życia chóralnego

Kattalinna, zdecydowanie mąż powinien się przebadać zanim coś dalej ruszycie.
A Ty odpocznij od termometru, skoro Cię stresuje
kattalinna, Nanatasza lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
u mnie niestety spadek formy @ przyszła i myślałam, że przyjmę to z godnością na klatę ale niestety polały się łzy:(
Dochodzę więc do wniosku, że jednak musi być jakaś przyczyna takiego stanu rzeczy... chciałabym tylko jak najszybciej ją znaleźć.
Nie miałam wczoraj siły tu zajrzeć, a nazbierało się tyle postów :)Uśmiałam się z tymi gaciami
Natasza bardzo dobre wieści - jeśli chodzi o tarczycę jakie miałaś wyniki? Ja wybieram się jutro rano do laboratorium, poszłabym dzisiaj ale głupia jak się opamiętałam, kończyłam śniadanie
Eni_gma zaszalałaś.
kattalinna zaczynamy razem nowy cykl, oby szczęśliwy
Hewa dzieki za pozytywna enegrię, przyda się
Aqga
-
Dziewczyny - w noty total przypał u mnie, plamienie, łzy, czarne myśli, ból miesiączkowy etc. Rano poszłam an betę. Mam już wynik: 97,27......
AAAAAAAAAAAAAAAA!!!! Nie wierzę....
hewa81, Lianna, ktosiowa, Nanatasza, kattalinna, Eni_gma, Zuzia1, Maggia lubią tę wiadomość
-
Szyszka1 wrote:Dziewczyny - w noty total przypał u mnie, plamienie, łzy, czarne myśli, ból miesiączkowy etc. Rano poszłam an betę. Mam już wynik: 97,27......
AAAAAAAAAAAAAAAA!!!! Nie wierzę....
O kurde .... Ale się cieszę
GRATULUJĘ !!!!!
Hura, hura, hura
Ja czułam, że tak to się skończy.
Ale mam radę: zrób progesteron, bo może te plamienia to w wyniku słabego proga, więc wtedy jak najszybciej do dr po receptę.
-
Dzięki Heva - wizytę mam szybciutko - w mojej przychodni pani mni eupchnęła na dzisiaj na 15.20:) O wszystko wypytam!! Właśnie to plamienie skłoniło mnie do zrobienia bety, bo inaczej bym czekała, a przecież jest mozliwość, że trzeba coś pozażywać etc.
Dam znać
hewa81 lubi tę wiadomość
-
Ale to już kolejny przypadek w moim otoczeniu, że pojawiają się plamienia, dziewczyna szykuje się na nadejście @, a tu bach .... i ciąża.
Szyszka1 lubi tę wiadomość
-
Szyszka wieści cudne!!!!!!!
Teraz czekamy, co pani doktor powie
AQga najpierw miałam tsh 3,47, potem 2,7 - czyli cały czas za duże. Do tego ft4 dużo za niskie. Dostała euthyrox. Z tego, co mi wiadomo, to hormony tarczycy można spokojnie po śniadaniu robić
ja robiłam po kawie 
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
kattalina - ja też odpoczywam od termometru
a mąż koniecznie niech idzie na badania.
Nasz lekarz jest konkretny, z dużą wiedzą. No i w klinice od początku był plan ułożony. Same konkrety, bez nawijania makaronu
kattalinna lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*]








